Luźne dyskusje o męskich sprawach - Kwalifikacja wojskowa
Zielony12 - Wto 07 Cze, 2016 Temat postu: Kwalifikacja wojskowa Hej wszystkim!
Mam pytanie, jak teraz wygląda ta cała komisja/kwalifikacja wojskowa? Nadal są badania i w ogóle "wszystkiego"? Słyszałem, że tak to za PRL było i teraz to nawet koszulki zdejmować nie każą itp. i już sam nie wiem...
Kuba85 - Wto 07 Cze, 2016
Jaka kwalifikacja? Kiedyś to była Komisja Wojskowa ale jak znieśli obowiązkową służbę to Komisji już nie ma.
Chyba że zgłaszasz się na ochotnika.
Zielony12 - Wto 07 Cze, 2016
To już nic nie rozumiem, bo mi mówili, że to nadal jest...
MlodyBoy00 - Wto 07 Cze, 2016
Jest dalej, każdy młody mężczyzna który ukończył 19 lat MUSI odbyć kwalifikację wojskową.
Badanie polega na zmierzeniu wzrostu, wagi, badaniu wzroku, i tutaj już zależy od jednostki niektórzy lekarze każą ściągać majtki, a niektórzy nie. Ale bez obaw nie będzie Ci nic dotykał, jedynie każe kaszlnąć.
Później dostajesz kategorię wojskową i tyle.. Nic strasznego.
17yeol - Wto 07 Cze, 2016
tak się składa że niedawno to przechodziłem było trzeba się rozebrać ale do bokserek
onesa - Sro 08 Cze, 2016
17yeol, Co oni tam Wam badają ?
maxxyz19 - Sro 08 Cze, 2016
Ja musiałem sciągnąć bokserki. Poszedłem z lekarzem za parawan i kazał mi zdjąć majtki do kolan. Nic nie dotykał, tylko chwilkę spojrzał. Moi koledzy też musieli sciągnąć ale to zależy od lekarza
Kuba85 - Sro 08 Cze, 2016
E, faktycznie wrócili do obowiązkowego poboru, a przez kilka lat wojsko było tylko dla ochotników. Widać mało chętnych było na zabawę w żołnierza, to wrócili do łapanek.
onesa - Sro 08 Cze, 2016
maxxyz19, skomplikowane badanie
kamil15cm - Sro 08 Cze, 2016
Mnie wziął lekarz za parawan i tam kazał ściągnąć bokserki.
misiek9216 - Sro 08 Cze, 2016
bzdurne badania dla widmowych etatów...
Dają jakieś badziewne rzeczy do czytania, proszą za parawan i w sumie nie wiem czemu; wielkość penisa to wielkość dumy na polu walki? Czy może co innego? Albo wspominają swoje młodzieńcze lata patrząc na nas
redman32 - Sro 08 Cze, 2016
Bzdury. Nikt z moich znajomych nie pokazywał kutasa na komisji. Badanie jest trywialne - wzrost, waga, wzrok, jakaś ankieta i do widzenia. Nikt nie ogląda penisa, nie mierzy, nie dotyka, bo niby po co to komu potrzebne!!! Żołnierz ma spermą strzelać?
doopx95 - Czw 09 Cze, 2016
Jako, iż miałem ową kwalifikacje wojskową ze dwa miesiące temu, to mogę co nieco opowiedzieć, a mianowicie U MNIE!!!:
Przyszedłem sobie i zapukałem do drzwi gdzie siedziały starsze sobie panie, chciały ode mnie dowód, zdjęcie i drugi dokument ze zdjęciem(u mnie prawo jazdy), później siedziałem w poczekalni z półgodziny a w międzyczasie wchodzili inni, potem wyszła po mnie starsza pani i zaprosiła ponownie do środka i zadawała setki pytań typu: imiona rodziców, czy mam rodzeństwo, zainteresowania itp. pi wypełnieniu tej jakże fascynującej ankiety, po raz kolejny zostałem wysłany do poczekalni. I tak minęło mi kolejne półgodziny. Z kolejnych drzwi po odczekaniu w kolejce kolejna pani zawołała na badania: ROZEBRANY DO BOKSEREK wchodzi się pojedynczo do wagi, wzrostu, wzroki i sprawdzenia czy jesteś daltonistą, czekała mnie kolejna półgodzinna pogawędka z znajomymi. Po określony czasie zjawił się pan doktor. Po kolejnej kolejce gdy nadeszła moja kolej znów DO BOKSEREK rozebrany wchodziłem i rozmawiałem z panem doktorem:
-Masz dwa jądra?
-Krwawienie z odbytu jest?
-Znaki szczególne na ciele?
-Płaskostopie jest?
I tak minęła kolejna część kwalifikacji. Znów zostałem odesłany do poczekalni i już tylko czekało mnie odbiór owej książeczki.
W wielkim skrócie: czekanie 30min - rozmowa 30sek - czekanie 30min - rozmowa 30sek - czekanie 30min - rozmowa 30sek - czekanie 30min - rozmowa 30sek - DOMEK
Nigdy nie rozbierałem sie do naga, ale dwukrotnie do bokserek. Nie ma się czego obawiać ;p
Kuba85 - Czw 09 Cze, 2016
redman32 napisał/a: | Nikt nie ogląda penisa, nie mierzy, nie dotyka, bo niby po co to komu potrzebne!!! Żołnierz ma spermą strzelać? | Mi też nie oglądali, ale to raczej chodzi o to co napisał doopx95, oraz czy nie ma przepuchliny i wszy łonowych.
onesa - Czw 09 Cze, 2016
doopx95, widocznie to zależy od lekarza Ty nie musiałeś a inni do naga
Shnitzel - Pią 10 Cze, 2016
Szczerze to powinien być jakiś ustalony standard badań. Nie że zależy od lekarza czy coś. I ludzie by się mniej stresowali (chociaż nie wiem czym) i nie było by tylu glupkowatych mitów. Mnie tylko obejrzeli w bokserkach i zbadali wzrok bo miałem okulary. Tyle. Żadnych wywiadów, macanek, spogladania. I to 10 lat temu!
onesa - Pią 10 Cze, 2016
Cytat: | Badania kandydatów do wojska
Badania, którym poddawani są kandydaci całościowo sprawdzają stan zdrowia badanej osoby. Badania we wszystkich jednostkach wyglądają bardzo podobnie – procedury mogą ulegać tylko niewielkim modyfikacjom. Zazwyczaj zaczyna się od mierzenia ciśnienia, wzrostu, wagi. Następnie, w różnej kolejności odbywa się badanie wzroku, badanie krwi (w tym na składnik bilirubiny), badanie moczu. Obowiązkowe jest też spotkanie z psychologiem/psychiatrą i neurologiem. Kandydata czeka także wizyta u laryngologa, gdzie zbadany będzie słuch, drożność nosa, skontroluje się jamę ustną. Lekarze obejrzą ogólną kondycję skóry, sprawdzą ewentualną obecność blizn itp. Tatuaże przestały być już dyskwalifikujące, pod warunkiem, że nie będzie widać ich spod munduru.
Obowiązkowe badanie krwi i moczu
Lekarze wykonują pełną morfologię i ogólne badanie moczu. Badanie krwi na obecność bilirubiny wykonuje się w celu sprawdzenia wysokości stężenia tej substancji. Zbyt wysoki współczynnik powoduje powstawanie żółtaczki, co tymczasowo dyskwalifikuje ze służby wojskowej.
Czy żołnierz może nosić okulary?
Tak, pod warunkiem, że jego wada nie będzie duża (średnio do wojska przyjmowani są kandydaci, którzy nie mają więcej niż +/- 3 dioptrie). Dopuszczalny jest także astygmatyzm. Decyzja zależy też w dużej mierze od konkretnej jednostki. Na pewno soby z wadą wzroku nie mogą zostać snajperami czy komandosami.
Lejkowata klatka piersiowa
Taki typ budowy jest problemem wielu młodych mężczyzn. To efekt nieprawidłowego rozrostu chrząstek żebrowych. Charakterystyczny wygląd ma zapadnięty mostek. Wady klatki piersiowej wpływają negatywnie na układ oddechowy, ograniczają pojemność płuc i możliwości ruchu klatki piersiowej. Leczyć je można z powodzeniem u dzieci odpowiednimi ćwiczeniami (gimnastyką korekcyjną) i witaminą D. W zależności od stopnia zniekształcenia klatki piersiowej lekarz z komisji WKU może podjąć decyzję o możliwościach kandydata do podjęcia służby wojskowej.
Dodatkowe wymagania
Przygotować należy wyniki badań, jeśli chorowało się na jakąś chorobę w ostatnim czasie - należy przedstawić lekarzowi całą dokumentację dotyczącą przebytych i trwających chorób. Oprócz tego należy mieć przy sobie wszystkie dokumenty, oprócz dowodu osobistego i zdjęcia, także prawo jazdy, bo potrzebne będzie do spisania kategorii, na którą posiada się uprawnienia.
|
Znalazłam taki artykuł:P
zbychwawawa - Pią 10 Cze, 2016
Mi tam zbadali wzrok, słuch, przesłuchali klatkę piersiową,sprawdzili plecy i tyle.. Kategoria A:P
pamiętam dłużej czekałem na korytarzu niż w tych gabinetach trwało badanie
maxxyz19 - Wto 14 Cze, 2016
Według mnie oni sprawdzają czy są 2 jądra. Wszystko zależy od lekarza - część moich znajomych (w tym ja) musieliśmy ściągnąć bokserki, a część tylko odpowiedzieć na pytanie "Czy są 2 jądra?"
sx707 - Wto 14 Cze, 2016
Ja komisję miałem 2 lata temu. U mnie poza podstawowymi badaniami, lekarz kazał pójść za parawan i ściagnąć bokserki do kolan. Miałem kaszleć a on sprawdził przykładając palec i dotykając worek mosznowy czy nie mam przepukliny.
Shnitzel - Sro 15 Cze, 2016
Ale to sa idiotyczne badania - bo przepraszam bardo, do wojska cie wcielą be badania morfologi krwi? dla mnie to po prostu bzdura te badania bo one niczego nie stwierdzają. Przeciez np mozna miec uczulenie na jakieś substancje, choroby układu pokarmowego - oni tego nie sprawdzą. Dopiero wyjdzie w trakcie podboru, dlatego komisja powinna sprawdzać czy w ogole jest sprawny fizycznie anie czy ma jedno czy dwa jądra. Dla mnie takie badanie jąder, sciaganie bokserek to nic innego jak "popatrzeć sobie na młode penisy".
Per Rectum - Czw 16 Cze, 2016
Mały cytat z wykazu chorób i ułomności, który jest podstawą w badaniu przez komisje lekarskie:
Cytat: | § 1 pkt. 10: Transseksualizm, obojnactwo - kat.: "E"
§ 50 pkt. 7: Brak prącia - kat.: "D"
§ 52 pkt. 1: Brak lub zanik jednego jądra - kat.: "A",
§ 52 pkt. 2: Brak lub zanik obu jąder - kat. "D" |
Dlatego lekarze proszą o zdjęcie majtek. Nie wiem dlaczego robią to wybiórczo. Może proszą za parawan jedynie tych, co do których mają wątpliwości?
Czasem, jak podaje maxxyz19, po prostu pytają, czy są dwa jądra.
onesa - Czw 16 Cze, 2016
Per Rectum, Z jednym jądrem dają kategorię A, a bez obu D.. ciekawe
Shnitzel - Pon 20 Cze, 2016
Brak jąder = brak testosteronu.
niemniej brak jader będzie na ciele faceta widać bo będzie kobiecy.
Ciekawy jest brak prącia - te nie wiem po co w słuzbie wojskowej - po to by żołnierze mogli korzystać z prostytuek na polu bojowym czy jak?
Tak czy inaczej, większosć tych "wad" można wykluczyć stojac w bieliźnie. Tak po prostu. im bardziej dopasowana tym lepiej będzie widać
I tak podtrzymuje, że macanie i wyszukiwanie jąder to idiotyczna praktyka. Facet który miałby wady E lub D i tak ma przejebane, po co dodatkowo go upokarzać?
onesa - Pon 20 Cze, 2016
Shnitzel, domyśliłam się tego spokojnie ale masz rację
Shnitzel napisał/a: | Facet który miałby wady E lub D i tak ma przejebane, po co dodatkowo go upokarzać? |
Zielony12 - Wto 26 Lip, 2016
Dzięki za odpowiedzi, już załatwione, kat. A
onesa - Wto 26 Lip, 2016
Zielony12, było się czego obawiać ?
bigay2016 - Wto 02 Sie, 2016
redman32 napisał/a: | Bzdury. Nikt z moich znajomych nie pokazywał kutasa na komisji. Badanie jest trywialne - wzrost, waga, wzrok, jakaś ankieta i do widzenia. Nikt nie ogląda penisa, nie mierzy, nie dotyka, bo niby po co to komu potrzebne!!! Żołnierz ma spermą strzelać? |
To chyba u ciebie, bo u mnie na komisji normalnie wchodziło się za parawan i lekarka kazała opuścić bokserki, popatrzyła i kazała się ubrać.
Kuba85 - obowiązkowego wojska nadal nie ma. Ale na komisję musisz przyjść, bo nawet jak znieśli obowiązkowy pobór, to na komisje się przychodzi żeby ci dali kategorię.
onesa - Wto 02 Sie, 2016
bigay2016, są różne komisje i każda może ma swoje "zasady" przeprowadzania badań:P
bigay2016 - Wto 02 Sie, 2016
onesa napisał/a: | bigay2016, są różne komisje i każda może ma swoje "zasady" przeprowadzania badań:P |
No ja wiem, tylko redman32 nazwał bzdurami to co pisali moi poprzednicy, a ja chciałem to tylko sprostować, że nie zawsze, ale jednak są szanse, że trzeba stanąć na komisji nago. Jak to było w wielu opisanych tu przypadkach.
tcq - Wto 09 Sie, 2016
Zaglądanie do bielizny zależy chyba w głównej mierze od samej komisji.
Moja komisja odbyła się 10 lat temu - całą procedura przebiegała podobnie jak u reszty - głównie czekanie, a samo badanie odbywało się w bokserkach. Po ogólnej ocenie stanu zdrowia (wzrost, waga, wzrok itd.) lekarz wzywał za parawan, a szło to taśmowo. Chłopak, który był przede mną stanowczo odmówił opuszczenia bielizny i nikt mu z tego powodu głowy nie urwał ani siłą gaci nie zdjął. Ja z tym problemu nie miałem - trenowałem sport i regularnie przechodziłem badania okresowe, włącznie z wykluczeniem wszelkich przepuklin, a badanie w czasie komisji wyglądało całkiem podobnie. Dlatego poproszony o opuszczenie bokserek zostałem zbadany dość szczegółowo: lekarz sprawdził, czy mam jądra w mosznie, kazał zakaszleć i ściągnął napletek. Niemniej między pośladki mi nie zaglądał.
onesa - Wto 09 Sie, 2016
tcq, czyli okresowe sportowe badania są bardzo podobne do tych wojskowych?
tcq - Wto 09 Sie, 2016
onesa, tak, choć te sportowe są bardziej szczegółowe. Nie trenuję już od 10 lat, także czy coś się w tej kwestii zmieniło - nie wiem. Pamiętam, że co roku konieczne były dodatkowo badania krwi i moczu, a samo uzyskanie zdolności wiązało się ze "zwiedzeniem" kilku gabinetów: m. in. neurologicznego i ortopedyczno-chirurgicznego.
Jako, że treści tego tematu wnioskuję, że sednem sprawy jest pytanie czy w czasie badań zaglądają do majtek? to powiem, że uzyskanie zdolności wiązało się z zaprezentowaniem przyrodzenia właśnie chirurgowi-ortopedzie. Co ciekawe właśnie w czasie tych badań zwrócił mi uwagę, że mogę mieć za krótkie wędzidełko. Ostatecznie potwierdziło się tylko częściowo, bo faktycznie jest dość krótkie, ale w niczym mi nie przeszkadza, więc się tym specjalnie nie przejmuję
Pamiętam, że jako nastoletnie dzieciaki, choć po treningach kąpaliśmy się razem we wspólnych prysznicach i nagość na nikim nie robiła wrażenia, to owego ortopedę mieliśmy za zboczeńca Z perspektywy patrzę na to zupełnie inaczej, bo pewnie niejedną stulejkę czy podobne wyłapał, przez co chłopaki mieli szansę rozwiązać problemy prędzej niż później
A wracając do samej komisji uważam, że mimo, iż pomysł obowiązkowej służby wojskowej jest słaby, to same badania wcale złym pomysłem nie są, choćby z uwagi na to, co pisałem o zdolności sportowej.
onesa - Sro 10 Sie, 2016
tcq, rozumiem. Ciekawe jak taka komisja wygląda w przypadku kobiet
bigay2016 - Czw 11 Sie, 2016
onesa napisał/a: | tcq, rozumiem. Ciekawe jak taka komisja wygląda w przypadku kobiet |
Też jestem ciekaw, jest może tu ktoś kto wie coś na ten temat?
grzesiu90 - Czw 11 Sie, 2016
u mnie na komisji każdy chlopak musial sie rozbierac do konca, nie było, że w bokserkach! Od czego to zależy? Od tego, kto jest w komisji? mnie tez ciekawi jak to wygląda u babeczek ale nie sądzę, żeby miały coś podobnego...
Zielony12 - Czw 11 Sie, 2016
grzesiu90 napisał/a: | u mnie na komisji każdy chlopak musial sie rozbierac do konca, nie było, że w bokserkach! Od czego to zależy? Od tego, kto jest w komisji? mnie tez ciekawi jak to wygląda u babeczek ale nie sądzę, żeby miały coś podobnego... |
Ale całkiem? Ja musiałem tylko opuścić majtki za parawanem przy lekarzu. Cośtam pomacał po jądrach i nwm po co kazał kaszleć
exhibi37 - Czw 11 Sie, 2016
Zielony12 napisał/a: | Cośtam pomacał po jądrach i nwm po co kazał kaszleć |
Sprawdzał czy masz przepuklinę pachwinową.
onesa - Czw 11 Sie, 2016
bigay2016, znalazłam coś takiego ale ile w tym prawdy:
Cytat: | Ja byłam, są sami faceci i jedna babka do badań szczegółowych pechowiec.gif musisz rozebrac się do majtek i do stanika, wejść na wage (a oni wszyscy patrzą na ciebie smiech.gif ) następnie podchodzisz do jednego z nich i zadaje jakies pytania o choroby, pierdoły same, pozniej wchodzi sie z panią za parawanik i ona każe sie schylic zeby sprawdzic czy masz prosty kregoslup, nastepnie kladzie cie na kezetke i obmacuje brzuch i to tyle! smiech.gif powodzenia |
oraz
Cytat: | jak ja bylam na komisji to kazali rozebrac sie do naga smutas.gif a tam kilku facetow bylo smutas.gif traktuja cie tak samo jak facetow, to okropne |
Patryk13 - Nie 21 Sie, 2016
Miałem kwalifikację wojskową w tym roku. Na samo badanie wchodziliśmy po trzech i od razu przechodziliśmy do jednego z dwóch pomieszczeń i tam od razu rozbieraliśmy się do bokserek. Pielęgniarka kolejno każdego ważyła, mierzyła wzrost, obwód klaty, badała wzrok i ciśnienie. Później przechodziło się do drugiego pokoju, gdzie za stołem siedziała starsza lekarka i jeszcze dwóch facetów. Lekarka osłuchiwała, szukała blizn na ciele. Nie kazali mi zdejmować bokserek, tylko lekarka lekko je odchyliła i kazała zakasłać. Na tym badanie się skończyło i zostało już tylko czekanie na książeczkę wojskową.
onesa - Pon 22 Sie, 2016
Patryk13, czyli podobnie jak u reszty
piotrmazur279 - Sro 21 Wrz, 2016
Najpierw badania -zapytanie o choroby serca potem osłuchiwanie następnie ściagasz gacie -lekarz widzi twego siusiaka i w końcu kaze odwrócić i zaglada do dupy .Tak jest na misji wojewódzkiej.
Ajay - Sob 07 Sty, 2017
U mnie odbyło się wszystko normalnie. Zresztą nie pozwoliłbym się rozbierać dla czyichś zachcianek. Przyszliśmy na miejsce, potem po 2-3 pielęgniarka zaprowadzała do innej sali gdzie był lekarz. Zmierzyła wzrost, wagę, ciśnienie, wzrok, obwód głowy i to wszystko. Cały czas mieliśmy na sobie majtki i skarpety. Lekarz się tylko zapytał czy na coś choruję i tyle. Dosłownie rozmawiałem z nim z 5 sekund. Usiadłem i zaraz wstałem. Wszystko.
zbychwawawa - Sro 11 Sty, 2017
Ajay napisał/a: | Zresztą nie pozwoliłbym się rozbierać dla czyichś zachcianek |
to nie są zachcianki jedni lekarze robią takie badania inni nie.
haster69 - Pią 20 Sty, 2017
Nie ma czegoś takiego przed wojskiem, że nie pozwoliłbym. Przechodzisz badanie, więc gacie w dół i jaja na stół.
Zielony12 - Sob 21 Sty, 2017
Dokładnie tak. Ja też musiałem być w samych majtkach i skarpetach, ale za tym całym parawanem trzeba było zdjąć bez dyskutowania.
redman32 - Sob 21 Sty, 2017
widocznie miałeś geja w komisji
onesa - Sob 21 Sty, 2017
redman32, ty tak na serio? to ja nie wiem jak kobieca komisja wojskowa by wyglądała :p
Ajay - Sob 21 Sty, 2017
haster69 napisał/a: | Nie ma czegoś takiego przed wojskiem, że nie pozwoliłbym. Przechodzisz badanie, więc gacie w dół i jaja na stół. |
Skandal! Jakim prawem?
A tak w ogóle to jeszcze większy skandal jest zmuszać kogoś do jakichś kwalifikacji. To XXI wiek, a nie średniowiecze!
haster69 - Sob 21 Sty, 2017
Czyli wolałbyś, aby armia państwa w którym żyjesz (i na pewno wymagasz bezpieczeństwa od kraju) nie posiadała spisu obywateli, którzy są zdolni do poboru? Są to najprostsze badania jakie kiedykolwiek na pewno można odbyć. Myślisz, że żołnierscy lekarze nie widzieli gorszych rzeczy niż twój penis?
Idziesz na na darmowe badanie, mając dzień wolny i jeszcze narzekasz, bo musisz zdjąć majtki przed kimś, kto i tak przy następnym kandydacie zapomni jak ty w ogóle wyglądałeś?
redman32 - Nie 22 Sty, 2017
onesa napisał/a: | redman32, ty tak na serio? to ja nie wiem jak kobieca komisja wojskowa by wyglądała :p |
Absolutnie serio - mi nikt nie kazał ściągać gaci. Z tego co pamiętam było badanie wagi, wzrostu, ogólnej sylwetki ciała, chyba płaskostopie też sprawdzali, laryngolog, okulista. Na samym początku była jakaś ankieta, na której między innymi były pytania o dysfunkcje seksualne. Potem była rozmowa z jakimś wojskowym gościem, który się pytał do jakiej jednostki mnie skierować, przydzielił kategorię A i do widzenia.
Było to dobre 10 lat temu, tak więc nie pamiętam wszystkich szczegółów, ale na 100% nie było oglądania kutasa ani patrzenia w odbyt.
Ajay - Nie 22 Sty, 2017
haster69 napisał/a: | Czyli wolałbyś, aby armia państwa w którym żyjesz (i na pewno wymagasz bezpieczeństwa od kraju) nie posiadała spisu obywateli, którzy są zdolni do poboru? Są to najprostsze badania jakie kiedykolwiek na pewno można odbyć. Myślisz, że żołnierscy lekarze nie widzieli gorszych rzeczy niż twój penis?
Idziesz na na darmowe badanie, mając dzień wolny i jeszcze narzekasz, bo musisz zdjąć majtki przed kimś, kto i tak przy następnym kandydacie zapomni jak ty w ogóle wyglądałeś? |
Wolałbym. To jest naruszenie swobód obywatelskich. Przez takie "darmowe badanie" mogę stracić tego dnia wiele innych ciekawych i ważnych rzeczy.
Ciekawe co ludzie by powiedzieli na chodniku gdybym tak ich zagadywał i prosił o zdjęcie majtek. Absurd. Mam na szczęście to już za sobą i odbyło się to jak u redmana32 a nawet było jeszcze mniej badań.
onesa - Nie 22 Sty, 2017
Widać ile komisji wojskowych tyle różnych "sposobów" badań
Nunak - Nie 22 Sty, 2017
U mnie też czekaliśmy w bieliźnie i skarpetkach. Chyba po dwóch przechodziliśmy dalej i lekarz (chyba facet) jedynie odchylał bieliznę. Ale bardziej wyglądało to na obejrzenie okolic brzucha (widoczna przepuklina, czy coś), a nie dokumentacja wyglądu i wielkości naszych penisów, czy jąder.
Ajay, dopóki jakikolwiek inny kraj ma armię, my też "musimy" mieć. Tacy wszyscy jesteśmy zacofani. I musimy mieć też rezerwę, a przez to prowadzić kwalifikacje. Masz może jakiś pomysł jak przeprowadzać je inaczej?
Chociaż ani trochę nie wyobrażam sobie zamordować, czy zrobić jakąkolwiek krzywdę innej osobie dlatego, że ma w jakiejś sprawie inne zdanie ode mnie (wiem, spore uproszczenie). Trzeba być cholernie chciwym, głupim albo "nieomylnym", albo wszystko naraz.
Ajay - Nie 22 Sty, 2017
Akurat pojawił się dobry artykuł na ten temat.
http://nie.com.pl/test/pr...nie/#more-39370
onesa - Pon 23 Sty, 2017
Cytat: | Generała rozwala jednak kwestia wzywania przed komisję weterynarek. Miałyby leczyć w armii rumaki, których nie ma, czy może „starym koniom” w komisji wojskowej zależy na oglądaniu dziewczyn w bieliźnie? |
To mnie rozwaliło
zbychwawawa - Sro 25 Sty, 2017
Co poniektórzy zachowują się tutaj jak dzieci.. badanie w komisji wojskowej a to ja się nie rozbiorę, tak jakbyście byli tam jakimiś gwiazdami.. setki tysiące młodych facetów przechodziło przez komisję i jakoś to przeżyło.
dzon2017 - Czw 26 Sty, 2017
jak ktoś mówi, że badania na komisji łamią jego prawa i wolności obywatelskie to pękam ze śmiechu. Prawa i wolności człowieka określa konstytucja i ustawy które są z nią zgodne - w przypadku polski to Ustawa o powszechnym obowiązku obrony RP (Dz.U. z 2016) , która nie łamie konstytucji ani aktów europejskich , gdyż obowiązuje ;p Taki tok rozumowania mógłby doprowadzić do tego, że obowiązek szczepienia dzieci na choroby też jest objawem łamania wolności - zresztą każdy obowiązek mógłby być nazwany łamaniem wolności. w takim rozumowaniu wolności to najlepiej by się było urodzić i wychowywać w dżungli. WKU i badania to normalna rzecz, gdyż obywatel zgodnie z prawem ma również pewne obowiązki względem państwa i to jest jeden z nich. a samo badanie i jego odbiór to już prywatna sprawa, choć zasadnicza służba wojskowa przydałby się nie jednemu... oj przydałaby się
Ajay - Pią 27 Sty, 2017
To, że jest to zgodne z jakimiś aktami czy ustawami nie znaczy, że jest dobre. Dlaczego ktoś ma mi kazać uczestniczyć w jakichś głupich zbiórkach? Mam może ciekawsze rzeczy do zrobienia. Powinno się chyba zbadać funkcjonowanie narządów wewnętrznych: serca, nerek , płuc czy krew. Co tam jest takiego ciekawego pomiędzy nogami? Kraj, który chce aby obywatele go kochali i wspierali ma obowiązek zapewnić jakość życia wszystkim obywatelom. Co to za kraj, w którym nie można wziąć ślubu z ukochaną osobą tylko dlatego, że jest tej samej płci!
pawel5 - Sob 28 Sty, 2017
Na mojej komisji wojskowej wszystko odbyło się normalnie. Najpierw rejestracja potem wchodziliśmy po 5 do osobnego pokoju i każdy rozbierał się do majtek. Potem na samą komisję tam zmierzyli, zważyli, sprawdzili wady postawy i plaskostopie. Na koniec z lekarzem za parawan kazał opuścić bokserki do kolan zerknął czy wszystko oki potem kazał się odwrócić pochylić i zakasłać. Uważam że wszystko normalnie i nie ma tu miejsca na protesty przekonania i inne pierdoły. Lekarz to lekarz nie ocenia nikogo sprawdza tylko ewentualne wady i stan twojego zdrowia. Nie sądzę aby czerpał dziką przyjemność z tego że ogląda cudze penisy. Wszelkie sprzeciwy i protesty to głupota wg mnie to tak jak by powiedzieć że nie zdejmę koszulki u doktora żeby mnie osłuchał bo to narusza moją godność. To jest lekarz i uwierzcie są gorsze badania niż komisja wojskowa. Nie ma co panikować i zbytnio się przejmować. Fakt że lekarzowi trzeba pokazać lub dać dotknąć różne części naszego ciała wynika z jego zawodu i tego że chcemy być zdrowi. Dobrze że tak badają bo pozwala to wykryć ewentualne wady i nieprawidłowości. Podobne badania były też w czasie tzw bilansu w szkole.
I powtarzam lekarz to lekarz bada Cię a nie ocenia i nie róbmy z tego problemu.
haster69 - Sob 28 Sty, 2017
Ajay napisał/a: | Kraj, który chce aby obywatele go kochali i wspierali ma obowiązek zapewnić jakość życia wszystkim obywatelom. Co to za kraj, w którym nie można wziąć ślubu z ukochaną osobą tylko dlatego, że jest tej samej płci! |
I zapewnia nam odpowiednią jakość życia nie godząc się na związki homo. Bardzo dobrze.
dzon2017 - Sob 28 Sty, 2017
Ajay napisał/a: | To, że jest to zgodne z jakimiś aktami czy ustawami nie znaczy, że jest dobre. Dlaczego ktoś ma mi kazać uczestniczyć w jakichś głupich zbiórkach? Mam może ciekawsze rzeczy do zrobienia. Powinno się chyba zbadać funkcjonowanie narządów wewnętrznych: serca, nerek , płuc czy krew. Co tam jest takiego ciekawego pomiędzy nogami? Kraj, który chce aby obywatele go kochali i wspierali ma obowiązek zapewnić jakość życia wszystkim obywatelom. Co to za kraj, w którym nie można wziąć ślubu z ukochaną osobą tylko dlatego, że jest tej samej płci! |
co do ślubu osoby kochanej to jest tak, że małżeństwo wg polskiego prawa to związek mężczyzny i kobiety i ta forma publicznego rejestru jest dla nich zagwarantowana. Wynika to z docenienia i ważnej roli rodziny zdolnej do prokreacji. Małżeństwo więc nie jest dla wszystkich, małżeństwo ma wiele przywilejów bo małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny może państwu wiele z siebie dać - przyszłego obywatela i tylko takie małżeństwo ma sens. Nie wszystko jest dla wszystkich - zawsze tak było. Nie każdy może dostać zasiłek, nie każdy może wziąć ślub, nie każdy może być kierowcą itp itp. to normalne. kraj gdzie wszystko się robi co się chce to ... dżungla;)
Ajay - Sob 28 Sty, 2017
haster69 napisał/a: | Ajay napisał/a: | Kraj, który chce aby obywatele go kochali i wspierali ma obowiązek zapewnić jakość życia wszystkim obywatelom. Co to za kraj, w którym nie można wziąć ślubu z ukochaną osobą tylko dlatego, że jest tej samej płci! |
I zapewnia nam odpowiednią jakość życia nie godząc się na związki homo. Bardzo dobrze. |
A myślisz, że takie związki nie istnieją? Naprawdę ceremonia, obrączki czy podpisane dokumenty są w stanie zaszkodzić jakości twojego życia?
dzon2017 napisał/a: | Wynika to z docenienia i ważnej roli rodziny zdolnej do prokreacji. Małżeństwo więc nie jest dla wszystkich, małżeństwo ma wiele przywilejów bo małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny może państwu wiele z siebie dać - przyszłego obywatela i tylko takie małżeństwo ma sens. Nie wszystko jest dla wszystkich - zawsze tak było. Nie każdy może dostać zasiłek, nie każdy może wziąć ślub, nie każdy może być kierowcą itp itp. to normalne. kraj gdzie wszystko się robi co się chce to ... dżungla;) |
Nie sztuką jest zrobić bandę bachorów z której wyrośnie masa darmozjadów i oszołomów, którą potem państwo musi utrzymywać.
Szkoda, że kwalifikacja wojskowa może być dla homoseksualistów.
dzon2017 - Sob 28 Sty, 2017
jesli twoi rodzice zrobili bande bachorów którą państwo musiało wychowywać to gratuluje ci;)
jak czytam poziom twojej argumentacji to współczuje twojemu środowisku bo ma bardzo niski poziom dyskusji ;p
onesa - Sob 28 Sty, 2017
Ajay, haster69, dzon2017, panowie proszę nie offtopicować i nie obrażać się.
Arek777 - Nie 12 Mar, 2023
fajne to były czasy kiedy latało się z gołym siurkiem w gabinetach u lekarza itd.. ja miałem nie raz badanie siura.. zawsze było tak ze chłopaki musieli ściągać gacie...
np. mój kumpel miał tak że wchodził z siostra bliżniaczką za gowniarza zawsze.. i babka mówiła żę "chłopak ściąga wszystko do samych skarpetek" niezła beka.. ale ja też paradowałem nago nie raz.... a jak było z tym u Was chłopaki ?
dkbb - Pon 13 Mar, 2023
Arek777 napisał/a: | fajne to były czasy kiedy latało się z gołym siurkiem w gabinetach u lekarza itd.. ja miałem nie raz badanie siura.. zawsze było tak ze chłopaki musieli ściągać gacie...
np. mój kumpel miał tak że wchodził z siostra bliżniaczką za gowniarza zawsze.. i babka mówiła żę "chłopak ściąga wszystko do samych skarpetek" niezła beka.. ale ja też paradowałem nago nie raz.... a jak było z tym u Was chłopaki ? |
U mnie to w sumie pojedynczo do gabinetu. Nikt nie wymagał rozbierania sie naraz wszystkich. Chodzilem jednak do podstawowki na basen to normalnie sie przed basenem kapalismy wszyscy. Bez ubran. Nie raz sie podgladalo chlopaków ze starszych klas.
|
|