Wielkość Penisa - Kobiety są głębsze niż myślimy.

Aniaxpo - Czw 30 Lip, 2015
Temat postu: Kobiety są głębsze niż myślimy.
Witam panowie. Przepraszam za damskie imię w niku, ale jakąkolwiek męską nazwe wpisałem to wychodziło, że jest zajęta :( . A teraz do rzeczy. Zawsze dziwnym wydawał mi się sposób mierzenia penisa proponowany przez urologów czy też seksuologów to jest sposób od góry tłumaczony tym, że tylko dotąd członek wchodzi do pochwy. Podobnie dziwne wydawały mi się niezwykle małe rozmiary podawane przez naukowców, typu przykładowo 13 cm długości jako średnia. Jeszcze dziwniejsze wydawały mi się artykuły stwierdzające, że niby pochwa mieści tylko 15 cm, 17 to już jakiś niebotyczny max a więcej to już tylko ból, rozpacz i łzy :D . Zadałem sobie trochę trudu i przejrzałem kilka filmów pornograficznych i dokonałem następującej obserwacji otóż penis wchodzi do pochwy cały, mówiąc kolokwialnie "po same jaja". A oto parę pornograficznych przykładów- http://www.homemoviestube...g-his-cock.html http://media.xxxaporn.com...n-my-new-outfit http://media.xxxaporn.com...irl-cock-riding Złaknieni większej liczby przykładów wystarczy niech poszukają filmów z pozycją na tzw. odwrotnego jeźdźca. Widać wyraźnie iż kobieta biorąc penisa w siebie maksymalnie głęboko ma na zewnątrz pochwy jedynie moszne z jądrami. W tym miejscu mam też pytanie do forumowych olbrzymów typy kadeon czy redman i wszystkich innych mających, mierząc od góry 18 cm i więcej. Ile panowie macie centymetrów mierząc metodą od jaj, czy wasze kobiety są w stanie przyjąć wasze sprzęty po same jaja bez bólu? Wychodzi bowiem na to, że naukowcy nieźle zaniżają rozmiary penisów a tym bardziej pochew i więcej racji mają dyskotekowe kur55ki twierdzące, że 20 cm to leciutko wchodzi a miały i czasem w sobie 25 cm. Zapraszam panowie do dyskusji.
Per Rectum - Czw 30 Lip, 2015

Moim zdaniem podstawowe pytanie jest takie: po co naukowcy mieliby zaniżać wyniki badań? Ja nie znajduję tu sensu.
Uważam też, że wydawanie sądów na podstawie filmów porno nie ma większego sensu. Zresztą w tych samych serwisach porno można znaleźć równie dużo przykładów, że przeciętny seks wcale nie wygląda tak, że ponad 20-cm maczuga wchodzi po same jaja, a nawet z nimi samymi. Wystarczy przejrzeć trochę takich prawdziwie amatorskich, niereżyserowanych filmów, nagrywanych przez liczne napalone pary.

Jeśli idzie o pornografię, to to samo dotyczy również innych "dziedzin" - megawytrysków, używania dilda wielkości słoniowej pały, potrójnego analu (tak!, widziałem raz) itp. Filmy erotyczne najczęściej pokazują ekstremalny, nieco wykrzywiony świat. Taka ich natura, bo "gawiedź" oczekuje właśnie rzeczy ekstremalnych. Ja też jestem tą "gawiedzią", bo lubię pooglądać rzeczy, których nie będę miał okazji doświadczyć (a często nawet nie chciałbym ich doświadczyć z obawy o zdrowie).

onesa - Czw 30 Lip, 2015

Ja nigdy nie słyszałam, że pochwa może się rozciągnąć maksymalnie do 17 cm. Można jakieś źródło tych badań? Za to słyszałam, że pochwa jest na tyle elastyczna, że do każdego penisa się dopasuje. Może potrzeba do tego czasu? No i jeśli wszystko jest dobrze nawilżone, to raczej nie ma mowy o bólu, chyba, że kobieta ma jakąś wadę budowy.
Aniaxpo - Czw 30 Lip, 2015

Widzicie nie zrozumieliście mnie. Albo nie przeczytaliście ze zrozumieniem albo ja wypowiedziałem się nieprecyzyjnie :P . Per Rectum, ja odróżniam świat filmowej fikcji od rzeczywistości i powiem ci Kolego, że masz mocne nerwy, ja bym potrójnych anali i innych tego typu eksperymentów nie dał rady obejrzeć :shock: . Chodziło mi zaś o rzecz arcy prozaiczną. Mianowicie, wszystkie badania nad wielkością penisa na jakie natrafiłem opierają się na pomiarze od góry. Ich autorzy, ten jedyny słuszny sposób pomiaru tłumaczą tym, że penis wchodzi do pochwy jedynie po wzgórek łonowy i więcej nie da rady wejść. To znaczy, że nasada penisa pozostaje poza pochwą. Tymczasem tezie, niejednokrotnie poważnych naukowców przeczy doświadczenie życia codziennego- każdy facet, który kiedykolwiek uprawiał seks wie, że penisa da się wprowadzić do pochwy całego po jaja. Przykłady pornograficzne przytoczyłem jedynie jako dowód zarejestrowany za pomocą kamery. Stąd też wniosek taki czy nie powinniśmy mierzyć penisów odrzucaną metodą "od jaj". Każdy zaś wie iż w ten sposób mierząc wychodzi parę centymetrów więcej. Także wychodzi na to, że przeciętny facet ma tego wsadu nie np 16 cm a np;20 cm. Tak więc przeciętna kobieta przyjmuje z łatwością 20 cm. Zaś u facetów, którzy mierząc metodą od góry uzyskują wyniki typu 20 cm i więcej wielkość faktyczna członka musi być naprawdę ogromna, sam nie wiem ile może 25 cm i ich kobiety też jakoś to potrafią w siebie przyjąć.
Per Rectum - Pią 31 Lip, 2015

Moim zdaniem, metoda "od jaj" jest najmniej wiarygodna - dobra dla tych, co lubią dodawać sobie centymetrów. W sposobie "jajecznym", to już zupełnie nie wiadomo jak ułożyć linijkę.
Może powinno się mierzyć razem z moszną? :-)

Krzysztofff - Pią 31 Lip, 2015

Aniaxpo napisał/a:
Widzicie nie zrozumieliście mnie. Albo nie przeczytaliście ze zrozumieniem albo ja wypowiedziałem się nieprecyzyjnie :P . Per Rectum, ja odróżniam świat filmowej fikcji od rzeczywistości i powiem ci Kolego, że masz mocne nerwy, ja bym potrójnych anali i innych tego typu eksperymentów nie dał rady obejrzeć :shock: . Chodziło mi zaś o rzecz arcy prozaiczną. Mianowicie, wszystkie badania nad wielkością penisa na jakie natrafiłem opierają się na pomiarze od góry. Ich autorzy, ten jedyny słuszny sposób pomiaru tłumaczą tym, że penis wchodzi do pochwy jedynie po wzgórek łonowy i więcej nie da rady wejść. To znaczy, że nasada penisa pozostaje poza pochwą. Tymczasem tezie, niejednokrotnie poważnych naukowców przeczy doświadczenie życia codziennego- każdy facet, który kiedykolwiek uprawiał seks wie, że penisa da się wprowadzić do pochwy całego po jaja. Przykłady pornograficzne przytoczyłem jedynie jako dowód zarejestrowany za pomocą kamery. Stąd też wniosek taki czy nie powinniśmy mierzyć penisów odrzucaną metodą "od jaj". Każdy zaś wie iż w ten sposób mierząc wychodzi parę centymetrów więcej. Także wychodzi na to, że przeciętny facet ma tego wsadu nie np 16 cm a np;20 cm. Tak więc przeciętna kobieta przyjmuje z łatwością 20 cm. Zaś u facetów, którzy mierząc metodą od góry uzyskują wyniki typu 20 cm i więcej wielkość faktyczna członka musi być naprawdę ogromna, sam nie wiem ile może 25 cm i ich kobiety też jakoś to potrafią w siebie przyjąć.


Nie rozumiem twojego toku myślenia, przecież jak masz 15cm to nie włożysz na 20cm , to jest nie możliwe, a mierząc penisa od spodu, wychodzi mniej więcej tyle samo co od góry, chyba , że mierzysz razem z jajami, więc teoria , że penis wchodząc do pochwy po jaja , wchodzi 5cm głębiej, jest absurdalna.
Głębiej penisa nie wsadzisz jak do wzgórka łonowego, plus ewentualnie ten centymetr więcej, tzn grubość tłuszczyku na wzgórku łonowym, jak oczywiście będziesz dobijał na siłę do końca.
Tu masz przykładowe zdjęcie penisa z tego forum
http://e-fotek.pl/viewer....33417352589.jpg
czy penis jest na dole o 5cm dłuższy ?, Nie! przecież to jest niemożliwe.

onesa - Pią 31 Lip, 2015

A czy to naprawdę takie ważne, którą metodą się mierzy? Ważne, żeby wszyscy jedną, żeby to było porównywalne, przecież od mierzenia penis nie urośnie.
Aniaxpo - Pią 31 Lip, 2015

Per Rectum wiadomo, że nikt nie zmierzy z moszną bo i po co. A jak zmierzyć penisa od dołu? Przecież to proste- wziąć tzw. metr krawiecki i poprowadzić go wzdłuż ciała gąbczastego prącia tzn. od początku tegoż ciała do ujścia cewki moczowej na żołędzi. Krzysztof jeżeli u Ciebie pomiar od góry wzdłuż ciał jamistych wychodzi taki sam jak pomiar od dołu wzdłuż ciała gąbczastego to prawdopodobnie masz wadę prącia polegającą na tzw. skrzywieniu dolnym. Na penisie o prawidłowym kształcie różnica w długości jest. Prawidłowy penis wygląda tak jak na tej stronie, na rysunku http://penisy.republika.pl/pomiar.htm . Dużego i jednocześnie prawidłowego penisa a w dodatku zaprezentowanego na zdjęci z pomiarem od góry ma na niniejszym forum np użytkownik kadeon. I założę się, że mierząc od dołu ma lekką reką dwadzieścia parę centymetrów. Jeżeli zaś obejrzeliście załączony przeze mnie materiał filmowy to zgodzicie się chyba ze mną iż "naukowe" twierdzenia, że penis nie wchodzi "po jaja" są błędne
Krzysztofff - Pią 31 Lip, 2015

Aniaxpo napisał/a:
Per Rectum wiadomo, że nikt nie zmierzy z moszną bo i po co. A jak zmierzyć penisa od dołu? Przecież to proste- wziąć tzw. metr krawiecki i poprowadzić go wzdłuż ciała gąbczastego prącia tzn. od początku tegoż ciała do ujścia cewki moczowej na żołędzi. Krzysztof jeżeli u Ciebie pomiar od góry wzdłuż ciał jamistych wychodzi taki sam jak pomiar od dołu wzdłuż ciała gąbczastego to prawdopodobnie masz wadę prącia polegającą na tzw. skrzywieniu dolnym. Na penisie o prawidłowym kształcie różnica w długości jest. Prawidłowy penis wygląda tak jak na tej stronie, na rysunku http://penisy.republika.pl/pomiar.htm . Dużego i jednocześnie prawidłowego penisa a w dodatku zaprezentowanego na zdjęci z pomiarem od góry ma na niniejszym forum np użytkownik kadeon. I założę się, że mierząc od dołu ma lekką reką dwadzieścia parę centymetrów. Jeżeli zaś obejrzeliście załączony przeze mnie materiał filmowy to zgodzicie się chyba ze mną iż "naukowe" twierdzenia, że penis nie wchodzi "po jaja" są błędne


Nie da się zmierzyć od spodu, bo gdzie przyłożysz tą linijkę?, do moszny? jeżeli moszna jest akurat skurczona to jeszcze jakoś to wyjdzie , a jeżeli akurat jest rozkurczona , to nie ma miejsca linijki gdzieś oprzeć.
Od spodu , nie można zmierzyć penisa, snujesz jakieś dziwne teorie.
Mierzenie penis odbywa się w pozycji prostopadłej do ciała, jak zmierzysz od spodu razem z jajami , to i może wyjdzie 5cm więcej , ale i tak te 5cm nie włożysz do pochwy.
Nie wiem co ty za filmy porno oglądasz, że facetowi , penis ,od spodu wchodzi 5cm głębiej , niż od góry, to jest logicznie niewytłumaczalne, ja takich filmów nigdy nie widziałem, a pornosów też w życiu się naoglądałem.

[ Dodano: Pią 31 Lip, 2015 ]
Aniaxpo napisał/a:
Krzysztof jeżeli u Ciebie pomiar od góry wzdłuż ciał jamistych wychodzi taki sam jak pomiar od dołu wzdłuż ciała gąbczastego to prawdopodobnie masz wadę prącia polegającą na tzw. skrzywieniu dolnym. Na penisie o prawidłowym kształcie różnica w długości jest. Prawidłowy penis wygląda tak jak na tej stronie, na rysunku http://penisy.republika.pl/pomiar.htm .


Rozbawiłeś mnie o tej wadzie, o skrzywieniu dolnym, wiesz.... penisy są różne, jedne w lewo drugie w prawo inne w dół , albo górę :D
A ciało gąbczaste penisa biegnie pod moszną, prawie do odbytu, więc może zaczniemy mierzyć penisa przykładając linijkę pomiędzy moszna a odbytem?

A na przedstawionych przez ciebie, w pierwszym poście filmikach, widać wyraźnie , że penis wchodzi do pochwy max do jaj, a z przodu do wzgórka łonowego, tam żadne 5 cm głębiej od strony jaj nie wchodzi, nie wiem , że na podstawie tych filmów wysnułeś taką teorię , że od spodu wchodzi 5cm głębiej.
Penis o dł 20cm wchodzi około 20cm , a penis o długości 13cm wchodzi około na 13 cm.

Aniaxpo - Pią 31 Lip, 2015

Krzysztof, zacznijmy od tego, co do czego się zgadzamy. Penisa można włożyć po same jaja. Oboje się zgadzamy, że tak jest i widać to na zwykłym pornusie. Tymczasem na wielu stronach o mierzeniu, w tym takich sygnowanych personaliami lekarzy czy naukowców jest napisane, że nasada penisa nie wchodzi do pochwy i te 3 czy 4 cm zostają niewykorzystane. Teraz to, co do czego się nie zgadzamy. Po pierwsze pisząc ciało gąbczaste miałem na myśli je nie wliczając doń opuszki prącia. Nie myślałem, że ktokolwiek może pomyśleć o tym by mierzyć coś, co znajduje się, jak sam słusznie zauważyłeś między moszną a odbytem. Co do pomiaru od dołu to wydaje mi się on dość prosty, to jest mierząc taśmą z centymetrem od początku ciała gąbczastego w miejscu gdzie łączy się z opuszką prącia po ujście cewki moczowej. Co zaś do Twego humoru to nie wiem czym go Ci poprawiłem, czy tym, że trafiłem, że masz penisa krzywego w dół czy tym, że nie trafiłem. Niemniej jednak cieszę się, że humor poprawiłem :D .
Krzysztofff - Pią 31 Lip, 2015

a gdzie się zaczyna to ciało gąbczaste, aby je dobrze zmierzyć? bo ja nie wiem , zdjęcie które wcześniej przedstawiłem wyraźnie wskazuje , że od czubka penisa do moszny jest praktycznie taka sama długośc jak od początku penisa do wzgórka łonowego, co widać na tym zdjęciu.

http://s22.postimg.org/xw...1_153827944.jpg

Aniaxpo - Pią 31 Lip, 2015

Krzysztof to że ciało gąbczaste prącia dzieli się zaczynając od dołu na opuszkę prącia, ciało gąbczaste właściwe i żołądź prącia, a do pochwy wchodzi żołądź i ciało gąbczaste właściwe wie każdy już w gimnazjum na biologii. Nie bardzo więc cię rozumie jak to jeszcze bardziej można opisać bowiem Twe pytanie gdzie zaczyna się ciało gąbczaste właściwe ma tylko jedną odpowiedź- tam gdzie kończy się opuszka prącia. Dołączone przez Ciebie zdjęcie jest nieadekwatne bowiem przedstawia członek w stanie półwzwodu.
Per Rectum - Pią 31 Lip, 2015

Aniaxpo napisał/a:
Per Rectum wiadomo, że nikt nie zmierzy z moszną bo i po co.


To był żart. :-)

Krzysztofff - Sob 01 Sie, 2015

Aniaxpo napisał/a:
Krzysztof to że ciało gąbczaste prącia dzieli się zaczynając od dołu na opuszkę prącia, ciało gąbczaste właściwe i żołądź prącia, a do pochwy wchodzi żołądź i ciało gąbczaste właściwe wie każdy już w gimnazjum na biologii. Nie bardzo więc cię rozumie jak to jeszcze bardziej można opisać bowiem Twe pytanie gdzie zaczyna się ciało gąbczaste właściwe ma tylko jedną odpowiedź- tam gdzie kończy się opuszka prącia. Dołączone przez Ciebie zdjęcie jest nieadekwatne bowiem przedstawia członek w stanie półwzwodu.


Zdjęcie jest nieadekwatne?, półwzwód? skąd wiesz , że jest to półwzwód? , na jakiej podstawie tak twierdzisz?, a nawet jakby był to półwzwód, to w pełnym wzwodzie penis przecież się od spodu nie wydłuża.
Wydaje mi się , że ty nie chcesz przyjąć do wiadomości , to co widać na tym zdjęciu, i snujesz jakieś dziwne teorie, że penis od spodu jest dłuższy o 4-5 cm, niż od góry.

Aniaxpo - Sob 01 Sie, 2015

Krzysztof, tu na rysunku masz różnice między penisem lekko pobudzonym, półwzwodem a pełną erekcją http://www.actiontao.com/image/penclass.jpg . Penis w pełnym wzwodzie jak sama potoczna nazwa na to wskazuje - stoi. Prawidłowy penis po stronie dolnej jest dłuższy niż po górnej. Każdy to wie, jak mi nie wierzysz to załóż temat na forum z pytaniem czy masz dłuższego mierząc od dołu niż mierząc od góry i gwarantuje Ci, że zdecydowana większość odpowie Ci, że tak. Ale jak nie wierzysz to po prostu zapytaj.
Krzysztofff - Sob 01 Sie, 2015

Aniaxpo napisał/a:
Krzysztof, tu na rysunku masz różnice między penisem lekko pobudzonym, półwzwodem a pełną erekcją http://www.actiontao.com/image/penclass.jpg . Penis w pełnym wzwodzie jak sama potoczna nazwa na to wskazuje - stoi. Prawidłowy penis po stronie dolnej jest dłuższy niż po górnej. Każdy to wie, jak mi nie wierzysz to załóż temat na forum z pytaniem czy masz dłuższego mierząc od dołu niż mierząc od góry i gwarantuje Ci, że zdecydowana większość odpowie Ci, że tak. Ale jak nie wierzysz to po prostu zapytaj.


Masz słabe pojęcie o penisach i o wzwodzie, przedstawiłeś jakieś zdjęcie po angielsku, coś tam pisze o kobiecym orgazmie, nie wiem o co chodzi, może o to , że jak penis jest skierowany do góry to jest większa szansa na orgazm kobiety.
Może o to chodzi ,że jak penis ma pełną erekcję i jest twardy to jest większa szansa na orgazm, ale jest to tylko rysunek poglądowy, przykładowy, i nie chodzi w nim o fakt , ze penis w wzwodzie jest tak skierowany do góry.
Zapewne tobie penis stoi do góry, i myślisz, że każdy wzwód jest tak skierowany do góry , ale tak nie jest, zdecydowanej większości facetów penis podczas wzwodu nie jest skierowany do góry.
A co do pomiaru , to od dołu nie można dokładnie zmierzyć, bo nie wiadomo od którego miejsca ta linijkę przymierzyć

Aniaxpo - Nie 02 Sie, 2015

Krzysztof, na owej rycinie chodzi o to, że penis, który stoi słabo nie daje kobiecie żadnej przyjemności, ten który ma półwzwód daje niewiele przyjemności a czasem jak mu się wyjątkowo uda jakiś tam orgazm, zaś penis w pełnej erekcji daje zawsze silne doznania i mocny, wielokrotny orgazm. Ale nie po to tę rycinę przedstawiłem, wkleiłem ją po to by zobrazować ci jak wygląda pełna erekcja. Owszem jest to rysunek poglądowy, ale właśnie w nim o to chodzi, że penis w pełnej erekcji ma stać do góry i wyginać się w górnym kierunku, bo od tego zależy przyjemność kobiety. Co do mierzenia od dołu to się nie wypowiadam bo sposób jak by taki pomiar wyglądał podałem parę postów wyżej , więc się nie będę powtarzał, po prostu przyjmuję do wiadomości, że Ty się z tym nie zgadzasz.
Krzysztofff - Nie 02 Sie, 2015

Aniaxpo napisał/a:
Krzysztof, na owej rycinie chodzi o to, że penis, który stoi słabo nie daje kobiecie żadnej przyjemności, ten który ma półwzwód daje niewiele przyjemności a czasem jak mu się wyjątkowo uda jakiś tam orgazm, zaś penis w pełnej erekcji daje zawsze silne doznania i mocny, wielokrotny orgazm. Ale nie po to tę rycinę przedstawiłem, wkleiłem ją po to by zobrazować ci jak wygląda pełna erekcja. Owszem jest to rysunek poglądowy, ale właśnie w nim o to chodzi, że penis w pełnej erekcji ma stać do góry i wyginać się w górnym kierunku, bo od tego zależy przyjemność kobiety. Co do mierzenia od dołu to się nie wypowiadam bo sposób jak by taki pomiar wyglądał podałem parę postów wyżej , więc się nie będę powtarzał, po prostu przyjmuję do wiadomości, że Ty się z tym nie zgadzasz.


Mylisz się pisząc, że penis w pełnej erekcji musi stać do góry, to zależy od wiązadeł trzymających penisa, nie chce mi się teraz szukać w necie, ale były przeprowadzane badania, w którym kierunku, w pełnym wzwodzie, penis się kieruje, i jak pamiętam wielu osobom, penis nie staje do góry.
Postaram się odszukać te badania.
Pełna erekcja charakteryzuje się twardością, i od tego zależy przyjemność kobiety, bo flakiem ciężko coś zdziałać, a to czy penis jest skierowany w dół, lekko w dół , prostopadle do ciała, czy do góry, jest sprawą indywidualną każdego faceta, a nie żadną chorobą, jak wcześniej próbowałeś sugerować.
W sexie są różne pozycje , i jedne są lepsze dla osób , które mają penisy skierowanego ku dołowi , a inne są lepsze dla osób, mających penisy idące do góry.

Znalazłem takie badania - link- http://www.homopedia.pl/wiki/Erekcja

Sam widzisz , że to, pod jakim kątem znajduje się penis w erekcji, nie znaczy o tym , że penis jest w pełnym wzwodzie czy półwzwodzie.

Aniaxpo - Nie 02 Sie, 2015

Krzysztof, źródło homopedia :D :) :o :oops: nie jest żadnym źródłem. W internetowych encyklopediach hasła redagują ludzie przypadkowi, którzy albo nie mają o niczym pojęcia i przepisują jakieś tam dane nie wiadomo skąd albo nawet celowo kłamią. Powiem tak mógłbym ci wkleić co nieco ale po angielsku, niestety z tego co się zorientowałem Ty nie bardzo w tym języku kojarzysz więc się to mija z celem, tłumaczyć zaś artykułów mi się po pierwsze zwyczajnie nie chce, po drugie zaś Ty i tak to uznasz za bzdury bowiem z tego co zauważyłem Ty masz tak, że to co nie pasuje do Twojej wizji czegoś tam to za wszelką cenę starasz się odrzucić.

cytat z Ciebie "Pełna erekcja charakteryzuje się twardością, i od tego zależy przyjemność kobiety, bo flakiem ciężko coś zdziałać, a to czy penis jest skierowany w dół, lekko w dół , prostopadle do ciała, czy do góry, jest sprawą indywidualną każdego faceta, a nie żadną chorobą, jak wcześniej próbowałeś sugerować.
W sexie są różne pozycje , i jedne są lepsze dla osób , które mają penisy skierowanego ku dołowi , a inne są lepsze dla osób, mających penisy idące do góry."koniec cytatu, - To są bzdury godne gazetki dla nastolatków, gdzie pan pseudoseksuolog aby nikogo nie urazić pisze,(nieco trywializuje) że generalnie cokolwiek tam w majtkach masz, jakkolwiek stoi czy leży czy ma 10 cm czy 20 czy jest grube na 11 cm czy 18 to i tak jest okej i każdą kobietę i tak zaspokoi. Jeżeli zaś ktoś zna się trochę lepiej na anatomii to wie, że są to po prostu bzdury. Wiesz nie chce mi się robić z forum, na którym się pisze dla rozrywki, sali wykładowej więc szczegółowo tego opisywać nie będę. Powiem jedno jeżeli mi nie wierzysz to przejdź się do urologa z prawdziwego zdarzenia, najlepiej takiego z tytułem profesora, zobaczysz powie on Ci to samo co ja.

[ Dodano: Nie 02 Sie, 2015 ]
onesa napisał/a:
A czy to naprawdę takie ważne, którą metodą się mierzy? Ważne, żeby wszyscy jedną, żeby to było porównywalne, przecież od mierzenia penis nie urośnie.


Masz rację od mierzenia penis nie urośnie, co więcej jeżeli średnia od góry wynosi 14 czy według innych źródeł 16 to ta średnia od dołu będzie po prostu te parę centymetrów większa. A średni penis dalej będzie średnim, mały małym, a duży dużym.

Tyle, że mi nie o to chodziło. Mi chodziło o to, że pochwa bierze w siebie te kilka centymetrów więcej niż wychodzi zgodnie z pomiarem od góry. A więc to, że kobiety w rozmowach między sobą podają, że spokojnie biorą w siebie 20 i więcej centymetrów to nie są ich jakieś fantazje czy halucynacje, tylko prawda.

Krzysztofff - Nie 02 Sie, 2015

Aniaxpo napisał/a:
Krzysztof, źródło homopedia :D :) :o :oops: nie jest żadnym źródłem. W internetowych encyklopediach hasła redagują ludzie przypadkowi, którzy albo nie mają o niczym pojęcia i przepisują jakieś tam dane nie wiadomo skąd albo nawet celowo kłamią. Powiem tak mógłbym ci wkleić co nieco ale po angielsku, niestety z tego co się zorientowałem Ty nie bardzo w tym języku kojarzysz więc się to mija z celem, tłumaczyć zaś artykułów mi się po pierwsze zwyczajnie nie chce, po drugie zaś Ty i tak to uznasz za bzdury bowiem z tego co zauważyłem Ty masz tak, że to co nie pasuje do Twojej wizji czegoś tam to za wszelką cenę starasz się odrzucić.

cytat z Ciebie "Pełna erekcja charakteryzuje się twardością, i od tego zależy przyjemność kobiety, bo flakiem ciężko coś zdziałać, a to czy penis jest skierowany w dół, lekko w dół , prostopadle do ciała, czy do góry, jest sprawą indywidualną każdego faceta, a nie żadną chorobą, jak wcześniej próbowałeś sugerować.
W sexie są różne pozycje , i jedne są lepsze dla osób , które mają penisy skierowanego ku dołowi , a inne są lepsze dla osób, mających penisy idące do góry."koniec cytatu, - To są bzdury godne gazetki dla nastolatków, gdzie pan pseudoseksuolog aby nikogo nie urazić pisze,(nieco trywializuje) że generalnie cokolwiek tam w majtkach masz, jakkolwiek stoi czy leży czy ma 10 cm czy 20 czy jest grube na 11 cm czy 18 to i tak jest okej i każdą kobietę i tak zaspokoi. Jeżeli zaś ktoś zna się trochę lepiej na anatomii to wie, że są to po prostu bzdury. Wiesz nie chce mi się robić z forum, na którym się pisze dla rozrywki, sali wykładowej więc szczegółowo tego opisywać nie będę. Powiem jedno jeżeli mi nie wierzysz to przejdź się do urologa z prawdziwego zdarzenia, najlepiej takiego z tytułem profesora, zobaczysz powie on Ci to samo co ja.

[ Dodano: Nie 02 Sie, 2015 ]
onesa napisał/a:
A czy to naprawdę takie ważne, którą metodą się mierzy? Ważne, żeby wszyscy jedną, żeby to było porównywalne, przecież od mierzenia penis nie urośnie.


Masz rację od mierzenia penis nie urośnie, co więcej jeżeli średnia od góry wynosi 14 czy według innych źródeł 16 to ta średnia od dołu będzie po prostu te parę centymetrów większa. A średni penis dalej będzie średnim, mały małym, a duży dużym.

Tyle, że mi nie o to chodziło. Mi chodziło o to, że pochwa bierze w siebie te kilka centymetrów więcej niż wychodzi zgodnie z pomiarem od góry. A więc to, że kobiety w rozmowach między sobą podają, że spokojnie biorą w siebie 20 i więcej centymetrów to nie są ich jakieś fantazje czy halucynacje, tylko prawda.


To , że tekst jest ze strony homo nie świadczy , że jest niewiarygodny.

Wiarygodny urolog-profesor zapewne mi powie twoją prawdę, hahaha, czy ty konsultowałeś te swe teorie z urologami- profesorami?,a skoro tak twierdzisz, to musiałeś konsultować.

A na pornusach, to niby wszyscy mają penisy do góry skierowane?, oczywiście , że nie, penisa zawsze można nagiąć tak, aby był w górę czy w dół, jeżeli ty tego nie potrafisz to twój problem.

Są różne pozycje , i tak w pozycji od tyłu, penis skierowany w dół, trochę inaczej wchodzi niż penis stojący pionowo do góry , a w pozycji klasycznej jest na odwrót, tak samo na jeźdźca i w pozycji odwróconego jeźdźca.
Penis, w pewnej pozycji napiera bardziej na przednią ściankę pochwy, a w innej pozycji -odwróconej napiera na tylną ściankę.

A teoria o tym , że 15 centymetrowy penis , wchodzi wgłąb pochwy na 20 cm, jest już w ogóle z kosmosu, pewnie konsultowałeś ją z jakimś profesorem -urologiem. :lol: :lol:
, to tak jakby powiedzieć że palec u ręki od góry jest długi na 10cm , a od dołu na 15 cm , widzisz absurd swojego myślenia?

Aniaxpo - Nie 02 Sie, 2015

Krzysztof, przejawiasz braki w wiedzy i w zdolności do abstrakcyjnego myślenia. Tobie nie da się czegokolwiek wytłumaczyć słowami. Powiem to więc łopatologicznie :D , jeżeli masz dziewczynę to zrób eksperyment- weź banana i wsadź jej go do pochwy imitując stosunek. Wszedł cały? Zapewne tak. Następnie weź metr krawiecki zmierz go od góry, pewnie wyszło z 18 cm, następnie zmierz od dołu, pewnie wyszło ze 23. I masz gotową odpowiedź czy ciała wielowymiarowego nie da się wprowadzić zarówno na głębokość 18 jak i 23 jednocześnie. Co więcej pochwa też jest wielowymiarowa - ścianka górna jest krótsza niż dolna tak więc penis i pochwa pasują do siebie.
Krzysztofff - Nie 02 Sie, 2015

Aniaxpo napisał/a:
Krzysztof, przejawiasz braki w wiedzy i w zdolności do abstrakcyjnego myślenia. Tobie nie da się czegokolwiek wytłumaczyć słowami. Powiem to więc łopatologicznie :D , jeżeli masz dziewczynę to zrób eksperyment- weź banana i wsadź jej go do pochwy imitując stosunek. Wszedł cały? Zapewne tak. Następnie weź metr krawiecki zmierz go od góry, pewnie wyszło z 18 cm, następnie zmierz od dołu, pewnie wyszło ze 23. I masz gotową odpowiedź czy ciała wielowymiarowego nie da się wprowadzić zarówno na głębokość 18 jak i 23 jednocześnie. Co więcej pochwa też jest wielowymiarowa - ścianka górna jest krótsza niż dolna tak więc penis i pochwa pasują do siebie.


To że jakiś przedmiot jest bardzo łukowaty, to wiadomo , że mierząc po zewnętrznej stromie, centymetrów jest więcej , ale nie o 5 cm .
Mało który penis, jest aż tak krzywy, jak banan .
Długość penisa nie mierzy się po łuku , ale po prostej.

Próbujesz udowodnić rzecz ,której nie ma, a pochwa się rozciąga , i poszerza, więc twoja teoria , że ona ma 17cm jest błędna, i twoje jakieś próby udowodnienia, że penis z jednej strony wchodzi na 15cm z z drugiej na 20 , bo może jest łukowaty, jest absurdalna.

Niech sobie ten penis wchodzi ile chce, jak walisz babę od tyłu, to i tak ci więcej nie wejdzie, jak do wzgórka łonowego, dolej po prostu nie wsadzisz.

Aniaxpo - Pon 03 Sie, 2015

Krzysztof dalsza rozmowa między nami nie ma sensu . Ty nie obalasz moich dowodów kontr dowodami a jedynie tym , że ty myślisz inaczej, że ty tak nie chcesz, że tak się nie robi, dodatkowo czytasz bez zrozumienia.
Krzysztof to że penis do pochwy wchodzi cały i przy maksymalnie głębokiej penetracji wystają z pochwy tylko jaja udowodniłem w swoim pierwszym poście bowiem jest to wprost widoczne na załączonych przeze mnie filmach. Kolejnym dowodem jest badanie noblisty dr Pek Van Andel'a, który uchwycił i przeanalizował akt seksualny za pomocą tomografu, co dobitnie wykazało, że penis do pochwy wchodzi cały. Nie zgadzasz się z moją tezą, nie zgadzasz się z badaniami naukowymi to przedstaw kontrdowody. Kolejną bzdurą, którą powtarzasz bez udowodnienia jest ta, że czymś zupełnie prawidłowym jest to, że prawidłowy penis jest skrzywiony w dół. Zajrzyj do publikacji urologicznych jest tam to opisane jako wada, która jeżeli jest poważna to kwalifikuje do operacji. Wada ta wedle urologów jest spowodowana nierównomiernym oddziaływaniem androgenów na tkanki prącia. Największą zaś bzdurą jest ta, że penis w czasie erekcji nie stoi. Tej nie komentuje bowiem to, że penis stoi jak stoi :D wiedzą nawet przedszkolaki. Przejrzyj wszelkie tablice poglądowe jak na nich przedstawiany jest penis w stanie erekcji. http://penisy.republika.pl/pomiar.htm https://www.youtube.com/watch?v=AnEOMRpvs-M https://www.youtube.com/watch?v=B3GRJGV9YNQ https://sexperienceuk.channel4.com/videos/penis widzisz gdzieś penisa zwisającego czy skrzywionego w dół?

Szkwał - Pon 03 Sie, 2015

Cytat:
Kolejnym dowodem jest badanie noblisty dr Pek Van Andel'a, który uchwycił i przeanalizował akt seksualny za pomocą tomografu, co dobitnie wykazało, że penis do pochwy wchodzi cały. N


Ale temu chyba nikt nie zaprzecza. Są pozycje przy, których penis wchodzi cały aż po same jajka.

Odnośnie tego pod jakim kątek stoi penis. Hmm widziałem na porno wiele penisów, które stoją centralnie prostopadle do brzucha jak i nawet skierowane w dół. Czy to wada ? Nie wiem być może. Ale jak to mawiają właśnie urolodzy, puki wszystko działa i nie przeszkadza przy współżyciu nic się z tym nie robi. Tak samo jak pytałem się o samą krzywiznę penisa. Póki stosunki nie sprawiają problemów wszystko gra.
Kwestia doboru odpowiednich pozycji. Mi akurat stoi do góry co też po części jest dla mnie upierdliwe, bo nie mogę go wygiąć aby stał prostopadle czy też do dołu. Co wyklucza mi niektóre pozycje no ale cóż zrobić.

Krzysztofff - Pon 03 Sie, 2015

Aniaxpo napisał/a:
Krzysztof dalsza rozmowa między nami nie ma sensu . Ty nie obalasz moich dowodów kontr dowodami a jedynie tym , że ty myślisz inaczej, że ty tak nie chcesz, że tak się nie robi, dodatkowo czytasz bez zrozumienia.
Krzysztof to że penis do pochwy wchodzi cały i przy maksymalnie głębokiej penetracji wystają z pochwy tylko jaja udowodniłem w swoim pierwszym poście bowiem jest to wprost widoczne na załączonych przeze mnie filmach. Kolejnym dowodem jest badanie noblisty dr Pek Van Andel'a, który uchwycił i przeanalizował akt seksualny za pomocą tomografu, co dobitnie wykazało, że penis do pochwy wchodzi cały. Nie zgadzasz się z moją tezą, nie zgadzasz się z badaniami naukowymi to przedstaw kontrdowody. Kolejną bzdurą, którą powtarzasz bez udowodnienia jest ta, że czymś zupełnie prawidłowym jest to, że prawidłowy penis jest skrzywiony w dół. Zajrzyj do publikacji urologicznych jest tam to opisane jako wada, która jeżeli jest poważna to kwalifikuje do operacji. Wada ta wedle urologów jest spowodowana nierównomiernym oddziaływaniem androgenów na tkanki prącia. Największą zaś bzdurą jest ta, że penis w czasie erekcji nie stoi. Tej nie komentuje bowiem to, że penis stoi jak stoi :D wiedzą nawet przedszkolaki. Przejrzyj wszelkie tablice poglądowe jak na nich przedstawiany jest penis w stanie erekcji. http://penisy.republika.pl/pomiar.htm https://www.youtube.com/watch?v=AnEOMRpvs-M https://www.youtube.com/watch?v=B3GRJGV9YNQ https://sexperienceuk.channel4.com/videos/penis widzisz gdzieś penisa zwisającego czy skrzywionego w dół?


Mój drogi, penisa można wsazić po jaja , ale nie znaczy to , że on wchodzi 5 cm głebiej, niz licząc od góry, jest wiele zdjęć i wszystkie przedstawiaja , że odległość od strony jaj jest podobna jak z drugiej strony.

Wszystkie naukowe badania pomiaru są wykonywane , gdy penis jest prostopadle do ciała, poczytaj , skoro przytaczasz tu urologiczne teorie, jeżeli nie jest prostopadle, to go naginają do takiego stanu i jest dokonywany pomiar.

A co do krzywizny , to piszesz farmazony , że penis powinien stać zawsze jak najbardziej do góry ,w moim przypadku penis stoi prostopadle do ciała, a że jest lekko skrzywiony łukowo w dół, do patrząć z boku penis leci lekko w dół, i gdybym z tym poszedł do urologa to by mnie wyśmiał, że przyszedłem z takim problemem, penis mojego kolegi też jest tak samo banankowaty w dół.
I nie fandzol, że jedynym prawidłowym stanem , jest penis skrzywiony do góry.

Mój drogi, stanie penisa polega na jego sztywności i twardości , a jak on jest skierowany w lewo , czy w prawo , w górę czy w dół , to nie znaczy , że on nie jest w stanie erekcji, masz kolego blade pojęcie o różnorodności penisów.

W , życiu widziałem tysiące penisów we wzwodzie (filmy , zdjęcia), i są różne , jak krzywizna nie jest większa niż 30-40 stobni, to się nie operuje, tylko skrzywienia przeszkadzające w współżyciu są do tego kfalifikowane.

To tak jakbym ja powiedział, że skrzywienie penisa w prawo jest prawidłowe, a w lewo, to choroba, i że jedynym prawidłowym stanem jest penis skierowany w prawo
Poza tym skoro jesteś takim fachowcem , to nie używaj słowa "stanie" , prawidłowo to erekcja , albo wzwód.

Ubzdurałeś sobie , że penis we wzwodzie, musi być zawsze skierowany prawie pionowo do góry, bo być może ty tak masz, ale to nie jest wyłącznie prawidłowy stan.
Ponadto wymyśliłeś teorię , że penis od spodu wchodzi głębiej o 5cm, kolejna bzdura, gdybyś napisał , że wchodzi centymetr głębiej , ale o 5cm?

Pozatym , penis w różnych pozycja się dogina i układa tak jak potrzeba, więc to nie jest tak , że zawsze podczas sexu on jest skierowany do góry, tak jak niektórzy maja podczas samego wzwodu.

Aniaxpo - Pon 03 Sie, 2015

Szkwał, ale czy ja gdzieś twierdze, że osoby mające określone wady w budowie penisa(jeżeli są niewielkie) mają się od razu operować. Masz całkowitą rację, że puki coś nie utrudnia życia tego nie należy ruszać bo czasem można sobie coś pogorszyć np; w wyniku błędu medycznego niż polepszyć. To były tylko dygresyjne wątki naszej dyskusji z Krzysztofem. Temat traktuje o czymś zupełnie innym, mianowicie o tym iż wkładamy kobietą więcej niż wychodzi nam to z pomiaru linijką od góry, od skóry. Jak sam bowiem zauważyłeś w głębokich pozycjach penis wchodzi po same jaja. Może Ty przetłumaczysz Krzysztofowi, bo on w to nie wierzy, że mierząc penisa metrem krawieckim od jaj wychodzi ładne parę centymetrów więcej niż mierząc od góry, od skóry.

[ Dodano: Pon 03 Sie, 2015 ]
Krzysztof dalej ogólniki, zero dowodów. Natomiast masz racje, nie chodź do zadnego urologa bo małych wad absolutnie się nie operuje. Co więcej bardzo dobrze, że akceptujesz to co masz. Dużo głupsza postawę prezentują Ci którzy jakieś tam drobne wady a czasem nawet to że mają mierząc od góry 17 a nie 20 cm starają się leczyć. Gdyby mieli wiedzę medyczną wiedzieliby jakie skutki uboczne mogą mieć zabiegi. Je się przeprowadza w ostateczności. Albo ci próbujący ćwiczeń, które są skrajnie niebezpieczne.

Krzysztofff - Pon 03 Sie, 2015

Aniaxpo napisał/a:
Szkwał, ale czy ja gdzieś twierdze, że osoby mające określone wady w budowie penisa(jeżeli są niewielkie) mają się od razu operować. Masz całkowitą rację, że puki coś nie utrudnia życia tego nie należy ruszać bo czasem można sobie coś pogorszyć np; w wyniku błędu medycznego niż polepszyć. To były tylko dygresyjne wątki naszej dyskusji z Krzysztofem. Temat traktuje o czymś zupełnie innym, mianowicie o tym iż wkładamy kobietą więcej niż wychodzi nam to z pomiaru linijką od góry, od skóry. Jak sam bowiem zauważyłeś w głębokich pozycjach penis wchodzi po same jaja. Może Ty przetłumaczysz Krzysztofowi, bo on w to nie wierzy, że mierząc penisa metrem krawieckim od jaj wychodzi ładne parę centymetrów więcej niż mierząc od góry, od skóry.

[ Dodano: Pon 03 Sie, 2015 ]
Krzysztof dalej ogólniki, zero dowodów. Natomiast masz racje, nie chodź do zadnego urologa bo małych wad absolutnie się nie operuje. Co więcej bardzo dobrze, że akceptujesz to co masz. Dużo głupsza postawę prezentują Ci którzy jakieś tam drobne wady a czasem nawet to że mają mierząc od góry 17 a nie 20 cm starają się leczyć. Gdyby mieli wiedzę medyczną wiedzieliby jakie skutki uboczne mogą mieć zabiegi. Je się przeprowadza w ostateczności. Albo ci próbujący ćwiczeń, które są skrajnie niebezpieczne.


Ty nam tu próbujesz wcisnąć to , że jak komuś stoi prostopadle do ciała to jest wadą wrodzoną (chorobą), i jest to nienormalne, a ja ci mówie ,że to zupełnie normalne.

Jak sobie zmierzysz centymetrem krawieckim (nie metrem), ale wyprostujesz penisa pod katem prostym do ciała , to wyjdzie ci podobna miara z dołu jak i góry, nawet mierząc po same jaja, tak zresztą (prostopadle) też często penis wchodzi w pochwę, zreszta są pozycje,w których penis wchodzi w dół.

Poza tym penisa nie mierzy sie po krzywiźnie , ale linijką po prostej, bo jakbys miał półokragłego penisa, jak rogalik , to do pochwy wejdzie mniej wiecej tyle ile ten penis mierzy po prostej, a nie po obwodzie.

Jeszcze bardziej obrazowo, to wkładając obręcz o średnicy 20cm, ona wejdzie do pochwy na głębokość 20cm , ale jak ją zmierzysz po obwodzie to będzie i z pół metra, ale pół metra nie wchodzi , ale tylko 20 cm, tak samo z penisem - rogalikiem, pochwa w takim przypadku musi sie poszerzyć , dopsować , penis też częsciowo sie w takiej pochwie prostuje , ale całkowicie sie nie naprostuje.

Ta dyskusja nie ma sensu, to absurdalne dywagować czy penis wchodzi na 15 cm czy 20.

I jakie zero dowodów?, ja ci przedstawiam artykół , że penis może stać prostopadle , a nawet na dół , to ty mówisz , że to z homo strony i niewiarygodne, tysiące pornoli i zdjęc , choćby z tego forum , że penis wielu osobom stoi prostopadle , albo nawet nadół , to ty mówisz , że to wada-choroba i powinno sie to leczyć, zdjęcia i filmy porno, też przedstawiają , że jak patrzysz na penisa, to jaja, są niejednokrotnie bliżej czubka penisa, niż odległość po stronie górnej, tez nie przyjmujesz, twierdząc , że to półwzwód.

To jeszcze jeden dowód zwiń w rulon kartke papieru, i włóż na wyprostowanego penisa , i zobaczysz , że z góry i z dołu ten rulon wchodzi praktycznie po jajka, i wzgórek łonowy.

Badania pomiaru długości penisa polegające na tej metodzie pomiaru, z kartką w 2013 roku w U.S.A , dały wyniki że długość penisa jest nawet krótsza niż w innych badaniach bo papier był opierany na dolniej częsći penisa , czyli na jajkach.

http://condomsizeandfacts...01_archive.html

Szkwał - Pon 03 Sie, 2015

Mój wzwód jest do góry do tego penis ma też krzywiznę ot taki banan trochę. Więc od spodu wychodzi o 2 cm więcej, w przypadku gdy maksymalnie przycisnę z góry linijkę to nawet 1 cm więcej tylko. Czyli w sumie jak dla mnie bez różnicy. Jak to mówią panowie dupy nie urywa :) A penisy są bardzo zróżnicowane więc nie ma co dywagować. Skrzywienia wrodzone koryguje się tylko w ciężkich przypadkach w innych po prostu dobór pozycji. Koryguje się też w ciężkich przypadkach skrzywienia nabyte np w chorobie Peyroniego.
Aniaxpo - Wto 04 Sie, 2015

Krzysztof, jak widzisz Szkwałowi wychodzi o 2 cm więcej mierząc od dołu. I tak to nie jest dużo. Zapewne Szkwał zbyt dużego interesu nie ma, dlatego jest to tylko różnica 2 cm. Kiedyś w latach 90 widziałem film porno, jeżeli dobrze pamiętam chyba z udziałem Rocco, gdzie głównemu zainteresowanemu panienki mierzyły penisa. I metodą górną wyszło coś dwadzieścia parę centymetrów a dolną prawie 30. http://media.xxxaporn.com...-hilton-blowjob spójrz na ten film masz tu penisa o średniej długości w pełnej erekcji. Czy nie widać na oko, że gość ma co najmniej te 3 cm więcej po dolnej stronie prącia niż po górnej.
O kącie erekcji i kształcie prącia z Tobą już nie rozmawiam bowiem był to temat dygresyjny, podałem ci na ten temat nieco medycznych faktów, uprawdopodobniłem Ci to grafikami a nawet żartobliwą animacją. Jeżeli zaś w medyczne fakty nie wierzysz mi to pytaj o to dyplomowanego w tym kierunku medyka.

Krzysztofff - Sro 05 Sie, 2015

Aniaxpo napisał/a:
Krzysztof, jak widzisz Szkwałowi wychodzi o 2 cm więcej mierząc od dołu. I tak to nie jest dużo. Zapewne Szkwał zbyt dużego interesu nie ma, dlatego jest to tylko różnica 2 cm. Kiedyś w latach 90 widziałem film porno, jeżeli dobrze pamiętam chyba z udziałem Rocco, gdzie głównemu zainteresowanemu panienki mierzyły penisa. I metodą górną wyszło coś dwadzieścia parę centymetrów a dolną prawie 30. http://media.xxxaporn.com...-hilton-blowjob spójrz na ten film masz tu penisa o średniej długości w pełnej erekcji. Czy nie widać na oko, że gość ma co najmniej te 3 cm więcej po dolnej stronie prącia niż po górnej.
O kącie erekcji i kształcie prącia z Tobą już nie rozmawiam bowiem był to temat dygresyjny, podałem ci na ten temat nieco medycznych faktów, uprawdopodobniłem Ci to grafikami a nawet żartobliwą animacją. Jeżeli zaś w medyczne fakty nie wierzysz mi to pytaj o to dyplomowanego w tym kierunku medyka.


Mój drogi, jakbyć tego penisa wziął ręką ,i ułożył go to pozycji prostopadłej do ciała, to od spodu wyjdzie podobna miara , co od góry, i nie mierzy sie centymetrem krawieckim po łuku penisa, bo wtedy własnie tak może wychodzić jak mówisz, ale miarką po prostej sie mierzy, ale do ciebie to nie dociera.
Zawsze jest tak , że mierząc po łuku wyjdzie więcej po zewnętrznej stronie łuku, jak ktoś ma w dół banana, to zgóry mu wyjdzie ciut więcej , a jak ktoś ma banana do góry to na odwrót będzie.
Jak jajka leżą, że tak powiem flakiem , to od dołu nie ma odkąd zmierzyć.
Szkwał napisał , ze mu wychodzi od spodu 1-2 cm więcej , ale zapwne mierzy po łuku, a nie po prostej dlatego tak wychodzi, pozatym gdyby go naprostował do pozycji prostopadłej do ciała, to różnicy więkzej jak 1 cm by nie było.
A pozatym co próbujesz tym udowodnić, że niby penis od spodu jest dłuższy , po co ci to, to nieistotne.
A na filmiku nie widać , że by ten penis, który ma kilkanaście cm, był aż o trzy centy, od spodu dłuższy, a jak wchodzi do cipki to nie jest tak dogięty do brzucha, tylko bardziej prostopadle , ale to zależy od pozycji.

Szkwał - Sro 05 Sie, 2015

Dokładnie od spodu pojechałem trochę bardzie po łuku :)
Aniaxpo - Sro 05 Sie, 2015

Krzysztof. ależ jeżeli chodzi o mierzenie penisa na własny użytek to ja się całkowicie zgadzam, że należy go mierzyć linijką ułożoną prostopadle do niego i że wychodzi tyle samo od góry od kości, z boku od kości, od dołu od granicy między opuszką prącia a ciałem gąbczastym. Masz całkowitą rację. Zwróć jednak uwagę, że ta metoda jest umowna. Według Ciebie te dodatkowe centymetry, które wychodzą po łuku w czasie seksu gdzieś giną, moim zaś zdaniem pochwa całkowicie przylegając do członka jest właśnie rozciągana na taką długość jak wychodzi mierząc po łuku. Co więcej jestem przekonany, że kobiety postrzegają długość penisa nie przez pryzmat jakiegoś umownego badania polegającego na pomiarze linii prostej poprowadzonej między dwoma punktami a właśnie przez pryzmat tego jak widzą penisa partnera od strony dolnej. Jak bowiem wytłumaczyć to, że zwykle kobiety podają, że ich chłopak ma koło 20 cm a czasem i 25 cm? Przecież istnienie penisa o długości 25 cm mierząc prostopadle linijką jest praktycznie wykluczone. Ile taki gość musiałby mieć w spoczynku? pewnie z 20 cm. Widziałeś gdzieś kiedykolwiek takiego penisa np na basenie czy w innym miejscu gdzie jest publiczna łaźnia? ja nigdy choć swego czasu bardzo dużo sportu uprawiałem i przez to chcąc nie chcąc setki siusiaków widziałem.
onesa - Sro 05 Sie, 2015

ta, tylko kobiety jak mówią, że ich chłopak ma dużego, to zwykle mu trochę dodają. Może nie wszystkie, ale wiele tak robi.
Aniaxpo - Pią 07 Sie, 2015

Onesa, może i dodają, ale podczas rozmowy twarzą w twarz z koleżanką. Po prostu nie chcą być gorsze, że ich partner ma małego. Jednak w internecie są całkiem anonimowe i nie mają potrzeby dodawać. Po co by miały kłamać? Zobacz choćby tu http://f.kafeteria.pl/tem...kiego-p_3172103 . Z takich tematów wynika, że dla kobiet penis mający mniej niż 15 cm jest bardzo mały, 15-18 mały, 18-20 średni, 20-22 idealny, 22-26 olbrzymi przy którym może trochę nawet boli ale za to jest adrenalina w trakcie seksu. Wątpię by jakikolwiek facet miał penisa mierząc prostopadle do ciała czy tym bardziej od góry bez odginania, od więzadeł wieszadłowatych długości 25 cm. To jest po prostu nierealne. Moim zdaniem, więc kobiety po prostu inaczej penisa postrzegają. Jako jego długość podają tą długość całkowitą to jest jak to Krzysztof ujął "mierzoną po łuku". Tak myślę, ty wiesz lepiej bowiem sama jesteś kobietą i masz koleżanki. Tak więc może się kiedyś podzielisz z nami spostrzeżeniami znanych Ci kobiet na ten temat.
mony1212 - Sob 08 Sie, 2015

15-18 MAŁY,18-20 ŚREDNI? Czy ty człowieku jesteś śmieszny ?? W filmach porno 3/4 aktorów ma długości właśnie do 20 cm,ta 1/4 oczywiście więcej.Śmieszą mnie kobiety dla których tak jak wspominasz 20 cm to jest mały...Zbyt dużo pornoli się naoglądały.W sprawach seksualnych kobiety stały się zbyt otwarte siebie,w ten sposób chcą dobiec większości mężczyzn podając takie liczby,aby wpędzić w kompleksy...gdzie te prawdziwego kobiety? Które szukają partnera z miłości,a nie pieniędzy,pięknego ciała i wielkiej pały? My faceci ,musimy być bardziej wymagający co do kobiet :) wystarczy pierwszej lepszej się zapytać czy lubi gotować,czym się interesuje,a zdanie na temat takiej kobiety będzie szybko wyrobione.
Aniaxpo - Sob 08 Sie, 2015

Mony, z Twojej wypowiedzi nie wynika nic, prócz tego, że jesteś sfrustrowany. W tym temacie poruszamy kilka tez, to jest takie- czy penis wchodzi do pochwy po jaja, jaka jest całkowita długość wsadu czy ta mierzona od góry, czy ta mierzona prostopadle do ciała czy ta mierzona po łuku metodą "od jaj". Według której z tych metod kobiety podają zwykle bardzo duże rozmiary penisów z jakimi miały do czynienia. Jeżeli masz coś konstruktywnego do powiedzenia, pisz. Natomiast po co pisać posta, którego główną wymową jest to, że cię to wszystko "śmieszy".
mony1212 - Sob 08 Sie, 2015

To wszystko tyczy Sie dlugosci to co napisalem drogi kolego.Smieszy mnie wlasnie te mierzenie od jajek,po ktorych wychodza kosmiczne liczby.Nie oburzaj Sie Tak :)
onesa - Sob 08 Sie, 2015

No rzeczywiście, jak się patrzy na penisa z pozycji kobiety i jeszcze są te zwisające jajka, to może się on wydawać większy. Ale śmieszy mnie stwierdzenie, Aniaxpo, "w internecie są całkiem anonimowe i nie mają potrzeby dodawać. Po co by miały kłamać? "
Ludzie generalnie jak są anonimowi to wymyślają różne rzeczy, bo właśnie nie ma strachu, że ktoś odkryje, że kłamią. A Kafeteria to już w ogóle jest katastrofa. Już wolę to moje Cosmopolitan, gdzie średni penis to był taki od 14-17 cm, poniżej mały, a powyżej duży.

Aniaxpo - Nie 09 Sie, 2015

Pytanie tylko czy muszą kłamać, czy właśnie te rozbieżności nie wynikają z różnych metod pomiaru. Czy kobiety faktycznie nie odczuwają w sobie 20 czy więcej centymetrów, które wychodzą gdy się mierzy po łuku od dołu. No, ale na tym forum się tego nie dowiemy bowiem kobiet tu jak na lekarstwo :D . Pewnie więcej byłoby odpowiedzi gdyby zapytać homoseksualną część forumowej załogi ile centymetrów faktycznie odczuwają mając penisa w odbycie :lol:
arkan - Nie 09 Sie, 2015

Aniaxpo napisał/a:
Pytanie tylko czy muszą kłamać, czy właśnie te rozbieżności nie wynikają z różnych metod pomiaru. Czy kobiety faktycznie nie odczuwają w sobie 20 czy więcej centymetrów, które wychodzą gdy się mierzy po łuku od dołu. No, ale na tym forum się tego nie dowiemy bowiem kobiet tu jak na lekarstwo :D . Pewnie więcej byłoby odpowiedzi gdyby zapytać homoseksualną część forumowej załogi ile centymetrów faktycznie odczuwają mając penisa w odbycie :lol:


Tylko wiesz, że według najnowszych badań średnia długość na świecie to jest ok. 13,5 cma?

A po co mają kłamać? Zabieg psychologiczny, podnoszą sobie ego, sporo jest trolli itp.

Spora część penisa jest jeszcze w kręgosłupie, a wiadomo, że w trakcie największego podniecenia jeszcze czasem troszkę urośnie.

Tylko nie wiem jaki ma sens ta dyskusja, bo tutaj trzeba fachowego osądu lekarzy i seksuologów, gdzie pochwa ma średnio te 7-10cm bez pobudzenia, a już penis 16,5cm według ekspertów już uderza w szyjkę macicy co nie jest zbyt komfortowe dla kobiet.
Wiadomo, każda pochwa będzie się różnic i dla niektórych kobiet 15cm będzie za dużo a inne przy 18cm będą jeszcze czuły się komfortowo.
Polecam troszkę zajrzeć do literatury medycznej i artykułów i dopiero potem pisać o pochwach 20cm +

Aniaxpo - Pon 10 Sie, 2015

Arkan, coś takiego jak średnia penisa na świecie to totalna bzdura. Może i komuś wyszło 13,5 cm przy takim badaniu tylko czego to dowodzi. Jeżeli w badanej populacji murzyn ma 22 cm a żółty 9 i co czymś rozsądnym jest wyciągać z tego średnią? To tak jakby określać średnią płacę w jakiejś firmie, co z tego że wyniesie 4000 zł jak dalej sprzątaczka zarabia 1200 a dyrektor 10000. Następnie piszesz cytuje "Spora część penisa jest jeszcze w kręgosłupie" koniec cytatu - nie komentuje, mam nadzieje, że był to żart :lol: . Polecasz zajrzeć do literatury medycznej- pytanie jaką literaturę medyczną polecasz? Kolejna bzdura, że duży penis uderza o szyjkę macicy, zapytaj chłopaków na forum, którzy mają 20+cm czy uderzają w szyjkę macicy. A dlaczego nie można uderzyć w szyjkę macicy w momencie gdy kobieta jest "rozgrzana odpowiednio" nie tłumaczę, zajrzyj do tej literatury, którą polecasz.
arkan - Pon 10 Sie, 2015

Słyszałeś może o czymś takim jak rozkład gaussa?

Jednak badania długości są robione też dla krajów, np. Polska ma 14,2cm.

Z penisem w kręgosłupie - fakt źle sprecyzowałem, jednak wiadomo, że cały beniz na zewnątrz nie jest.

Co do literatury potem coś podeśle.

onesa - Pon 10 Sie, 2015

Tak, ten 'penis w kręgosłupie' to i mnie zdziwił.
A co do uderzania o szyjkę macicy, to jest to wyjątkowo nieprzyjemne i nie potrzeba do tego penisa 20 cm, np. w moim przypadku wystarczy odpowiednia pozycja i 17 cm.
Przy mocniejszym uderzeniu to naprawdę powoduje ból i brak ochoty na więcej.

Aniaxpo - Pon 10 Sie, 2015

Tylko co rozkład Gausa wnosi nowego ? Wiesz te tzw " badania" dla krajów czy świata to nie są jakiejś badania naukowe, to najczęściej ankiety kolorowych czasopism, różnie interpretowane naciągane albo in minus albo in plus w zależności od intencji autora. Także Arkan to nie dowód. Przykładowo podaję Ci skalę z podręcznika medycznego. Długość wzwiedzionego prąca mierzonego wzdłuż grzbietowej strony, od nasady do czubka żołędzi wynosi od 14 do 18 centymetrów. Tak więc interpretując te dane mały penis to taki poniżej 14 cm, poniżej przeciętny 14-16cm, ponadprzeciętny 16-18cm, duży- ponad 18 cm, średnia arytmetyczna wynosi 16cm. Tak więc widzisz gdzie mieści się podawane przez ciebie 13cm. Być może rozbieżność w podawanych przez nas rozmiarów wynika z różnych metod pomiarowych- istnieje bowiem sposób pomiaru, moim zdaniem bardzo niedokładny, gdzie pomiaru dokonuje się od góry, bez odginania prącia prostopadle do ciała. Ten pomiar nie uwzględnia nasady członka, dodatkowo osoby z nadwagą a tym bardziej otyłe "tracą" jeszcze centymetry przez tłuszcz na wzgórku łonowym. Tak więc z tego pomiaru zwykle wychodzą rozmiary zaniżone. Dlatego zawsze czytając wyniki jakiegoś badania należy czytać jak było przeprowadzane. Dodatkowo w pełni podtrzymuje swoje zdanie iż jeżeli chcemy sprawdzić ile maksymalnie możemy włożyć kobiecie to należy mierzyć penisa od dołu metrem krawieckim
onesa - Pon 10 Sie, 2015

A nie łatwiej po prostu zmierzyć prosty wibrator? Tam z każdej strony jest ten sam wymiar, więc nie byłoby problemu. Wtedy byłaby podana 'głębokość' pochwy. Bo to, że facet ma wygiętego, to jeszcze nie znaczy, że kobieta ma tak głęboką pochwę, jak ten zgięty penis. Może gdyby go wyprostować, to by jej wcale cały nie wszedł?
arkan - Pon 10 Sie, 2015

Aniaxpo napisał/a:
Tylko co rozkład Gausa wnosi nowego ? Wiesz te tzw " badania" dla krajów czy świata to nie są jakiejś badania naukowe, to najczęściej ankiety kolorowych czasopism, różnie interpretowane naciągane albo in minus albo in plus w zależności od intencji autora. Także Arkan to nie dowód. Przykładowo podaję Ci skalę z podręcznika medycznego. Długość wzwiedzionego prąca mierzonego wzdłuż grzbietowej strony, od nasady do czubka żołędzi wynosi od 14 do 18 centymetrów. Tak więc interpretując te dane mały penis to taki poniżej 14 cm, poniżej przeciętny 14-16cm, ponadprzeciętny 16-18cm, duży- ponad 18 cm, średnia arytmetyczna wynosi 16cm. Tak więc widzisz gdzie mieści się podawane przez ciebie 13cm. Być może rozbieżność w podawanych przez nas rozmiarów wynika z różnych metod pomiarowych- istnieje bowiem sposób pomiaru, moim zdaniem bardzo niedokładny, gdzie pomiaru dokonuje się od góry, bez odginania prącia prostopadle do ciała. Ten pomiar nie uwzględnia nasady członka, dodatkowo osoby z nadwagą a tym bardziej otyłe "tracą" jeszcze centymetry przez tłuszcz na wzgórku łonowym. Tak więc z tego pomiaru zwykle wychodzą rozmiary zaniżone. Dlatego zawsze czytając wyniki jakiegoś badania należy czytać jak było przeprowadzane. Dodatkowo w pełni podtrzymuje swoje zdanie iż jeżeli chcemy sprawdzić ile maksymalnie możemy włożyć kobiecie to należy mierzyć penisa od dołu metrem krawieckim


Ale wiesz, że każdy podręcznik medyczny będzie miał inne definicje.
Nadal używamy matematyki, to średnia w Polsce płaca wynosi ponad 4 tysiące, a mediana 2200zł. Średnią arytmetyczną to sobie możesz oceny w szkole liczyć, a nie próbkę wielu osób.
A co z badaniami na odpowiedniej próbce, uwzględniając różne grupy wiekowe i etniczne?

Sam piszesz, że po co mają kłamać w internecie, a podważasz wiarygodność badań :lol:

Plz nie rób k... z logiki.

I oki powiedzmy, że się zgadzam z tym, że należy go mierzyć od dołu ale to jest inna interpretacja wyników po prostu.
Generalnie jaki sens ma ta dyskusja, bawimy się w naukowców, teoretyków czy co?

Krzysztofff - Pon 10 Sie, 2015

Aniaxpo napisał/a:
Tylko co rozkład Gausa wnosi nowego ? Wiesz te tzw " badania" dla krajów czy świata to nie są jakiejś badania naukowe, to najczęściej ankiety kolorowych czasopism, różnie interpretowane naciągane albo in minus albo in plus w zależności od intencji autora. Także Arkan to nie dowód. Przykładowo podaję Ci skalę z podręcznika medycznego. Długość wzwiedzionego prąca mierzonego wzdłuż grzbietowej strony, od nasady do czubka żołędzi wynosi od 14 do 18 centymetrów. Tak więc interpretując te dane mały penis to taki poniżej 14 cm, poniżej przeciętny 14-16cm, ponadprzeciętny 16-18cm, duży- ponad 18 cm, średnia arytmetyczna wynosi 16cm. Tak więc widzisz gdzie mieści się podawane przez ciebie 13cm. Być może rozbieżność w podawanych przez nas rozmiarów wynika z różnych metod pomiarowych- istnieje bowiem sposób pomiaru, moim zdaniem bardzo niedokładny, gdzie pomiaru dokonuje się od góry, bez odginania prącia prostopadle do ciała. Ten pomiar nie uwzględnia nasady członka, dodatkowo osoby z nadwagą a tym bardziej otyłe "tracą" jeszcze centymetry przez tłuszcz na wzgórku łonowym. Tak więc z tego pomiaru zwykle wychodzą rozmiary zaniżone. Dlatego zawsze czytając wyniki jakiegoś badania należy czytać jak było przeprowadzane. Dodatkowo w pełni podtrzymuje swoje zdanie iż jeżeli chcemy sprawdzić ile maksymalnie możemy włożyć kobiecie to należy mierzyć penisa od dołu metrem krawieckim


14-18 cm według podręcznika medycznego? , jakiego konkretnie?
Czytałem kiedyś protokół ze spotkań polskiego towarzystwa sexuologicznego, i tam przyjęto oficjalnie , że penis ma długość od 14-18 cm , przyjęto to, za wynikami badań Richarda Edwardsa (http://www.sizesurvey.com/result.html)
Richard Edwards znany amerykański badacz penisów, zadał do wypełnienia ankietę internetową, ale dość dobrze zrobiona i mu wyszło , że większość facetów ma 14-18 cm dł. ale sposób pomiaru, który był wykonywany przez samych ankietowanych (duże prawdopodobieństwo , że sobie trochę zawyżyli), opierał sie na pomiarze centymetrem krawieckim, po górnej stronie penisa , z dociśnięciem do kości łonowej .( co można wyczytać z przedstawionych badań http://www.sizesurvey.com/erectech.html )
UE też przedstawiła wyniki ankiety, którą przeprowadziła na 10 tyś europejczyków i wyszło , że 11% podało , że ma mniejszgo penisa niż 14 cm , a 22% podało , że ma większego od 18 cm. nie podano , czy ankietowali przyciskali sobie linijkę do kości łonowej , czy tylko do wzgórka łonowego.
Jednakże takie ankiety raczej nie są do końca wiarygodne.
Badanie w niemczech przez personel medyczny kilkanaście lat temu wykazał , że średni niemiecki penis ma 14,4 cm, a niemieckie badanie ankietowe (Kondom fur Beratung) z przed kilku laty, dały wynik, dla Niemców 14,6 cm (bez dociskania do kości łonowej)

Aniaxpo - Wto 11 Sie, 2015

Krzysztof, wydaje mi się, że wszelkie podręczniki medyczne, biologiczne, anatomiczne tak podają. Przykładowo tak podaje Henryk Różański "Fizjologia człowieka- wybrane zagadnienia".
Co zaś się tyczy badań Niemieckich to wydaje mi się, że były one robione pod produkcję prezerwatyw i robiono je metodą od góry, od więzadeł wieszadłowatych prącia, pomiar więc w ogóle nie obejmował nasady członka. Co więcej w tych badaniach nie tyle chodziło o to ile faktycznie długości ma niemiecki penis co jak długiej i jak grubej prezerwatywy potrzebuje Niemiec. Z tego co pamiętam, może się mylę.

Onesa, fajny pomysł z wibratorem :D , niestety tylko jedna moja koleżanka takowy posiada i go nie używa, taka pamiątka z wyjazdu do Holandii. Tak więc nie da się na niej zrobić eksperymentów :lol: Ale, tak na bogatą wyobraźnię i poniekąd logikę to kobieta, która lubi głęboką penetrację , da radę wsadzić wibrator aż po uchwyt na baterie.

onesa - Wto 11 Sie, 2015

aż z tego wszystkiego zmierzyłam swój i ma 17 cm i jest prosty. Tylko z tego, co pamiętam nie wchodzi cały, więc obstawiam, że jakieś 16,5 maksymalnie. Oczywiście uchwytu ma baterie nie mierzyłam :)
No i wibrator jest prosty, więc podejrzewam, że zakrzywiony penis, który byłby dłuższy też mógłby wejść, w końcu w środku jest trochę miejsca, tak na szerokość.

mat99 - Wto 11 Sie, 2015

No to nieźle onesa, myślisz ze sprawiło by ci przyjemnosc z takim 13-14 cm?
onesa - Sro 12 Sie, 2015

mat99, biorąc pod uwagę, że rzadko miewam orgazmy pochwowe, a prawie zawsze łechtaczkowe, to nie widzę problemu. Oczywiście, gdybym od razu przerzuciła się z większego na mniejszego, to przez jakiś czas byłoby pewnie luźno, bo pochwa musi się przystosować, może stąd utyskiwania niektórych pań, ale mi taki bieg wydarzeń raczej nie grozi.
Aniaxpo - Pon 24 Sie, 2015

Arkan i gdzie ta "fachowa literatura", którą "potem miałeś podesłać". Tyle to "podsyłanie" trwa, że chyba ją piszesz sam i sam jesteś tym "fachowcem". :D
Nunak - Nie 02 Kwi, 2017

Ostatnio na forum ktoś podrzucił link do stronki, na której znalazłem ciekawą kategorię.
A mianowicie kobiety wrzucają zdjęcia swoich wagin i podają też maksymalną głębokość na jaką można ją spenetrować (chyba, że jest to tak jak z pomiarami u mężczyzn :-P ).
Niektóre są udokumentowane: http://genitalsize.com/va...p?image_id=2490

Dodatkowo instruktaż, gdyby któraś z forumowiczek chciała się sprawdzić (onesa już się pochwaliła jakiś czas temu), bądź gdyby ktoś chciał zmierzyć partnerkę:
http://genitalsize.org/wi...female_genitals

Z pomiarów przedstawianych przez "ochotniczki" wynika, że jeśli ktoś wam mówi, że dużego penisa i tak nie wsadzisz, to zwyczajnie was okłamuje. Jednak jak wiadomo, wszystko zależy od dopasowania, bo przedział głębokości jaki widziałem, to między 14-22 cm. Jak widać, dla każdego coś się znajdzie :-)

onesa - Pon 03 Kwi, 2017

Z tego co widzę to obecnie jest Poland (38) osób dodanych, ale większość to jakieś starsze profile/zdjęcia:P
zbychwawawa - Pon 22 Maj, 2017

onesa, to jakiś stary serwis chyba zapomniany przez ludzi :P
onesa - Wto 23 Maj, 2017

zbychwawawa, nie znam tego serwisu tak tylko zerknęłam na statystyki
redman32 - Wto 23 Maj, 2017

Już bywały takie, które mieściły całego moje penisa w cipce. Najlepiej jak na jeźdźca kobieta sama się dociska. Jak się dobrze popieści to się wszystko zmieści :)
radek0909 - Pią 09 Cze, 2017

Moja żona też twierdzi ze wejdzie sporo... gdy w zartach zapytałem 25cm? odpowiedź zabrzmiała "kochanie na spokojnie, ale po co Ci wiedzieć przeszłość..." od tego dnia nie śpie po nocach :shock: :lol:
onesa - Sob 10 Cze, 2017

radek0909, widocznie ma bogate doświadczenia :P
radek0909 - Nie 11 Cze, 2017

na szczęście to doświadczenia zdobyła kiedys dawno z jednym facetem przez ponad 2lata
onesa - Nie 11 Cze, 2017

radek0909, a ilość facetów "byłych" zmienia cokolwiek?
bear834 - Pon 12 Cze, 2017

jak byli to sredniacy i maluchy to niczego nie zmieni, jak byly mial spora armatke, ponad 20cm to juz tak, dziewczyny niechetnie zmieniaja na mniejsze modele,
onesa - Sro 14 Cze, 2017

bear834, no tak to do końca nie działa..
facet może mieć dużego penisa ale jeżeli jest dupkiem to i tak pójdzie w odstawkę

bear834 - Sro 14 Cze, 2017

z moich obserwacji wynika ze jest zupelnie na odwrot. faceci-dupki, chamy i po prostu "lobuzy" maja swietne laski, ktore lgna do nich nie wiedziec czemu, mimo iz czasem sa traktowane nienajlepiej. predzej kobieta rzuci/zdradzi faceta ktory nieba by jej uchylil, jest wierny i spelnia jej wszystkei zachcianki niz typa ktory jest wulgarny i przejawia neandertalskie zachowania. chcialbym zeby bylo inaczej - ale doswiadczenie wlasne + wielu znajomych dalo mi ta wiedze.
zbychwawawa - Nie 25 Cze, 2017

bear834, a potem po latach żałują że są z jakimiś neandertalczykami bez mózgu którzy oprócz papierów na łopatę nie robią nic.
onesa - Wto 27 Cze, 2017

Chyba trochę zbaczamy z tematu przewodniego ?:)
radek0909 - Nie 21 Sty, 2018

Pokazałem żonie ten wątek i trochę o tym rozmawialiśmy. Jej ex miał faktycznie 25cm i wchodził do końca ale delikatnie. Przy tej szczerej rozmowie dowiedziałem się ze był też większy w obwodzie przez co przez długi czas miała problem by poczuć moją armatke.
zbychwawawa - Sob 27 Sty, 2018

Po co faceci pokazują takie strony swoim kobietom ? lol

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group