sebaXseba - Pią 12 Sty, 2007 Temat postu: Obrzezanie witam! juz od dlugiego czasu zastanawiam sie nad obrzezaniem mojego czlonka. duzo o tym czytalem, o metodach, stylach itd. doszedlem do wniosku, ze metody typu chirurgiczne sa dla mnie zbyt brutalne i przez przypadek na zagranicznych forach wpadlem na metode bezbolesna , bezkrwawa i nawet  bez konsultacji z lekarzem (wg. strony internetowej ponizej) lub jego interwencji.
jest to metoda circ-ringa  http://www.zhenxi-europe.com/index.html
ta metoda mozna nawet "wybrac sobie" styl obrzezania, chcialbym zeby to bylo w moim przypadku styl moderate http://halfclip.dyndns.info/style/index.html
moim pytaniem jest: czy mial lub ma ktos stycznosc z taka metoda cirumcision (obrzezanie). prosil bym o nie zadawania mi pytan typu: po co chcesz to zrobic lub cos w tym stylu. po prostu chce, bo zawsze chcialem. z gory dzieki za opinie i pozdrawiam nie jestem gejem! mmm333 - Pią 12 Sty, 2007 a jak chcesz to zrobić bezkrwawo wydaje mi sie że nie da sie tego tak zrobić sebaXseba - Sob 13 Sty, 2007 no, jest napisane i pokazane na stronie w fotkach. w sumie nawet ten co nie ma pojecia o medycynie wie, ze tam gdzie zamykasz krazenie krwi, cialo i tkanka obumiera czyli traci nerwy. wtedy zostaje docieta lub odpada sama. na linku w zdjeciach jest wszystko dokladnie pokazane. adadverts - Sob 13 Sty, 2007 Kiedyś czytałem o tej metodzie obrzezania, ale rezultatów nie widziałem. Teraz obejrzałem fotki na tej stronie, którą podałeś i musze przyznać, że rezultaty są naprawdę dobre, o całe lata świetlne lepsze od tradycyjnej chirurgicznej metody, po której zostają straszne przerośnięte blizny po szwach i brzydka nierówna granica w miejscu cięcia. Tu wszystko jest ładne, równe i bez blizn. Pytanie tylko, czy zawsze tak ładnie wychodzi czy też pokazali jedynie najlepsze rezultaty? W każdym razie zdecydowanie odradzam ci robienie tego samemu, bez lekarza. To chyba jednak trochę zbyt poważna sprawa - co będzie jak utniesz sobie tej skóry trochę za dużo albo żle założysz ring i krew nie będzie dochodziła nie tylko do napletka ale i do żołędzi? Najlepiej poszukaj na necie lekarzy w Polsce, którzy robią zabiegi tą metodą. A tak w ogóle to jestem w szoku, że przy takich rezultatach ta metoda nie wyparła jeszcze klasycznego chirurgicznego cięcia... Może jest w tym jakiś haczyk?
cocaine - Sob 13 Sty, 2007 Kto wam powiedział, że po tym zostają brzydkie blizny. Dziś po przycięciu krawędź skóry jest laserem lekko traktowana, przez co tamuje się krew i goji się w kilka dni. adadverts - Sob 13 Sty, 2007 O laserze też nie wiedziałem... Widziałem kiedyś parę zdjęć po cięciu chirugicznym zszytym następnie nićmi. Rezultat był nieciekawy... Sam się parę razy zastanawiałem nad "minimalnym" obrzezaniem. Mam dość długi napletek i przy pełnej erekcji skóra na trzonie penisa jest trochę luźna. Nie sprawia mi to żadnych problemów, ale wydaje mi się, że ładniej by to wyglądało, gdyby była naciągnięta... No ale to już takie dywagacje na tle estetycznym, a nie chcę, żeby z powodu nieudanej operacji upiększającej mój mały wyglądał jak Frankenstein 
cocaine - Sob 13 Sty, 2007 Teraz już się nie używa nici chirurgicznych przy takich operacjach, a także urzywa się specjalnych maści, które powodują, że blizna jest prawie niewidoczna lub w ogóle jej nie ma. sebaXseba - Nie 14 Sty, 2007 zgodze sie z przedmowca ze sa mozliwosci na redukcje blizn i przyspieszanie gojenia sie ran ale jest tez metoda, obrzezanie laserem, ta metode uzywa sie w usa w europie jest ona prawie w ogole nie stosowana. nic dziwnego  z laserem na "malego" tez bym sie bal.
rozumiem, ze nikt z was nie spotkal sie z ta metoda obrzezania o ktorej zaczalem pisac. wiadomo, ze nie zaczne experymentowac z moim "malym" jakimikolwiek domowymi metodami bez uzgodnienia z doktorem  tyle oleju w glowie to mam.
szopenn - Pią 11 Maj, 2007 Ciekawe czy ktoś próbował takiej metody ? może by się z nami podzielił doświadczeniami ? Dean Thomas - Czw 16 Sie, 2007 Ile kosztuję taki Circ-Ring i gdzie go kupić 
adrian81 - Czw 01 Lis, 2007 A ja znalazłem coś takiego w sieci http://www.sunathrone.com/home.htm są tam zdjęcia i sklep , fotografowany jest cały przebieg zabiegu www.sunathrone.com/PhotoG...2006/index.html Co o tym sadzicie ? spilihp - Pią 18 Kwi, 2008 Byłbym ostrożny przed takimi metodami ale jeśli podczas noszenia nie boli tzn wszystko jest ok, i zawsze 700 stówek zostaje w kieszeni tylko jak dłygo trzeba to nosić i czy skóra sama odpada ( nie trzeba odcinać) ,no ciekawe ciekawe 
PakBak - Sob 17 Maj, 2008 Mam taki mały dylemat, polega na tym, że lekarz zaproponowal mi zabieg "pol obrzezania" czyli wycięcia polowy napletka - do polowy głowki. Moje pytanie jest takie czy ktoś z Was mial robiony taki lub podobny zabieg i jeśli tak to prosze mi cos na ten temat wiecej powiedzieć, ile sie goja rany, jak pozniej jest ze sprawnością i robótkami ręcznymi itp
M-H - Nie 18 Maj, 2008 Ja sie sam wlasnie zastanawiam nad calkowitym usunieciem napletka. Po prostu jest wygodniej podczas sexu, latwiej utrzymac higiene no i co chyba jest najlepsze mozna przedluzyc byzkanko dlatego, ze zoladz jak nie ma napletka to sie uodparnia na swiatlo dotyk itp. Co do zabawy reka, to po calkowitym usunieciu wiadomo, ze troche bedzie gorzej niz z napletkiem, bo bedzie trzeba czyms nasmarowac malego. Jak usuniesz czesciowo to raczej nie bedzie problemu wtedy. Goic ci sie bedzie do miesiaca. Zalezy jak bedziesz dbal. kapcius - Nie 18 Maj, 2008 Was chyba porąbało  | ee naprawde zaaal, kto by chcial sobie napletka samemu z wlasnej woli obcinać jak żyd jakiś albo murzyn, pf.
szopenn - Czw 05 Cze, 2008 Kapcius masz racje dla niektórych jest to chore a dla innych ciekawe, intrygujące itp. są różne punkty widzenia i wcale twojego przywiązania do napletka nie potępiam. Ja powiem że temat studiowałem 2 lata i zamówiłem ten ring z tej strony i już jestem 3 miesiące po ! Jest taki tytuł artykułu " Obrzezany facet zdrowsza kobieta " i ja się z tym zgadzam teraz dopiero mogę coś w tym temacie powiedzieć - jest lepiej, higieniczniej a przede wszystkim jakaś gwarancja, że kobieta nie będzie miała raka szyjki macicy. Co do odczuć są nawet mocniejsze ale jakim cudem to się dzieje tego też nie rozumiem. Pozdrawiam paulinka - Wto 10 Cze, 2008
obrzezanie nie ma zbytnio wpływu na raka szyjki macicy adrian81 - Wto 10 Cze, 2008 szopenn a możesz napisać czy znieczulałeś napletek jakimś środkiem i jak długo nosiłeś cały ten ring , jak długo Ci się wszystko goiło i podobne szczegóły ? Też mam zamiar poddać sie obrzezaniu ale troszkę obawiam się tej metody. A może mógłbyś zamieścić jakieś zdięcia, będę bardzo wdzięczny za każdą informację . szopenn - Sro 11 Cze, 2008 Paulinko właśnie zastanawiam się dlaczego to Polska jest krajem gdzie najwięcej kobiet umiera na raka szyjki macicy a w Izraelu prawie zero. To do polski studenci z zagranicy przyjeżdżają uczyć się chorób kobiecych ( Polska pod tym względem jest naprawdę egzotyczna ). warto spojrzeć na statystyki światowe w tej kwestii. Adrian to naprawdę poważna decyzja ! nie ma odwrotu ! jak założysz ring to koniec ! ja mam już dzieci i trochę lat i sprzęt mogę wystawić na allegro więc zaryzykowałem. Na tej stronie jest opisany krem znieczulający - działa tak że nie boli ale czujesz. Ja posmarowałem za mało i po założeniu przez 2 h chodziłem po suficie. potem było już tylko lepiej. 3 tygodnie goi się. po 4 tygodniach wypróbowałem sprzęt i zamiast mieć koniec opóźniony miałem przedwczesny. ( ale to kwestia treningu ) Na pewno jest bardzo, bardzo higienicznie ! generalnie jestem bardzo zadowolony ! I jeszcze jedno poczytaj sobie o powikłaniach, za zacząłem czytać po tygodniu jak się wszystko goiło i naprawdę byłem lekko przerażony. Ale wyszło bardzo ładnie. Pozdrawiam paulinka - Sro 11 Cze, 2008 szopenn, ogólnie o chorobach wenerycznych uczyłam sie 3 lata i brałam udział w różnych debatach na ten temat ale z czymś takim sie nie spotkałam sama jestem w grupie dużego ryzyka także byłam zawsze tym zainteresowana ale nikt nawet żaden ginekolog a zmieniałam nigdy o tym nie wspomniał chodź zawsze rozmawiał o dużym ryzyku gdyż wiele kobiet u mnie w rodzinie borykało się z tym a nawet odeszło przez to tak że bardzo mnie to zainteresowało byłabym wdzięczna gdybyś odesłał mnie do fachowej literatury lub forum w którym wypowiadają sie lekarze szopenn - Czw 12 Cze, 2008 Dla Paulinki znalazłem trochę to jest artykuł z radia i jest na stronie stulejki - dość ciekawy ! "Niechlubne pierwsze miejsce dla Polski W Stanach Zjednoczonych, których ludność wynosi prawie 295 mln, na raka szyjki macicy umiera rocznie 3,7 tys. kobiet, pochodzących głównie z uboższych grup społecznych, których nie stać na okresowe badania cytologiczne. Niestety, w Polsce, liczącej niespełna 38 mln mieszkańców, w ciągu roku na ten sam nowotwór umiera prawie 4 tys. kobiet. Międzynarodowej Agencji Badań nad Rakiem z siedziba w Lyonie, są zatrważające. Prezentują coroczną zachorowalność na raka szyjki macicy, przeliczoną na 100 tysięcy mieszkańców z różnych części świata. Ostatnie dostępne dane (1997 rok) wykazują, że zachorowalność na raka szyjki macicy w Polsce, obliczona na przykładzie Krakowa, jest najwyższa w świecie i wynosi 31 na 100 tys. kobiet. Na drugim miejscu jest miasto Chiang Mai w Tajlandii, gdzie zapadalność na raka szyjki macicy wynosi 30 (dla porównania: w indyjskiej prowincji Madras – 24, w Czechach – 20, Danii – 16, Włoszech – 12, wśród amerykańskich Murzynek z Los Angeles – 11, ich białych sąsiadek – 8, na samym dole tej listy znajduje się Kuwejt – 3 oraz Izrael – 7). Niska zapadalność wśród Amerykanów, Żydów i kuwejckich Arabów wiąże się ze zwyczajem obrzezania mężczyzn. Przytoczone statystyki jednoznacznie wykazują, że jest się czego wstydzić. Należy podjąć zdecydowane kroki celem obniżenia tych wskaźników. Co ma rak do wirusa O tym, że istnieje związek pomiędzy zakażeniem wirusem HPV, a rozwojem raka szyjki macicy przekonano się dość dawno. Na trop naprowadziła badaczy, wspomniana wyżej, niska zachorowalność na ten nowotwór w społeczeństwach, w których obrzezanie jest powszechną praktyką. Zakażenia wirusem HPV wśród mężczyzn są najczęściej bezobjawowe i wiążą się jedynie z niewielką ilością przypadków rzadkiego raka prącia. Zakażeni mężczyźni stanowią jednak zagrożenie dla swoich partnerek. Otóż okazało się, że obrzezani mężczyźni rzadziej zostają zainfekowani HPV i w związku z tym rzadziej zarażają partnerki. Efekt obrzezania nie jest niczym magicznym – jest uwarunkowany stwardnieniem nabłonka żołędzi, który u obrzezanych mężczyzn nie jest chroniony napletkiem. Zrogowaciały nabłonek rzadziej ulega mechanicznym uszkodzeniom, poprzez które wnika wirus HPV (a także inne wirusy). Infekcja HPV należy do często spotykanych chorób wenerycznych, towarzyszących ludzkości od zarania dziejów. Istnieje ponad sto odmian brodawczaka, oznaczanych kolejnymi cyframi. Większość z nich wywołuje, zgodnie z nazwą, różnego rodzaje brodawki i nie stanowi większego zagrożenia dla zdrowia. Zakażenia narządów płciowych może wywoływać prawie trzydzieści odmian HPV, ale znaczenie mają infekcje wywołane czterema z nich, o numerach: 6, 11, 16 i 18. Odmiany 6 i 11 wywołują brodawczakowate zmiany narządów płciowych, znane pod nazwą kłykcin kończystych, które nie są jednak powiązane z rozwojem nowotworów złośliwych. Kłykciny kończyste, pomimo leczenia, mają często charakter nawracający. Obniżają jakość życia, prowadząc do upośledzenia życia seksualnego oraz innych funkcji fizjologicznych związanych z zakażonymi narządami. Gardasil, chroni przy okazji także przed tymi wirusami. Prawdziwe zagrożenie stanowi jednak zakażenie odmianami 16 i 18 HPV, które zwykle przebiega niezauważone, ale wiąże się z dużym ryzykiem rozwoju raka szyjki macicy w późniejszym wieku. Z tego powodu te dwie odmiany HPV nazywane są “onkogennymi”. Obrzezani mężczyźni rzadziej zostają zainfekowani HPV i w związku z tym rzadziej zarażają partnerki. więcej na stronie http://www.stulejka.com/p...93595ede6db52d1 Pozdrawiam paulinka - Czw 12 Cze, 2008 szopenn, bardzo dziękuję ;* macromiz - Wto 22 Lip, 2008 Do autora tematu.. A czy nie wolał byś oddać swojego penisa w ręce lekarzy i żeby oni to za Ciebie zrobili? Czy tak bardzo chcesz samemu się obrzezać? Dla mnie bezpieczniejsza była by ingerencja doktora ; ) PakBak - Wto 29 Lip, 2008 Jestem po operacji usunięcia części napletka, zabieg był robiony przy znieczuleniu miejscowym, ogólnie jestem bardzo zadowolony bo zabieg mialem 13.06.2008 a juz "pacjent" jest od dluższego czasu w pełnej sprawność i szybko sie goi wszysto wg mojego odczucia, ale pozostały dwa problemu czysto estetyczne, kiedy do końca zagoją sie blizny i czy bedzie widoczny jakis wiekszy ślad po zabiegu i drugi, w miejscu gdzie dostalem zastrzyk z znieczuleniem mam duuuużego siniaka w polowie dł. członka i ten siniak nie chce wogole zejść, nie widać zadnych zmian, po prostu w pierwszym tygodniu zmalał i pozostał do dzis, a jest on duzy i widoczny ;/ co mam z tym zrobic ??
Conrado - Czw 30 Paź, 2008 Temat postu: Czy mam się obrzezać? Zastanawiam się nad częściowym obrzezaniem. Moim zdaniem mam za długi i nie foremny napletek. Podpowiedzcie mi czy tak zrobić. Foto poniżej: http://www.fotoload.pl/in...2ea6a0bd812a941 Runner - Sro 11 Lut, 2009 Witam,mam pytanie.Mam 16 lat i chyba będzie potrzebne mi obrzezanie Czy wiecie jak może wyglądać penis po obrzezaniu? Czy będzie on gorzej wyglądał?? Hariko - Sro 11 Lut, 2009
bedzie wygladal tak, jakbys mial sciagniety napletek z zoledzi....bedzie OK!! zobaczysz!!! Runner - Sro 11 Lut, 2009 Będzie on wyglądał normalnie ? Tylko tyle że jakbym miał ściągnięty napletek z żołędzi ? A co z bliznami ? 
Seba081 - Pon 16 Lut, 2009 Blizny są dość małe, nie ma się co tym przejmować. Ta metoda z ringiem dość interesująca ale nie chciał bym tego robić na własna rękę. Mnie obrzezał lekarz urolog/chirurg ponieważ miałem stulejkę całkowitą. Nie jestem pewny czy w moim przypadku byli by w stanie założyć ten plastik na żołądź ;] Runner - Czw 05 Mar, 2009 A jaki czas po zabiegu usunięcia napletka można uprawiać seks ? 
Seba081 - Sob 14 Mar, 2009 Miesiąc, wszystko zależy od tego jak szybko się wszystko zagoi. |
