Luźne dyskusje o męskich sprawach - Problem... nudny, ale moze.... Prosze O Pomoc!!

Koleżka - Czw 06 Kwi, 2006
Temat postu: Problem... nudny, ale moze.... Prosze O Pomoc!!
Witam
Mam problem.... o ktorym pewnie juz macie dosc czytac... no ale sprobuje mimo wszystko:)

Otoz moj penis ma zaledwie 12cm w zwodzie (maksymalnie 13, ale to rzadko) a w obwodzie cos kolo 11 lub maksymalnie 12. Ogolnie jednak nie lubie sie oszukiwac i odginac go podczas pomiarow, wiec oficjalnie uwzam, ze to 12 i 11 jesli chodzi o wymiary. No coz..... to bardzo skromnie:( Aha, moj wiek to 24 lata.
Poznalem fajna dziewczyne, dobrze sie rozumiemy i takie tam bla bla bla;P W koncu chcielibysmy zaczac wspolzyc, ale ... no wlasnie.... jestem pelen obaw... Czy w zwiazku z tym, jest tu ktos, kto np uprawial sex majac tak skromne wyposazeniem i moglby udzielic kilku rad i wskazowek?? Jak to w ogole jest z takim wymiarem i czy moze wszystko pojsc dobrze? Jak sie domyslacie, nie mam zbyt duzego doswiadczenia w tych sprawach. Najfajniej by bylo, gdyby na ten temat wypowiedzieli sie jacys "praktykanci", a nie tylko "teoretycy".... no i osoby, ktore maja wlasnie podobne rozmiary, co ja.... bo zwierzenia wszystkich 14 + beda mnie tylko dolowac:) Czy ktos z takim sprzetem z tego forum uprawial sex?? jak bylo?? jakie problemy?? o czym pamietac??
Prosze o pomoc:(
Podrawiam wszystkich!!

hipopotam - Czw 06 Kwi, 2006
Temat postu: Re: Problem... nudny, ale moze.... Prosze O Pomoc!!
miestety mam troszkę większe wymiary ale kiedyś trafiła mi się dziewczyna z taaaaaaaaaaką dziurą po długotrwałym męczeniu się (oczywiście bez rezultatów bo wpadałem jak śliwka w kompot :? ) doszedłem do wniosku że trzeba dobrze celować.
podniosłem jej nogi aż po moją szyję i celowałem prosto w punkt g doszła po 15 min.- co jeszcze mnie nie satysłakcjonowało bo ja byłem nadal świerzywięc jeszcze troszkę się posexiliśmy tymrazem wsadziłem jej jeszcze palec w pupę ( wtedy doszła jeszcze raz) a następnie spytałem czy chciałaby do drugiej dziurki. zgodziła się - po następnych 20 min ona była już po 3 a ja po 1 i wszyscy byli szcześliwi
tak więc chyba udowodniłem że i koleś z małym sprzętem może dogodzić dziewczynie z normalną dziurką i kolo z normalnym sprzętem koleżance z wielką szparą.
powodzenia życzę.

Koleżka - Czw 06 Kwi, 2006
Temat postu: Re: Problem... nudny, ale moze.... Prosze O Pomoc!!
Dzieki Hipo za odpowiedz. Chyba "na szczescie", a nie "niestety":) Troche wieksze wymiary, czyli jakie?? Czyli kochales sie z nia w pozycji klasycznej, w ktorej uniosles jej tak wysoko nogi??

Panowie, prosze o kolejne rady i komentarze... Bde bardzo wdzieczny.

Home - Czw 06 Kwi, 2006

Ponoc zeby zadowolic kobiete trzeba 10 cm 8) Wiec chyba powiniens byc spokojny. Ale jak chcesz miec pewnosc to zacznij cwiczyc na powiekszenie go 8)
Home - Czw 06 Kwi, 2006

Radzil bym Ci poszukac tez gdzies tematu o pozycjach bo to sie powinno bardzo wam przydac 8) 8) 8)
Pozdrawiam

hipopotam - Nie 09 Kwi, 2006

tak to była klasyczna tylko że miałem jej nogi na ramionach
a co do mojego penisa to jest podobno nawet spory ale to już pisałem w innych postach

Koleżka - Pon 10 Kwi, 2006

Dzieki panowie za odpowiedzi.
Pozycje juz wyszukalem. Ktos jeszcze moze ma jakies przemyslaenia na temat mojego problemu opisanego w poscie??

Hipo - nie znalazlem tej informacji. Ile cm ma Twoj penis? Ciekawi mnie to, ze wzgledu na sytuacje, ktora opisywales.

Gość - Pon 10 Kwi, 2006

przyajcielu z "malym jamniczkiem" nie ma znaczenia jaki on jest aby byl na swoim miejscu... jesli masz juz sie kochac to poznaj jej dobrze cialo a jesli chodzi o wkladanie niektore kobiety bardzo dobrze czuja czlonka jak siedza na facecie inne z kolei wola od tylu... ja osobiscie wole jezykiem z penetrowac jej cudownosc a pozniej kiedy ostatecznie nawilze wtedy pozycje do wyboru...naprawde nie masz co sie przejmowac tym...gorzej by bylo gdybys nie umial kontrolowac swego wytrysku...bywaj zdrow

p.s :) ziomus i pamietaj dobrze nawilzaj kobiete...no chyba ze jest tak mokra i ponetna to wtedy nic innego jak dostosowac sie do palcowki...

Koleżka - Pon 10 Kwi, 2006

Dzieki homi za rade i podtrzymanie na duchu:)
tylko nie za bardzo rozumiem, o co chodzi w P.S..... moglbys wyjasnic?? tzn wiem co to palcowka, hehehe, tylko o co chodzi w samej tresci tego zdania:)
z gory dzieki:)

Gość - Pon 10 Kwi, 2006

widzisz ziomus jesli paluszkiem delikatnie wsadzisz do pochwy i przesuniesz paluszek bardziej do gornej scianki pochwy to mozesz natknac sie na punkt G ( najbardziej oczekiwany i ponetny przez kobiety punkt-nie udowodniony zreszto ale cos w tym jest)..ale zeby palcowke zrobic musi laska twoja byc odpowiednio wilgotna i podniecona...musisz troche tez zgiac paluszek...widzisz ziomus z racji tego ze czlonek nie ze wszystkim radzi wiec poradz sobie palcowka... najbardziej kobiety odczuwaja punkt G z pozycji z tylu...ale sa rozne opinie... przeczytaj sobie kamasutre indyjska dowiesz sie naprawde duzo...

rob tak aby ona byla podniecona dostatecznie wtedy twoj ptak odpowiednio sie zwiekszy...przytrzymuj tez orgazm swoj i nie dopuszczaj do erekcji a pozniej...zobaczysz...cale cialo twoje bedzie pulsowalo w pochwie tej dziewczyny...mmm same przyejmnosci...powodzenia

Koleżka - Pon 10 Kwi, 2006

:) Wielkie dzieki homie za info:) postaram sie wprowadzic Twe rady w zycie:) Raz jeszcze dzieki:)
hipopotam - Pon 10 Kwi, 2006

Koleżka napisał/a:
Hipo - nie znalazlem tej informacji. Ile cm ma Twoj penis? Ciekawi mnie to, ze wzgledu na sytuacje, ktora opisywales.
16, 5 / 13obwodu
marcin28 - Wto 11 Kwi, 2006

Wiesz co kolezka mialem ten sam problem co ty...tez mam nieduzego penisa(11,5cm)i poznalem ostatnio pewna kobiete ktora miala juz bogate zycie seksualne i tez bylem pewien obaw co do tego jak wypadne poprostu sie balem...co gorsze nigdy do tej pory tego nie robilem ale wiele z nia o tych sprawach rozmawialem zobaczylem jakie ma podejscie do tego tematu wszak wiedzialem ze juz z niejednego pieca jadla chleb i w koncu zaryzykowalem...na poczatku sie zajela mna a ja nia i to wlasnie jest rada dla ciebie...pracuj rekoma i ustami przy niej a to juz wiele daje jej radosci a pozniej dalem z siebie wszystko i mysle ze mi sie udalo sadze tak po jej reakcii i zachowaniu podczas stosunku i oczywiscie po jej slowach ze bylo swietnie...pamietaj jezeli to jest prawdziwa milosc to ile masz w spodniach przestaje byc najwazniejsze.pozdrawiam.3maj sie.
Koleżka - Wto 11 Kwi, 2006

Hipo... no to naprawde niezle. Pozazdroscic:)

Marcin, dzieki za slowa otuchy. To dobrze, ze trafiles akurat na kobiete, ktora pomogla Ci sie przemoc. Raz jeszcze dzieki za slowa wsparcia! Pozdrawiam serdecznie!

hipopotam - Sro 12 Kwi, 2006

jak wixać pod moim ostem to jeszcze mam coś co mi nie odpowiada. a jeżeli to jest twój pierwszy raz to nie szykuj się na cuda bo pewnie będzie nie tka jakbyś chciał
sex zaczyna się po 10 razie
pierwsze 9 trzeba poporostu przetrwać próbując wynieść z niech tyle kożyści ilę się da.
pozdro.

sebol1983 - Sro 12 Kwi, 2006
Temat postu: Re: Problem... nudny, ale moze.... Prosze O Pomoc!!
hej Kolezka!
Sluchaj mam podobne wymiary jak ty i nie mam zadnego problemu z seksem! to czy jest duzy czy maly nie ma znaczenia! nieliczy sie rozmiar tylko zaangazowanie!jestem z kobieta juz 16 miesiecy i kochamy sie juz bardzo dlugo,nigdy nie nazekala na seks zemna! poprostu trzeba w to wlozyc rowniez checi a nie tylko swoje cialo!

P.S...... zycze powodzenia i nie czekaj z tym tylko sie bier do roboty!!

Koleżka - Pią 14 Kwi, 2006

Dzieki Sebol! Masz racje... musze sie w koncu zdecydowac i przemoc... Troche sie boje, no ale w koncu trzeba.
Raz jeszcze dzieki wszystkim za podtrzymanie na duchu.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group