Luźne dyskusje o męskich sprawach - Zacząłem nowe życie
zola - Wto 28 Sie, 2007 Temat postu: Zacząłem nowe życie Witam. Trochę mnie tu nie było, ale to tylko dlatego ze zacząłem nowe życie a mianowicie jak wiadomo jestem BI mam , a znaczy się miałem partnerkę i partnera zerwałem z nimi ponieważ zakochałem sie w Kobiecie trochę starszej od mnie która mnie akceptuje, kocha i chce być ze mną. Nie mogłem się dłużej oszukiwać i ich więc zerwałem ze swoja dotychczasową dziewczyną mówiąc jej ze nie pasujemy do siebie pod różnymi względami, z nim nadal jesteśmy przyjaciółmi ale już tego nie robimy. Jestem z nią szczęśliwy jak z nikim innym i nie przeszkadza nam różnica wieku. Jestem szczęśliwy tera dopiero wiem ze żyje
ziomq91 - Wto 28 Sie, 2007
cieszymy się, że się cieszysz
BASF - Wto 28 Sie, 2007
...Ach jakie to było piękne uczucie być tak prawdziewie zakochanym. Ale dobrze, że to uczucie przemija, bo ciężko byłoby z tym żyć.
zola - Sro 29 Sie, 2007
może i kiedyś przeminie ale co z tego liczy sie teraz, najważniejsze jest to ze nie przeszkadza nam różnica wieku i ze sobie odpowiadamy w każdym znaczeniu tego słowa.A w łóżku daje mi więcej przyjemności niz taka dziewczyna w moim wieku
tomek333 - Sro 29 Sie, 2007
Zdradzisz Zola ile partnerka ma lat
zola - Sro 29 Sie, 2007
jak by się uwinęła to by mogła być moja mama, ale mi to nie przeszkadza i co najważniejsze jej też
Fantom17 - Sro 29 Sie, 2007
to dobre masz przygody,z tego co pamietam to pisales ze masz 16/17 lat,no no
zola - Sro 29 Sie, 2007
17lat i 6 miesięcy
muchomorek - Sro 29 Sie, 2007
zola chyba poznał matkę Stiffler'a
A na poważnie to... szok No skoro Tobie i jej się taki związek podobna no to spoko, to Ty masz być z tego zadowolony. To może zdradź nam szczegóły jak się poznaliście Czy ona była samotna? Czy nie myślisz że jest z tobą tylko żeby mieć maskotkę do zabway ? Z pełnym szacunkiem.
zola - Czw 30 Sie, 2007
No dobra zdradzę rąbka tajemnicy
Więc tak, znam ją prawie całe życie jest to dobra znajoma moich rodziców, ale ostatnio szczególnie w wakacje jak do nas przyjeżdżała mówiła do moich rodziców ze taki ładny syn im rośnie a mi coraz lepiej sie z nią rozmawiało, pojechaliśmy do kina później rośliśmy do restauracji, potem kolejny wypad na zakupy itp. ale ostatnio była impreza moich rodziców byliśmy oboje bardzo pijani i po prostu wylądowaliśmy w łóżku, następnego dnia rano uznaliśmy ze tak miało być i ze chcemy być razem bo bardzo dobrze sie rozumiemy...
adadverts - Czw 30 Sie, 2007
Rodzice już wiedzą o waszym szczęściu?
zola - Czw 30 Sie, 2007
...jak by to powiedzieć wiedzą ze się bardzo lubimy ze często sie spotykamy itp ale nie wiedzą o naszym uczuciu, uznaliśmy ze powiemy im o tym w moje 18'naste urodziny
adadverts - Czw 30 Sie, 2007
Pewnie cię wydziedziczą
BASF - Czw 30 Sie, 2007
| adadverts napisał/a: | Pewnie cię wydziedziczą |
Hehe. Myślę, że nie będzie tak źle. Życzę Ci szczerze powodzenia w przeprawie z rodzicami. Jak mogą zareagować to Ty wiesz najlepiej.
m4g1k_ - Pią 31 Sie, 2007
no to powodzenia Zola. skoro jesteście szczęśliwi, to innym ludziom nic do tego. Tylko mam nadzieję, że nie tylko "czujesz" się dorosłym, lecz po prostu nim jesteś, więc nie daj się omotać!
| BASF napisał/a: | | ...Ach jakie to było piękne uczucie być tak prawdziewie zakochanym. Ale dobrze, że to uczucie przemija, bo ciężko byłoby z tym żyć. |
ehh... święta racja...
zola - Sob 01 Wrz, 2007
Sądzę ze jestem dojrzały psychicznie pomimo młodego wieku, po prostu życie mnie do tego zmusiło
paulinka - Nie 02 Wrz, 2007
mi sie wydaje że się zauroczyłeś
ale to fajne uczucie euforia i radość
baw się dobrze ale radzę sie nie angażować- znam kobitkę która miała kilku młodszych , dużo młodszych partnerów i chodź układało się dobrze to z czasem różnica wieku zaczęła przeszkadzać gdyż ludzie różniący sie dużo wiekiem mają inne priorytety i plany życiowe
życzę by wszystko było dobrze ale bądź ostyrożny
muchomorek - Nie 02 Wrz, 2007
paulinka ma rację z tymi priorytetami. Chyba nie zawalisz szkoły, rodziny, przyjaciół dla tej kobiety? Może ona chce Cie mieć dla seksu i towarzystwa. Z drugiej strony taka dojrzała kobieta powinna wiedzieć że możesz mieć dużo obowiązków... Dobra już nie straszmy go Niech Ci sie tam układa.
BASF - Nie 02 Wrz, 2007
Napewno chodzi o sex. Wiadomo, że kobieta po 30 nie będzię sobie układac życia z kolesiem który ma niespełna 18 lat.
juicy7 - Nie 02 Wrz, 2007
A ja popieram zdanie obywdu stron.
m4g1k_ - Pon 03 Wrz, 2007
| BASF napisał/a: | | Napewno chodzi o sex. Wiadomo, że kobieta po 30 nie będzię sobie układac życia z kolesiem który ma niespełna 18 lat. |
bardzo ostro postawiłeś sprawę... nie sądzę, żeby aż tak źle było. taki jest świat. Aczkolwiek pewnie w większości przypadków jest tak jak powiedziałeś, to nie można uogólniać.
zola - Pon 03 Wrz, 2007
jesteśmy szczęsliwi i to jest najważniejsze ale dziś się dowiedziałem(ona jest nauczycielką w mojej szkole)ze będzie mnie uczyć a jak klasa będzie coś podejrzewała to juz po mnie.
Priorytety.. na pewno nie zawale dla niej szkoły bo to jest bardzo ważne dla mnie, a dzieci jeśli z nia to dopiero za 2-3 lata.
mateusssz - Pon 03 Wrz, 2007
| zola napisał/a: | No dobra zdradzę rąbka tajemnicy
Więc tak, znam ją prawie całe życie jest to dobra znajoma moich rodziców, ale ostatnio szczególnie w wakacje jak do nas przyjeżdżała mówiła do moich rodziców ze taki ładny syn im rośnie a mi coraz lepiej sie z nią rozmawiało, pojechaliśmy do kina później rośliśmy do restauracji, potem kolejny wypad na zakupy itp. ale ostatnio była impreza moich rodziców byliśmy oboje bardzo pijani i po prostu wylądowaliśmy w łóżku, następnego dnia rano uznaliśmy ze tak miało być i ze chcemy być razem bo bardzo dobrze sie rozumiemy... |
Zola jak w filmie romantycznym
adadverts - Wto 04 Wrz, 2007
| zola napisał/a: | | ona jest nauczycielką w mojej szkole |
Coraz lepiej
juicy7 - Wto 04 Wrz, 2007
| zola napisał/a: | | Priorytety.. na pewno nie zawale dla niej szkoły bo to jest bardzo ważne dla mnie, a dzieci jeśli z nia to dopiero za 2-3 lata. |
Dzieci?? No, nie wiem. Może najpierw pomyśl jak byś wyrzywił te dzieci, a wtedy myślał kiedy mieć dzieci. Z innej perpektywy widzenia, skoro ona jest po 30 to może i lepiej jak wcześniej będziesz zrobisz z nią dzieci, bo później to tylko sztuczne zapłodnienie będzie działać, a rób jak chcesz.
muchomorek - Wto 04 Wrz, 2007
| zola napisał/a: | jesteśmy szczęsliwi i to jest najważniejsze ale dziś się dowiedziałem(ona jest nauczycielką w mojej szkole)ze będzie mnie uczyć a jak klasa będzie coś podejrzewała to juz po mnie.
Priorytety.. na pewno nie zawale dla niej szkoły bo to jest bardzo ważne dla mnie, a dzieci jeśli z nia to dopiero za 2-3 lata. |
Prawie jak kawałek scenariusza brazylijskiego serialu
zola, Ty sie dobrze zastanów z tymi dziećmi, pomyśl co będzie jak dorośnie, albo jak to się wyda... sensacja na całą okolice.
zola - Wto 04 Wrz, 2007
| juicy7 napisał/a: | | zola napisał/a: | | Priorytety.. na pewno nie zawale dla niej szkoły bo to jest bardzo ważne dla mnie, a dzieci jeśli z nia to dopiero za 2-3 lata. |
Dzieci?? No, nie wiem. Może najpierw pomyśl jak byś wyrzywił te dzieci |
tak jak kiedyś pisałem życie zmusiło mnie do szybszego wejścia w dorosłe, odpowiedzialne życie, mój ojciec prowadzi firmę(komis samochodowy)często wyjeżdża a wtedy firma pozostaje na mojej głowie,robie to ponieważ bardzo go kocham i wiem ze za kilka lat to wszystko czego on się dorobił będzie moje, w ten sposób walczę o swoja przyszłość, a moje decyzje muszą być przemyślane bo wnoszą wiele do firmy, wiem ze będę w stanie jako młody chłopak otrzymać swoją rodzinę.
juicy7 - Wto 04 Wrz, 2007
| zola napisał/a: | | tak jak kiedyś pisałem życie zmusiło mnie do szybszego wejścia w dorosłe, odpowiedzialne życie, mój ojciec prowadzi firmę(komis samochodowy)często wyjeżdża a wtedy firma pozostaje na mojej głowie,robie to ponieważ bardzo go kocham i wiem ze za kilka lat to wszystko czego on się dorobił będzie moje, w ten sposób walczę o swoja przyszłość, a moje decyzje muszą być przemyślane bo wnoszą wiele do firmy, wiem ze będę w stanie jako młody chłopak otrzymać swoją rodzinę. |
Hm ...... Interesujące podejście. Myślę iż dzieci Billa Gates-a powinny brać z ciebie przykład .
zola - Wto 04 Wrz, 2007
heh teraz dostaje od ojca spore pieniądze za prowadzenie firmy i mogę zaprosić ją śmiało do dobrej restauracji i za nas zapłacić, a to jest dość ważne, to taki komfort psychiczny ze mnie na nią i na niej zachcianki stać.
BASF - Wto 04 Wrz, 2007
| zola napisał/a: | | tak jak kiedyś pisałem życie zmusiło mnie do szybszego wejścia w dorosłe, odpowiedzialne życie, mój ojciec prowadzi firmę(komis samochodowy)często wyjeżdża a wtedy firma pozostaje na mojej głowie,robie to ponieważ bardzo go kocham i wiem ze za kilka lat to wszystko czego on się dorobił będzie moje, w ten sposób walczę o swoja przyszłość, a moje decyzje muszą być przemyślane bo wnoszą wiele do firmy, wiem ze będę w stanie jako młody chłopak otrzymać swoją rodzinę. |
Kochasz ojca czy kasę, którą będziesz mieć po nim. Piszesz o tym komisie samochodowy choćby nie wiem jaka to była poważna firma. Jakie to są decyzje co tak dużo wnoszą do firmy??
Sorry za offtopic
zola - Sro 05 Wrz, 2007
To nie jest jakiś tam komis "pod chmurką" zajmujemy się sprzedażą aut luksusowych i wszytkie auta u nas stoją w jednym wielkim pomieszczeniu. Kocham ojca nie kasę ponieważ jeśli bym nie chciał tego robić to niem usze.
m4g1k_ - Sro 05 Wrz, 2007
BASF, lubię Cię, ale czasami jesteś złośliwy i za bardzo się czepiasz
Zola - nawet swoimi postami pokazałeś, że jesteś odpowiedzialny, lecz to też nie wszystko! Pomyśl, że miłość nie istnieje, a to co czujesz, to zauroczenie, a ono zawsze przemija! czy będziesz chciał spędzić życie z osobą, do której nic nie czujesz, a która mogłaby być Twoją matką?
zola - Sro 05 Wrz, 2007
| m4g1k_ napisał/a: | | Pomyśl, że miłość nie istnieje, a to co czujesz, to zauroczenie, a ono zawsze przemija! czy będziesz chciał spędzić życie z osobą, do której nic nie czujesz, a która mogłaby być Twoją matką? |
W ten sposób o tym nie myślałem, ale to co piszesz jest prawdą, wiem tyle ze narzie chcę być z nią a co potem...życie pokaże
[ Dodano: Pią 05 Paź, 2007 ]
Dawno mnie tu niebyło ale byłem na wyciece kilku dniowej z moja klasą i oczywiście z moją kobietą która jest moja wychowawczynią, uwieżcie mi jak trudno jest nam ukrywac nasze uczucia przed innymi
|
|