Wędzidełko - Wędzidełko

Gość - Czw 21 Lip, 2005
Temat postu: Wędzidełko
No sprawa wygląda następująca któregoś pięknego dzionka byłem cholernie napalony więc pojechałem do dzieczyny no i uprawaliśmy dość ostro sex no i było zajebiście że tak się wyrażę. jednak okazało się że lekko jakbym naciął sobie wędzidełko. Mam tak już od tygodnia nomaleni nie boli ale jak lekko naciągnę skórkę to zaczyna boleć i to jak cholera a pytanie moje taki czy mam podejść z tym do lekarza czy poczekać aż samo przejdzie dodam że zacięcie jest bardzo niewielkie jakieś 2-3mm w poziomie i może 1mm szerokości?? Proszę o szybką odpowiedź bo w takim stanie nici z sexu :( :(
kenxx - Pią 05 Sie, 2005

Stary to masz szczęscie ze tylko naderwałeś sobie wędzidełko.Ja tak nie miałem i zerwałem całe.Jak masz tylko naderwane to sie nie martw z czasem powinno sie zrosnać,ale nie jeżdzij za ostro bo mozesz zerwać całkiem, a to nie jest nic przyjemnego jak ma sie krwotok z penisa i urolog musi zszyć.Pozdrawaim
jerry west - Sob 17 Gru, 2005

to że będziesz jeździł delikatniej mu nic nie da!!!!powinieneś iść natychmiast do urologa i powiedzieć i żeby obejrzał wędzidełko bo każde uszkodzenie skraca wędzidełko przy zrastaniu sie ranki a poza tym to podejrzewam że będziesz musiał iść na operacje wydłużenia wędzidełka
i wtedy powinno bc ok(jeśli czegoś nie spiepszą)
pozdrawiam i mówie idź do urologa bo normalnie jak sie ma dostateczną długość to wędzidełko nie powinno sie uszkadzać!

Gość - Pon 19 Gru, 2005

ile kosztuje taka operacja i czy to dlugo trwa no i czy dlugo po niej nie mozna :lol:
jerry west - Wto 03 Sty, 2006

witaj operacja kosztuje(przynajmniej we wrocławiu) -350zł i sam sie na nią kiedyś wybiore tylko kase szykuje bo sama wizyta kosztuje 70zł
operacja stulejki kosztuje 650 a z całkowitym znieczuleniem 850zł
ja sie najbardziej boje że jak tam pójde to mi będzie pielęgniarka obmywać i dotykać mojego ptaka a niechce tego!heh :?

t119 - Sob 04 Lut, 2006
Temat postu: Re: Wędzidełko
ja zerwałem wędzidełko kilka lat temu. Nie poszedłem do lekarza, zagoiło się dość szybko po zdarzeniu.
Przez czas gojenia nie uprawiałem seksu, głównie dlatego, że nie było okazji ;)
I teraz najciekawsza rzecz - w ciągu pół roku urosło nowe. Ani nie mniejsze, ani nie większe, dokładnie takie samo.
Tamto, zerwane zostało, choć nie jest już unerwione (trzyma się jednym końcem a ja po "zdarzeniu" nie miałem odwagi zerwać go do końca).
Tak więc na własnym przykładzie mogę powiedzieć, że urwane wędzidełko niczym nie grozi, poza sporym dyskomfortem niestety.

hildegrant - Sro 22 Mar, 2006

nie odpowiedzieliscie sobie na podstawowe pytanie: czemu ono sie zrywa
dlaczego? bo jest za krotkie (pospolity defekt genetyczny)
to co pisze T119 to bzdura - kazde bliznowacenie ranki na wedzidelku powoduje jego skracanie...
rada: chirurg urolog + skalpel i pozbyc sie tego badziewia :D

nieznany - Sro 22 Mar, 2006

jutro ide na pierwsza wizyte do urologa. oczywiscie w sprawie za krotkiego wedzidelka. ponoc 1-2 wizyty i mozna przystepowac do zabiegu, tylko nie wiem jak to u mnie wypada z cenami, pewine duzo, bo za sama zwykla wizyte place 90 zl... no coz, konfort jest najwazniejszy 8)
pozdrawiam

kocurek - Pią 24 Mar, 2006

mam pytanie. gdy zsówam napletek to dochodze jedynie do korony, tzn. formuje mi się niewielki fałd skórny pod koroną z zsuniętego napletka. gdy chcę ściągnąć dalej to żołądź jest ciągnięty w dół prze wędzidełko. czy to oznacza, że jest ono za krótkie czy to jest normalne??
hildegrant - Sob 25 Mar, 2006

oczywiscie: jesli sie tworzy fald napletka tuz u podstawy zoledzi i skora nie chce sie rozprostowac ponizej to jest to za krotkie wedzidelko: jedno precyzyjne naciecie i zszycie przez doswiadczonego chirurga urologa i po klopocie :wink: moja rada: idac do lekarza popros o CALKOWITE usuniecie wedzidelka a nie o skrocenie - uniekniesz niepotrzebnych korekt; wbrew powszechnemu przekonaniu ten niewielki fald skory (wedzidelko) nie jest odpowiedzialny za doznania erotyczne wiec jesli go nie ma to nie ma roznicy - a komfort sexu taki sam jak ze skrocownym, o ile nie lepszy - pamietaj, ze jesli chirurg skroci nawet o 1 mm za malo to bedzie cie "ciagnac" (bo to bedzie zawsze blizna)
nieznany: nie znam statystyk cen: ale srednio zabieg taki kosztuje od 600 do 900 zl, w zaleznosci od tego kto to robi, ale moja rada - zorientuj sie u lekarza urologa kto jest najlepszy w miescie (w osrodkach z podpisana umowa z NFZ) i pojdz w ramach ubezpieczenia - to ci sie nalezy i nie musisz placic...
teoretycznie zabieg mozna wykonac od reki, ale standardowo stosuje sie 1 konsultacje (sklasyfikowanie schorzenia), a 2 to zabieg, 3 zdjecie szwow (nierozpuszczalnych), 4 to konsultacja pooperacyjna (klasyfikacja wyniku zabiegu)

Jowood - Sro 29 Mar, 2006
Temat postu: wedzidelko
Mi sie niestety zerwalo ale sie zagoilo...

Czy muszew koniecznie isc do urologa??
Czy ten zabieg wykonywany jest bezplatnie??
Czy zostaja jakies ochydne slady na penisie po takim zabiegu??
Czy istnieje jakiekolwiek ryzyko po operacyjne zwiazane z tym zabiegiem??

hildegrant - Sro 29 Mar, 2006

musisz koniecznie, ale do chirurga o specjalnosci urolog
w ramach NFZ jest wykonywany bezplatnie
istnijeje blizna, poczatkowo jasna, z czasem ciemnieje, ale zawsze pozostanie blizna...
jesli chirurg, ktory wykonuje zabieg wie co robi to nie powinno byc zadnych powiklan pooperacyjnych, grunt nie zakazic rany - powinno sie goic przyslowiowo jak "skora na byku"...

Jowood - Sro 29 Mar, 2006

Dzieki...
Czy istnieje ryzyko ze moze jeszcze raz peknac to co pozostalo podczas kolejnego stosunku??
Zostalo zgrubienie tuz pod zoledziem w miejscu ktore wyglada jak V...
A ile mniej wiecej wycinaja??

hildegrant - Czw 30 Mar, 2006

jesli lekarz wytnie ci wszystko to nie ma ryzyka...
"wycinaja" wedle zyczenia...ja proponuje calosc...

nieznany - Nie 02 Kwi, 2006

hildegrant napisał/a:
osrednio zabieg taki kosztuje od 600 do 900 zl, w zaleznosci od tego kto to robi


<juz po 1 wizycie>
wybralem gabinet, wybralem lekarza. cena zabiegu 500 zl (mniej niz piszesz :wink: ) jednak napotkalem na inna kwestie... otoz nie bylem szczepiony przeciw zoltaczce. lekarz polecil szczepoionke WZW/B (moge sie mylic co do pisowni) ktora jest 2 stopniowa, co oznacza ze do zabiegu moge podejsc dopiero za miesiac... :roll:
jestem dobrej mysli 8)
pozdrawiam

hildegrant - Nie 02 Kwi, 2006

napisalem statystyczne ceny
WZW b to wirusowe zapalenie watroby typu b, pewnie chodzilo mu o ENGERIX-B (najpopularniejsza), jest trzystopniowa, 1 injekcja, 2 po minimum miesiacu, 3 powinna nastapic w przedziale nie przekraczajacym 6 miesiecy, zauwazylem, ze popularnie stosuje sie 3 raz, dwa tygodnie po 2, wiec chcac nie chcac minimum uodparnianie powinno trwac 1,5 miesiac, nie rozumiem czemu wielu lekarzy skraca ten termin do miesiaca i 2 dawek...ryzykuja, tzn. ty ryzykujesz, ale ja sie tam nie znam...
a tak nawiasem, w ogole dobrze ze lekarz ci to zaproponowal, z tego co wiem wielu uwaza, ze skoro to tylko zabieg a nie powazna operacja (choc jest to sensu stricte operacja chirurgiczna) nie trzeba sie trudzic ze szczepionka, tylku "siup na stol i kaska do lapki"...

VanCote - Pią 14 Kwi, 2006

nieznany napisał/a:
hildegrant napisał/a:
osrednio zabieg taki kosztuje od 600 do 900 zl, w zaleznosci od tego kto to robi


<juz po 1 wizycie>
wybralem gabinet, wybralem lekarza. cena zabiegu 500 zl (mniej niz piszesz :wink: ) jednak napotkalem na inna kwestie... otoz nie bylem szczepiony przeciw zoltaczce. lekarz polecil szczepoionke WZW/B (moge sie mylic co do pisowni) ktora jest 2 stopniowa, co oznacza ze do zabiegu moge podejsc dopiero za miesiac... :roll:
jestem dobrej mysli 8)
pozdrawiam


No i co? Napisz jak było. W końcu już połowa kwietnia :?

nieznany - Czw 04 Maj, 2006

operacje mam dopiero na początku czerwca. jak będę już po to napisze 8)
zaq12wsx - Sro 24 Maj, 2006

ja mam pytanie czy jesli mi sie zerwał całkowicie to czy musze isc do lekarza?? czy to jest potrzebne?? i czy sie moze mi to samo zagoic???
VanCote - Sro 24 Maj, 2006

Może się samo zagoić. Tylko musisz dbać o higienę.
Z drugiej strony nie rozumiem waszego oporu przed wizytą u urologa. Przecież ci goście ciągle i na okrągło oglądają męskie genitalia. Dla nich to chleb powszedni.

zaq12wsx - Sro 24 Maj, 2006

ja staram sie dbać i to dobrze o higiene !! ale czy macie jakies wskazówki??? by mi to prędzej pomogło??i ile to może potrwać?? i czy przez ten okres bede musiał zrezygnować z seksu???
nieznany - Pią 02 Cze, 2006

jestem po zabiegu. wszystko (póki co) jest ok.
sam zabieg bardzo krótki i średnio-bolesny (mimo znieczulenia miejscowego).... generalnie POLECAM bo efekt już widać... teraz tylko kilka dni chodzenia ze szwami :) kontrolna wizyta u Doktorka i wolność :D :D
Panowie z krótkimi wędzidełkami ----> kierunek urolog 8) .
pozdros :wink:

rubik - Sro 19 Lip, 2006
Temat postu: Wędzidełko po operacji
Panowie przeszedłem taką operację niecałe 2 tygodnie temu. Prywatna klinika w Lublinie. Pierwsza wizyta oględziny i 70 zł. z portfela. Następnie zabieg który trwał jakieś 30 min - 400 zł. Po 7 dniach zdjęcie szwów (było ich 10) i kolejne 70 zł. Cały koszt zabiegu to 540 zł. nie licząc oczywiście dojazdów po mieszkam 60 km od Lublina.
rubik - Sro 19 Lip, 2006

Cały zabieg jest bezbolesny, tylko juz po wszystkim przez dwa dni odczuwałem lekki dyskomfort, jednak nie utrudniało mi to chodzenia. Tylko zdjęcie szwów wymaga cierpliwości bo troche boli, ale to juz małe piwo. Panowie którzy macie problem z wędzidełkiem, walić szybko do urologa i poddać się zabiegowi. Ja zdecydowałem się na całkowite usunięcie, żadne tam wydłużanie, przecież wędzidełko nie jest nam do niczego potrzebne.
Fresh2000 - Sro 11 Paź, 2006

tak tylko dl informacji.... mi tez kiedys w trakcie ostrego sexu naderwalo sie wedzidelko calkiem mocno bo na wlosku sie trzymalo.... troche zmieszany nie zdecydowalem sie isc do lekarza... po miesiacu nie bolalo i zdecydowalem sie na sex, niestety znow krew zaczela tryskac... znow nie poszedlem do lekarza, przeczekalem chyba 7-8 tygodni i zaczolem uprawiac sex ale tylko w prezerwatywie chyba z 2 miesiace, efekt byl taki ze sie zroslo i wydluzylo nawet

ogolnie nie mam problemow ale jak panna jest "ciasna" to mnie boli, wiec za nim zaczne staram sie jak najbardziej podniecic partnerke, co by sie rozluznila i sluzu troche wydalila potem juz normalnie.... fakt czasem chcialbym se sam przeciac ale juz chyba za stary jestem co by pod noz isc...

pozdrawiam

ic - Sro 11 Paź, 2006

ech... ja za ten zabieg nic nie płaciłem... fakt, że poczekałem na niego miesiąc, ale już dawno mam to z głowy..

Co wy wogóle za problem macie z tym czy iśc do urologa, czy może jednak nie? Traktujecie to jako ostateczność... bez sensu..

Fighter - Pią 27 Paź, 2006

Jak byłem młody z 13 lat i mało wiedziałem w temacie (teraz mam 21) obejrzałem pornola i gościu z niego nie miał wędzidełka przynajmniej tak mi się wydawało, wiec pomyślałem że ja też nie powinienem mieć czegoś takiego, nawet nie wiedziałem że to się tak nazywa i że to normalne, myślałem że mam zrośniętą skórę, wiec wziąłem jakąś żyletkę z maszynki do golenia i sobie przeciąłem, chyba z 6 godzin ciachałem po milimetrze, nie polecam, nie jest to miłe, bolało. Jednak rana szybko się zrosła i nie widać żadnej blizny, no chyba że się będzie przyglądać pod światłem to coś się zobaczy. Dobrze, że nie jest ono do niczego, potrzebne. Pozdrawiam

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group