Masturbacja - Poranny wzwód poranne walenie?

fenis - Czw 07 Lip, 2022
Temat postu: Poranny wzwód poranne walenie?
tak jak w temacie xdd; p tak czy nie? ;p
lolloko - Czw 07 Lip, 2022

Jeśli jest okazja to poranny seks.
Jeśli nie ma (= brak czasu) to nie ;)

dkbb - Pią 08 Lip, 2022

Poranny wzwód nie zdarza mi się często, ale za to zdarza mi się często pieszczenie członka :) ale bardzo rzadko z wytryskiem, lepiej zostawić na później np: na noc ;)
DTTPO - Pią 08 Lip, 2022

Tylko nieraz zaczynam dzień od masturbacji do końca. Ale często się pobawię trochę drągiem. W ogóle poranny wzwód mam zazwyczaj przez wysikaniem się, a po wysikaniu już nie. A nie lubię dochodzić gdy chce mi się mocno siku, bo jakieś wtedy mam mało satysfakcjonujące te orgazmy. Tak, że rano gdy jest okazja na seks to ja zazwyczaj wcześniej muszę przerwać na chwilę grę wstępną i iść się wysikać.
ByczekTen - Sob 09 Lip, 2022

Poranny wzwód jest codziennie, ale rzadko mi się zdarza wtedy walić. Mam. Za mało czasu rano na to. Wolę na spokojnie wieczorem, bez pośpiechu... Oczywiście niekiedy walę, jak mam czas, ale zdarza się to rzadko. Chociaż nie ukrywam, rano stoi bardzo mocno hahah
dziuniox - Nie 10 Lip, 2022

Rzadko mi stoi rano, chyba za często walę :)
toton - Pon 11 Lip, 2022

Ja codziennie rano budzę się z bardzo twardym wzwodem. Pęcherz pełny, ale jest problem z wysikaniem bo nie chce opaść. Ogólnie poranny wzwód to taka przyjemność połączona z lekkim bólem. No i trzeba rano uważać żeby 12 letnia córka nie zauważyła rano namiociku w majtkach przy przechodzeniu do toalety.
sway83 - Pon 11 Lip, 2022

Lubię się z rana pobawić trochę jak mi stoi, ale nie do finału, taką zabawę zostawiam sobie zwykle na wieczór.
Truwonder92 - Pon 11 Lip, 2022

Mi często stoi rano, ale nie mam czasu na zabawę. Ewentualnie w weekend, jak nie muszę się nigdzie spieszyć :)
juansto - Wto 12 Lip, 2022

Kiedyś poranna masturbacja była dla mnie codzienną czynnością i osiągałem przy niej naprawdę szczyty rozkoszy z potężną dawką spermy...niestety obecnie muszę wcześnie wstawać więc na zabawę nie bardzo jest czas, no chyba, że w weekend, ale za to często budzę się z mokrymi od wytrysku spodenkami po moich wilgotnych snach
fenis - Sro 13 Lip, 2022

Ja z rana jak nie porucham to wale konia. Już tak mam. Przyzwyczaiłem sie.
kusy_lysy - Sro 13 Lip, 2022

Ja praktycznie codziennie z rana wale konia. To zdrowe dla jąder.
siferius90 - Sro 13 Lip, 2022

Zgadzam się z przedmówcami - rano za mało jest czasu. Najwięcej rozkoszy daje mi długie pieszczenie penisa, dochodzenie tuż prawie do orgazmu i przerywanie. I znowu. Wtedy, gdy już ostatecznie dojdzie do orgazmu, to jest to po prostu powalająca ekspozja rozkoszy.

Niestety na coś takiego rano nie ma czasu.

Truwonder92 - Sob 16 Lip, 2022

siferius90 napisał/a:
Zgadzam się z przedmówcami - rano za mało jest czasu. Najwięcej rozkoszy daje mi długie pieszczenie penisa, dochodzenie tuż prawie do orgazmu i przerywanie. I znowu. Wtedy, gdy już ostatecznie dojdzie do orgazmu, to jest to po prostu powalająca ekspozja rozkoszy.

Niestety na coś takiego rano nie ma czasu.


Tzw. edging. Bardzo to lubię i często uprawiam ;)

mac19 - Czw 28 Lip, 2022

Właśnie zacząłem masować... Zawsze walę rano, ale zdarza się, że nie mam wystarczająco dużo czasu, żeby trysnąć.
dkbb - Sro 03 Sie, 2022

mac19 napisał/a:
Właśnie zacząłem masować... Zawsze walę rano, ale zdarza się, że nie mam wystarczająco dużo czasu, żeby trysnąć.


Ja jak zaczynam to musze doprowadzi© do konca. Nie frustruje Cie jesli nie skonczysz?

mac19 - Sro 03 Sie, 2022

dkbb napisał/a:
mac19 napisał/a:
Właśnie zacząłem masować... Zawsze walę rano, ale zdarza się, że nie mam wystarczająco dużo czasu, żeby trysnąć.


Ja jak zaczynam to musze doprowadzi© do konca. Nie frustruje Cie jesli nie skonczysz?


Staram się jak najszybciej dokończyć. Nie mam problemu z zabawą poza domem, więc często zdarza się, że kończę na mieście.

mlody9972 - Sro 03 Sie, 2022

Z rana jak stoi (a bardzo często stoi) to jadę z nim xD
Ancymon - Sob 06 Sie, 2022

DTTPO napisał/a:
Tylko nieraz zaczynam dzień od masturbacji do końca. Ale często się pobawię trochę drągiem. W ogóle poranny wzwód mam zazwyczaj przez wysikaniem się, a po wysikaniu już nie. A nie lubię dochodzić gdy chce mi się mocno siku, bo jakieś wtedy mam mało satysfakcjonujące te orgazmy.

Zupełnie jak u mnie.

[ Dodano: Sob 06 Sie, 2022 ]
mac19 napisał/a:
Nie mam problemu z zabawą poza domem, więc często zdarza się, że kończę na mieście.

Gdzie konkretnie? :shock:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group