kowalczyk23 - Sro 13 Maj, 2009 Temat postu: Uzależnienie Witam mam 15 lat i jestem uzależniony od mastrybucji. Masturbuje się odzienie i nie wiem jak przestać. karol00 - Sro 13 Maj, 2009 A w czym problem??? Wiele osób (także ja) robi to codziennie i ja nie widzę żadnego problemu. Prędzej czy później i tak sperma musiałaby się wydostać 
kowalczyk23 - Sro 13 Maj, 2009 No tak tylko że ja jestem w okresie dojżewania. Mi to nie zaszkodzi ???? karol00 - Sro 13 Maj, 2009 Ja też Absolutnie nic Ci się nie stanie. A po co rezygnować z czegoś tak przyjemnego??? Z wikipedii:
więcej http://pl.wikipedia.org/wiki/Masturbacja [ Dodano: Sro 13 Maj, 2009 ] A tak w ogóle to lepiej trochę pomachać ręką niż zapłodnić koleżankę i mieć z tego powodu nieprzyjemności 
Maks93 - Sro 13 Maj, 2009
Może ci ręka odpaść, jak za często będziesz to robił ^^ bugi14 - Pon 25 Maj, 2009 Ja jestem w podobnej sytuacji ale jestem rok młodszy i masturbuje sie juz 2 lata przeszło. Nie zaszkodziło mi to fizycznie ale za to psychicznie nie jest dobrze. To zostawi jakąś plame na umyśle więc próbuj przestać bo ja próbuje juz długo. BASF - Pon 25 Maj, 2009
Tzn. jak psychicznie nie jest dobrze? Masz halucynacje, lęki czy coś takiego, bo nie rozumiem? To, że masz poczucie winy to chyba każdy chłopak przez to przeszedł. Jeszcze za młody jesteś aby mówić, że Ci onanizm szkodzi na psychikę. Wogóle co za pomysł 
bugi14 - Pon 25 Maj, 2009 To może napisze inaczej: ciąży mi to niemiłosiernie na sumieniu... BASF - Pon 25 Maj, 2009
No ale dalej nie wyjaśniłeś o co Ci chodzi. W jaki sposób ciąży Ci na sumieniu. Co Ci się dzieje? Jak to odczuwasz? Agares - Pon 25 Maj, 2009 bugi14, może czujesz to co ja, gdy zaczynałem się masturbować. Ja miałem ciągle "po tym" wyrzuty sumienia, że to zrobiłem, a nie wolno, że kosciół, że może mi to zaszkodzi etc. Teraz już takiego problemu nie mam. Wiem , że kośćiół a to to dwie różne sprawy. I zaszkodzić, mi to napewno nie zaszkodzi. Pozdrawiam ! bugi14 - Pon 25 Maj, 2009 O właśnie o kościół chodzi przede wszystkim. Ciąży mi na sumieniu to że co miesiąc ide do spowiedzi i obiecuje sie z tego poprawić a i tak nie umiem. A sam też doceniam wartości duchowe i masturbacją raczej chwalić sie moge. mutant - Pon 25 Maj, 2009 Ja też robie to codziennie...nawet czasem po 2-3 razy Chyba mam wysoki poziom libida..
bugi14 - Pon 25 Maj, 2009 Nie moge sie chwalić* Agares - Pon 25 Maj, 2009 bugi14, według mnie, tak jak wspomniałem to dwie różne rzeczy. Niby masturbacja, to grzech.. no nie niby, ale tak jest rzeczywiśćie. Ja tłumaczę sobie to w ten sposób, że jednak jest to rzecz naturalna. Nie mój bezpośredni wymysł, "dzięki temu" poznaję coraz bardziej swoje ciało. Przecież gdyby nie masturbacja, ja nie kapnąłbym się pewnie, że moje wędzidełko jest za krótkie. I potem co? W łóżku mam sie tłumaczyć, że takie mam, bo nie wiedziałem? Bo nigdy nie sprawdzałem? Nie przesadzajmy. W sumie tak jak Ty, muszę chodzić do kościoła co miesiąc (zbierasz piątki do bierzmowania?w tym samym wieku jesteśmy) ale poprostu grzechu masturbacji nie wyjawniam. Przyjmij to jak chcesz ,ale ja tego księdzu nie powiem ;D bugi14 - Pon 25 Maj, 2009 Tyle że mnie trudniej bo ja nie musze chodzić do kościoła. Mnie nikt nie zmusza. Ja chce. Oprócz tego to jestem ministrantem i patrze na pewne rzeczy inaczej. A co do piątkow: my chyba nie musimy zbierać a przynajmniej nie wiem bo jestem w 1 klasie. Agares - Pon 25 Maj, 2009 Rozumiem. Ja też nie muszę, i nie chodzę. Tzn chodzę jedynie z przymusu na piątki (księdza z mojej parafii, ubzdurali sobie, że do bierzmowania robi się piątki w indeksie przez 3 lata ;o) . Skoro chcesz, jesteś ministrantem... rozumiem ,wiara jest dla Ciebie bardzo ważna, i dlatego nie chcesz grzeszyć. Możesz próbować walczyć z tym nałogiem, ja w pewnym okresie próbowałem, lecz nic z tego nie wyszło. Podniecenie było silniejsze od mojej woli. Mimo to, życzę Powodzenia
bugi14 - Pon 25 Maj, 2009 Dziex  ja też próbowałem i nadal próbuje i mam nadzieje że w koncu sie opłaci... choćby nie wiem jak daleko był ten koniec
DamienO - Pon 25 Maj, 2009 Jak miałem 15 lat to robiłem to nawet 9 razy dziennie !!! To był mój rekord. A w okresie dojrzewania często po 3 razy dziennie nie było niczym niezwykłym. Obecnie tylko jak żonę "głowa boli", ale i tak wychodzi raz dziennie sex albo walenie. Takie mam potrzeby. Nie wpłynęło to w jakiś sposób na moją psychikę. Boss - Pon 25 Maj, 2009 Dziwnie... Kościół? Ja jestem wychowany w 'wierze katolickiej' która w dzisiajszych czasach powinna byc mianowana 'wiara w pieniądze' i nic więcej. Jakoś nie mam zaufania do kleru i tyle. Po 18 kończe z tym i sie wypisze z religi. Panie muzgu i nic więcej. ;p PZDR A zatajenie grzechu z teko co ten je** katecheta mój mówił, to większy grzech niż on sam w sobie. ;p Agares - Pon 25 Maj, 2009 Boss, możliwe, że i ja tak zrobie. Nie czuję żadnej satysfakcji z chodzenia do kościoła etc. Nie lubię być przez coś ograniczany, grzechy i tym podobne. Nie mówię tutaj oczywiśćie, że wszystko można robić. Chodzi mi o rzeczy typu masturbacja. Tak, masz rację, lecz ja nie potrafię ksiedzu tego powiedzieć. I z drugiej strony.. to już są poniekąd moje intymne sprawy
Pozdrawiam ;] PS. Odchodzimy powoli od tematu 
Boss - Pon 25 Maj, 2009 Jak myslisz po co każdy ksiądz ma u boku młodą gosposie? estem pewien ze oni sobie też dogadzają. Chyba by nie wytrzymali bez jazdy na ręcznym. Dlaczego ludzie nie mogą wejść do biblioteki w Watykanie? Bo Kościól boi sie, że na świat wyjdą niekorzystne dla niego sprawy. Co pociągneło by za sobą rozpad tej 'instytucji'... dobry offtop nie jest zły. ;p Agares - Pon 25 Maj, 2009 Tak, masz rację : D Sam słyszałem o przypadkach, gdzie księża poprostu jeździli na za przeproszeniem dziwki. Moi rodzice czytali książke, w której było opisane własnie co tam sie za murami kościoła dzieje. Wiekszość ich ma poprostu własne dzieci, o ktorych nikt nic nie wie. Pozdrawiam
Ps. Dobry jest
DamienO - Pon 25 Maj, 2009 Księża bardzo często mają swoje dzieci, a w kościele "występują" tylko dla kasy. To jest czyste oszustwo. Ja z wiarą pożegnałem się już bardzo dawno..., a moja żona była kiedyś zakonnicą. Historie które mi opowiadała z życia zakonu nie mieszczą mi się w głowie. Ja nawet takich pornosów nie oglądałem. 
Agares - Pon 25 Maj, 2009 O.o U sióstr to prawda, też się ponoć cuda dzieją. Z jednej strony to normalne, - to też ludzie, ale skoro tacy są naprawdę, czemu trują nam życie prawdami moralnymi? (Mówię tutaj ogólnie o osobach duchownych, nie o siostrach). I jak tutaj młody człowiek, może się nie buntować?
andrzejgadar - Pon 25 Maj, 2009 Są gorsze grzechy od masturbacji- każdy ksiądz Ci to powie.
bugi14 - Pon 25 Maj, 2009 To że duchowni są ludźmi i mają pragnienie to prawda. Ale z głupstwami które tu niektórzy wypisują to sie nie zgodzę. Ksiądz który ma dzieci to nie ksiądz. A ci co mają prawdziwe powołanie nie potrzebują zaspokajać pragnień tylko ich gaszą. Niektórzy nie umieją wytrzymać ale oni sie zakochują i oddają sie Bogu. A w kościele nie "występują" tylko reprezentują Chrystusa. Agares - Pon 25 Maj, 2009 bugi14, czemu głupstwa? ;o Z tego co słyszałem, jeden ksiądz z mojej parafii ma dziecko i kochanke w innej miejscowości. Czy to prawda- nie wiem, lecz wiem, że takie przypadki mają miejsce. I nadal są księżmi, lecz tu już bardziej z zawodu. Bo będąć osobą duchowną, w tej sytuacji księdzem, i obcować z kobietą cieleśnie i mieć dziecko.. jest naprawdę grubą przesadą, i myślę , że grzechem bardzo ciężkim. Nie mówie, jest wieeelu, bardzo wielu księży, którzy są naprawdę w porządku, i od takich rzeczy trzymają sie z daleka. Pozdrawiam ;] bugi14 - Pon 25 Maj, 2009 Bo ci są naprawde od Boga. A jeśli to prawda o tym księdzu to on nie jest naprawde powołany albo za mało pielęgnował miłość do Boga. A masturbacja to nie grzech od którego świat sie zawali ale jak sie wyspowiada z tego to sumienie czyste (przynajmniej w jakiejś części) i też świat sie nie zawali. Agares - Pon 25 Maj, 2009 Zapewne tak. I przeważyła chęć bycia z kobietą, obcowanie z nią niż miłość do Boga. Ale nie nam tu oceniać, różne są przypadki. Tak, to nie jest grzech który coś zawali, może jedynie "zanieczyszczać" nam sumienie : ) Co jak co, ja dalej będę postępował tak jak postępuję, mimo , że robię źle ;] Pzdr. bugi14 - Pon 25 Maj, 2009 I do tego juz nic nie mam bo każdy ma swoje zdanie, każdy zrobi po swojemu a forum służy do wymiany zdań A przypomniał mi sie taki dowcip: - dlaczego ksiądz kąpie sie w majtkach? - bo nie może patrzeć z góry na bezrobotnych!
andrzejgadar - Pon 25 Maj, 2009 ehh. skończcie o Bogu. macie teraz zajebiscie cholernie duzy grzech- pisać o Bogu w dziale masturbacja.... bugi14 - Pon 25 Maj, 2009 Rozmowa o Bogu nigdy nie jest grzechem chyba że sie mówi o Nim w negatywny sposób. A nam nawet na wykładach ksiądz opowiadał o seksie i to nie był grzech... Agares - Wto 26 Maj, 2009 Mhm. Hah Żart dobry ;]
DamienO - Wto 26 Maj, 2009
Grzechem by było gdybyśmy w trakcie masturbacji myśleli o Matce Boskiej.
kowalczyk23 - Wto 26 Maj, 2009 Temat postu: Jak długo A ile wytrzymacie bez niej ???? Gidorah87 - Wto 26 Maj, 2009 hmmm ja ok tygodnia... jakoś nie próbowałem dłużej...
Boss - Wto 26 Maj, 2009 bugi14, na serio Ty jeszcze chyba nie myślisz samodzielnie. xD Może to przez Twój wiek wywieray jest na Ciebie aż taki wpływ ale nie wiem. ;] Zobaczysz że kiedyś skojarzysz niektóre faty i przekonasz sie, że wszystko co mówisz o kościele katolickim to bujda a Bóg raczej nie istnieje. ;p Pomógł Ci kiedys? Agares - Wto 26 Maj, 2009 Rzeczywiście może nie ma sensu już tyle tutaj nawijać o bogu. Każdy z nas, ma na ten temat swoje racje i niech tak pozostanie : ) Boss, widocznie bugi14 jest osobą bardzo wierzącą, i jeśli chce być dobry, chce sie zmieniać to niech tak robi; ] A każdy z nas inwidualnie wie swoje, i tak jak wspomniałem niech tak zostanie.
Pozdrawiam bugi14 - Wto 26 Maj, 2009 Mnie pomaga. Ja czuje jak robie coś z Jego pomocą. Boss: są rzeczy których nie ogarniesz umysłem. Nikt nie ogarnie a jest to nam bardzo bliskie. To mógł stworzyć i wymyśleć tylko Bóg. Każdy niech swoje uważa ale ja jestem chrześcijaninem i wierzę w Boga. 3tom - Wto 26 Maj, 2009
Ale co? Podaj przykład. O ile się nie mylę to Kościół już uznaje teorię ewolucji. Kościół tylko twierdzi, że Bóg stworzył materię, która zapoczątkowała ewolucję. Czyli z tego wynika, że Bóg nie stworzył świata. Kościół się jeszcze upiera, że Bóg stworzył człowieka. Tego uczą na naukach przedmałżeńskich.
[ Dodano: Wto 26 Maj, 2009 ] Mała pomyłka.
Nie na naukach przedmałżeńskich, tylko na naukach do zaliczenia religii przed ślubem kościelnym. DamienO - Wto 26 Maj, 2009 Religia jest dla słabych ludzi, którzy nie potrafią znieść myśli, że wszystko co im się przytrafi zależy tylko od nich samych, a na końcu i tak każdego czeka śmierć. Więc żyjmy pełną parą.
bugi14 - Wto 26 Maj, 2009 A macie taki przedmiot jak biologia a w nim dział "anatomia człowieka"? bo ja mam i rozważając nad budową i działaniem ciała człowieka to jestem w szoku jak to wszystko może być możliwe... i nie tylko o to chodzi. o wszystko co jest dookoła nas... a religia nie jest dla słabych tylko dla tych, którzy mają poczucie tego, co stało sie ok. 2000 lat temu i dla tych, którzy chcą ucztować w niebie a nie być potrawą w piekle... DamienO - Wto 26 Maj, 2009 Jesteś naiwny jak 14 latek, ale wierz w co chcesz. Takie twoje prawo. Przemyśl jednak te historyjki z biblii i się głęboko zastanów nad ich sensem. Skąd się wzięły inne planety i poco ? bugi14 - Wto 26 Maj, 2009 Nie jestem naiwny. Przeszło 4 tysiace lat ludzie wierzą w Boga. Znacie coś takiego jak zniszczenie Sodomy i Gomory? ludzie w tych miastach byli homoseksualistami i Pan Bóg ich za to ukarał. w naszym świecie moze byc powtórka tyle że za "autoseksualizm"... ja sie czepiać nie bede że ktoś jest niewierzący ale ja wiem co mówie i myśle i podobnie myśli i mówi ludność całej Ziemi (a przynajmniej większa część)... arthuro - Wto 26 Maj, 2009 Ja nie jestem uzalezniony, tylko po prostu mam chyba bardzo wysoki poziom libido, bo wale juz "pare" lat - i to po kilka razy dziennie, bardzo czesto wale sobie po 2, 3 a nawet 4 razy pod rzad. Nie wiem, czy jest to normalne, ale nie czuje na sobie jakiejs presji, wyrzutow sumienia itp.
andrzejgadar - Wto 26 Maj, 2009 ooostro... apokalipsa się zbliża. niewierni zostaną potępieni! No sorry bugi, ale pożyjesz trochę i się przekonasz co to jest życie. Jeśli czujesz się takim mesjaszem narodu to pewnie przybyłeś na to forum by nas nawrócić? A powiedz mi taką rzecz, dlaczego bóg stworzył homoseksualistów, po co dał ludziom "wolną wole", przecież mógł zrobić tak, że człowiek nie będzie czerpał żadnej przyjemności z masturbacji i wtedy by ludzie tego nie robili. Po co Bóg stworzył choroby? np. nowotwory czy choroby genetyczne? Boss - Wto 26 Maj, 2009
No wreszcie coś mąrdego. Osobiście na serio uważam że komuś wali w dekiel wierząc, że Bóg stworzył świat. Pytasz sie czy wiemy co to biologia... A wiesz co to chemia, fizyka? Pytanie retoryczne nieprawdaż. Byc może w trakcie dlaszej nauki poznasz więcej fachowych dowodów i wyjaśnień, dlaczego właśnie Bóg tego nie zrobił. xD Ja niezwykle stary nie jestem. Mam 17 lat i jakoś dawno to do mnie dotarło. [ Dodano: Wto 26 Maj, 2009 ] zaraz ci odpowie że za kare. xD BASF - Wto 26 Maj, 2009 Rozumię panowie, że to temat drażliwy i temat rzeka ale trochę odchodzicie od tematu. Ja też jak czytam powyższe wypowiedzi bugi14 mam szybsze tętno ale staram się nie wypowiadać. Dzieciak dorośnie kiedyś... OK panowie uszanujcie wolę założyciela tematu i nie offtopucjcie już
Dzięki za zrozumienie. Agares - Wto 26 Maj, 2009 A ja już tak Was słucham , odpisuję i siły już nie mam
Każdy z nas, ma na ten temat swoje racje. Nie możemy gnębić bugi14 za to, że jest osobą wierzącą. Ale także Ty bugi, nie możesz nas w tej kwestii pouczać. Wszyscy przeżyliśmy swoje, wiemy swoje, i uj innym do tego. Kwestia wiary jest tematem wrażliwym, i nie można go traktować ot tak. Dla mnie masturbacja, grzechem ... sama w sobie jest, lecz nie dopuszczam do siebie tego, i gnębić się tym nie gnębie. Co do stworzenia świata. Powstać jakoś musiał, czy stworzył go Bóg, czy to może "drobiny kamyków" połączyły się w kosmosie? - Nie wiem, nie wnikam. Po co mam truć sobie życie takimi błahymi sprawami. Jak jest naprawdę, dowiemy się dopiero po śmierci. Bugi, wspomniałeś coś o mieście gdzie żyli homoseksualiści. I według Ciebie co? Skąd się wzięli? Szatan ich stworzył? Jeśli mówimy, że Bóg stworzył WSZYSTKO , cały świat , to w takim razie stworzył także takich ludzi, różne choroby tak jak wspomniał andrzejgadar. Jak można tworzyć ludzi, i następnie tępić ich za żywot? To jest paradoks. Ja do kwestii wiary, przekonałem się już dawno. Niestety moi rodzice należą do dość zagorzałych katolików i z moimi kwestiami się nie godzą. Czekam więc na 18 lat, i pełną wolność,- duchową . Pozdrawiam ;] [ Dodano: Wto 26 Maj, 2009 ] Ok BASF, przepraszam zatem za offtop
Luks - Wto 26 Maj, 2009 temat o masturbacji a Panowie widzę poważna dyskusje zaczeli tu prowadzić
bugi14 - Wto 26 Maj, 2009
Coroby to człowiek sam na siebie ściągnął poprzez grzech w Raju... a co do homoseksualistów to nie odpowiem bo sam nie wiem... BASF - Wto 26 Maj, 2009 Prosiłem 
Zamykam. |
