Luźne dyskusje o męskich sprawach - pytanie do was

siatex - Wto 16 Cze, 2015
Temat postu: pytanie do was
Cześć!
Zacznę od tego, że jestem tutaj nowy (witam wszystkich). Przeglądając to forum nie natrafiłem na interesujący mnie temat związany z tym, kto spośród was jest obrzezany. Ciekawi mnie ilu nas jest.
chciałbym również zapytać wszystkich których ten temat dotyczy, jakie mają doświadczenie np w kwestii tego typu: co na to ich partnerki/partnerzy. Czy mówili o tymś komuś? Czy ktoś widział waszego Wacka i się np zapytał dlaczego wygląda inaczej? Oraz ogólnie rzecz biorąc, jak wam się żyje i jakie macie doświadczenia z tym związane.
Zapraszam do wspólnej wymiany zdań :-)

Per Rectum - Wto 16 Cze, 2015

Cześć! Witam nowego forumowicza.
Nie jestem obrzezany, więc się nie wypowiadam.
Chciałem się jedynie przywitać.
Pozdro.

onesa - Sro 17 Cze, 2015

Ja również witam, cieszymy się, że jest nas coraz więcej.
Bardzo ciekawy temat, sama chętnie poczytam o doświadczeniach panów, którzy przeszli obrzezanie.

siatex - Sro 17 Cze, 2015

Dziękuję za przywitanie.
Widzę, że jak na razie temat się nie rozwija (mam nadzieję że to chwilowe)- oczywiście wypowiadać mogą się wszyscy będzie fajnie podyskutować, więc może dla ośmielenia sam coś napiszę.
Bardzo lubię swojego penisa i zupełnie mi nie przeszkadza że jestem obrzezany :-) wszystkiem moim stałym partnerkom powiedziałem o tym fakcie i zawsze każda była tym zachwycona. Nie spotkałem się z negatywna opinia. Pozostałe kobiety z którymi łączyły mnie tylko przygody łóżkowe nigdy nie wiedziały ani nawet nie zauważyły żadnej różnicy.
Niby to że jestem obrzezany nie ma dla mnie żadnego znaczenia to np sikam w kabinie. Wiem, że u nas to temat tabu i nie chwale się tym wszędzie.

Ko2a11 - Sro 17 Cze, 2015

Mój chłopak jest obrzezany. Co można powiedzieć? Są plusy i minusy. Na pewno jest higienicznej ale jest też inna wrażliwość.
Per Rectum - Czw 18 Cze, 2015

Poważnie to w PL temat tabu? Naprawdę nie wiedziałem. A dlaczego właściwie, mógłbyś wyjaśnić mi nieco ten fakt?

Mnie zupełnie nie przeszkadza obrzezany penis. Bo i dlaczego miałby mi przeszkadzać. To taki sam penis jak każdy inny (z tą drobną różnicą, że nie ma skórzanej "czapeczki") i może być tak samo ładny lub tak samo nieszczególny jak nieobrzezany.
Osobną sprawą natomiast jest, że często po nieprecyzyjnie wykonanym obrzezaniu zostaje blizna w miejscu odcięcia napletka lub nieestetycznie zgrubienie. Jeśli zmiany te są niewielkie, to nie ma problemu, ale często widziałem na zdjęciach penisy oszpecone zbliznowaceniami naprawdę nieprzyjemnymi.
Wg mnie tak powinien wyglądać dobrze "pocięty" członek: KLIK
Żadne blizny lub inne defekty nie są w ogóle widoczne.

W kwestii obrzezania często jest też poruszane to, w jakich warunkach się to odbywa. Często są one urągające wszelkim znanym nam standardom.
Tak np. przebiega obrzezanie chłopców na Filipinach - zwykłym nożem (uwaga! - zdjęcia niezbyt przyjemne): KLIK

PS. Ja przy sikaniu zawsze ściągam napletek "na maksa" (taki już mam odruch), więc przy pisuarze - nigdy nie chowam się w kabinie - wyglądam trochę jak obrzezany. Nigdy nikt mnie o to nie zagadywał ani nie nagabywał.

onesa - Czw 18 Cze, 2015

Per Rectum, na tym pierwszym zdjęciu jest obrzezany penis? Dla mnie wygląda normalnie. Czyżby we wzwodzie nie było różnicy w wyglądzie?
Na żywo nigdy takiego nie widziałam, więc nie sądzę, żebym się zorientowała.

Per Rectum - Czw 18 Cze, 2015

onesa napisał/a:
Per Rectum, na tym pierwszym zdjęciu jest obrzezany penis? Dla mnie wygląda normalnie. Czyżby we wzwodzie nie było różnicy w wyglądzie?
Na żywo nigdy takiego nie widziałam, więc nie sądzę, żebym się zorientowała.


Jak najbardziej to jest "rzezaniec"! I w tym rzecz, że jak jest dobrze ciachnięty, to trudno poznać, czy jest ta nadprogramowa skóra, czy nie. Ja mogę tak mocno ściągnąć i naciągnąć napletek (długie wędzidełko pozwala na to), że wygląda mój koleżka prawie jak ten ze zdjęcia. Tyle, że ten drugi nie ma ani centymetra skóry, a mój całkiem sporo. A trudno byłoby odróżnić z jakiejś nie za bliskiej odległości, który był pod nożem, a który nie.

Nota bene zabieg obrzezania wcale nie jest łatwy i bezpieczny (dużo zależy tu od sprawnej ręki chirurga) - KLIK

Czasem penis wygląda tak - KLIK . Dobrze widoczne, duże blizny zostają na całe życie.

Dla zainteresowanych tu jest więcej zdjęć związanych z tym tematem - KLIK

[ Dodano: Czw 18 Cze, 2015 ]
Znalazłem jeszcze dla wzbogacenia tematu, porównania penisów typu "przed" i "po": KLIK

siatex - Czw 18 Cze, 2015

Ko2a11 napisał/a:
Mój chłopak jest obrzezany. Co można powiedzieć? Są plusy i minusy. Na pewno jest higienicznej ale jest też inna wrażliwość.


Jest higieniczniej- potwierdzam, ale myślę, że to kwestia mężczyzny bo jeśli się myjesz codziennie to chyba nikt problemu z higieną nie ma. czy mój penis jest mniej wrażliwy? Nie wiem... Jestem obrzezany praktycznie od nowości :-) Zarówno seks jak i same pieszczoty mojego penisa sprawiają mi wielką przyjemność no ale nie mam porównania :-)

[ Dodano: Czw 18 Cze, 2015 ]
onesa napisał/a:
Per Rectum, na tym pierwszym zdjęciu jest obrzezany penis? Dla mnie wygląda normalnie. Czyżby we wzwodzie nie było różnicy w wyglądzie?
Na żywo nigdy takiego nie widziałam, więc nie sądzę, żebym się zorientowała.


Nie ma większej różnicy podczas wzwodu, masz rację :-) w 'wzisie' już widać różnice. Kobiety zupełnie nigdy nie zorientowaly się, że jestem obrzezany :-)

[ Dodano: Czw 18 Cze, 2015 ]
Per Rectum napisał/a:
onesa napisał/a:
Per Rectum, na tym pierwszym zdjęciu jest obrzezany penis? Dla mnie wygląda normalnie. Czyżby we wzwodzie nie było różnicy w wyglądzie?
Na żywo nigdy takiego nie widziałam, więc nie sądzę, żebym się zorientowała.


Jak najbardziej to jest "rzezaniec"! I w tym rzecz, że jak jest dobrze ciachnięty, to trudno poznać, czy jest ta nadprogramowa skóra, czy nie. Ja mogę tak mocno ściągnąć i naciągnąć napletek (długie wędzidełko pozwala na to), że wygląda mój koleżka prawie jak ten ze zdjęcia. Tyle, że ten drugi nie ma ani centymetra skóry, a mój całkiem sporo. A trudno byłoby odróżnić z jakiejś nie za bliskiej odległości, który był pod nożem, a który nie.

Nota bene zabieg obrzezania wcale nie jest łatwy i bezpieczny (dużo zależy tu od sprawnej ręki chirurga) - KLIK

Czasem penis wygląda tak - KLIK . Dobrze widoczne, duże blizny zostają na całe życie.

Dla zainteresowanych tu jest więcej zdjęć związanych z tym tematem - KLIK

[ Dodano: Czw 18 Cze, 2015 ]
Znalazłem jeszcze dla wzbogacenia tematu, porównania penisów typu "przed" i "po": KLIK



Jakieś brzydkie te zdjęcia na necie :-)

Per Rectum - Czw 18 Cze, 2015

siatex napisał/a:
Jakieś brzydkie te zdjęcia na necie :-)


Chętnie popatrzę na Twoje zdjęcie/a/. Myślę, że koledzy i koleżanki też. Lubimy tu fotografie penisów :-)
Byłbyś tu, w forumowych galeriach, prawdziwym rodzynkiem. Jedyny "obrzezaniec" wśród całej plejady długoskórych. :-)

PS. Czy mógłbyś rozwinąć swoją myśl, że w Polsce obrzezane penisy to temat tabu? Nie wiedziałem o tym. Jeśli coś podlega tabu, to oznacza to, mówiąc w uproszczeniu, że lepiej jakiegoś zjawiska nie zauważać - udawać że się nie widzi. Dlaczego tak jest z obrzezaniem? Może chodzi Ci o to, że osoby narodowości żydowskiej są obrzezane, co przy istniejącym (niestety) antysemityzmie, powoduje że każdy obrzezany z "automatu" uważany jest za Żyda i w jakiś sposób piętnowany - lepiej więc się nie przyznawać do obrzezania, nie wychylać i zachowywać zmowę milczenia. Tylko dywaguję, oczywiście.

Ko2a11 - Pią 19 Cze, 2015

siatex napisał/a:

Jest higieniczniej- potwierdzam, ale myślę, że to kwestia mężczyzny bo jeśli się myjesz codziennie to chyba nikt problemu z higieną nie ma. czy mój penis jest mniej wrażliwy? Nie wiem... Jestem obrzezany praktycznie od nowości :-) Zarówno seks jak i same pieszczoty mojego penisa sprawiają mi wielką przyjemność no ale nie mam porównania :-)

Nie mówię o tym, czy ktoś się myje czy nie, ale po całym dniu obrzezany penis jest po prostu dużo 'świeższy'.

I wielką przyjemność owszem jest ale w trochę innych rejonach i akurat to nie tylko moje porównanie, ale rozmawiałem na ten temat ze swoimi koleżankami ;)

onesa - Pią 19 Cze, 2015

Ko2a11, Koleżankami? To znaczy, że obrzezany penis daje kobiecie inną przyjemność? Czy chodzi raczej o ich doświadczenia z pieszczotami dla panów?
siatex - Pią 19 Cze, 2015

Per Rectum napisał/a:
siatex napisał/a:
Jakieś brzydkie te zdjęcia na necie :-)


Chętnie popatrzę na Twoje zdjęcie/a/. Myślę, że koledzy i koleżanki też. Lubimy tu fotografie penisów :-)
Byłbyś tu, w forumowych galeriach, prawdziwym rodzynkiem. Jedyny "obrzezaniec" wśród całej plejady długoskórych. :-)


No teraz skoro mam się czuć jak 'rodzynek' to się wstydzę i nie wrzucę ;-) (przemyśle to jeszcze)


PS. Czy mógłbyś rozwinąć swoją myśl, że w Polsce obrzezane penisy to temat tabu? Nie wiedziałem o tym. Jeśli coś podlega tabu, to oznacza to, mówiąc w uproszczeniu, że lepiej jakiegoś zjawiska nie zauważać - udawać że się nie widzi. Dlaczego tak jest z obrzezaniem? Może chodzi Ci o to, że osoby narodowości żydowskiej są obrzezane, co przy istniejącym (niestety) antysemityzmie, powoduje że każdy obrzezany z "automatu" uważany jest za Żyda i w jakiś sposób piętnowany - lepiej więc się nie przyznawać do obrzezania, nie wychylać i zachowywać zmowę milczenia. Tylko dywaguję, oczywiście.



Widzę, że kolega świetnie opisał swoim 'lekkim piórem' dokładnie to, co miałem na myśli pisząc o tabu. Zgadzam się z tym w 100% Poza tym trzeba pamiętać, że niewiele facetów jest obrzezanych więc nie ma z tym styczności, a to co inne, zawsze jest dziwne i może stwarzać powody do pomówienia, a nawet jak to ładnie określiłeś do 'piętnowania'.

Per Rectum - Pią 19 Cze, 2015

siatex napisał/a:
No teraz skoro mam się czuć jak 'rodzynek' to się wstydzę i nie wrzucę ;-) (przemyśle to jeszcze)

Widzę, że kolega świetnie opisał swoim 'lekkim piórem' dokładnie to, co miałem na myśli pisząc o tabu. Zgadzam się z tym w 100% Poza tym trzeba pamiętać, że niewiele facetów jest obrzezanych więc nie ma z tym styczności, a to co inne, zawsze jest dziwne i może stwarzać powody do pomówienia, a nawet jak to ładnie określiłeś do 'piętnowania'.


A więc jednak o to chodzi. Niesłychane, że jakieś rasistowskie głupoty mogą zajść tak daleko. Trudno mi uwierzyć może dlatego, że coś takiego jest mi zupełnie obce. Dla mnie nie ma znaczenia czy ktoś jest obrzezany czy nie. Okazuje się jednak, że ten kawałek skóry (który zresztą już parę razy nieźle namieszał w historii ludzkości) dalej może stanowić jakiś problem.
Tym bardziej więc czekam na Twoje zdjęcia. Powinny tu wisieć w forumowej galerii i kłuć w oczy tych wszystkich idiotów, którzy mają z tym problem. Mówiąc wprost teraz to już nie masz wyjścia. Powinieneś zapoczątkować nową galerię, w której będą dumnie prężyć się obrzezane członki (bo napewno znajdą się inni, którzy odrzucą obawy i, idąc Twoim śladem, zaprezentują swoje genitalia). Zasiej więc to ziarno - czekam niecierpliwie.

Ko2a11 - Pią 19 Cze, 2015

onesa napisał/a:
Ko2a11, Koleżankami? To znaczy, że obrzezany penis daje kobiecie inną przyjemność? Czy chodzi raczej o ich doświadczenia z pieszczotami dla panów?


One twierdzą, że czują różnice przy penetracji bez prezerwatywy ;)

siatex - Nie 21 Cze, 2015

Ko2a11 napisał/a:
onesa napisał/a:
Ko2a11, Koleżankami? To znaczy, że obrzezany penis daje kobiecie inną przyjemność? Czy chodzi raczej o ich doświadczenia z pieszczotami dla panów?


One twierdzą, że czują różnice przy penetracji bez prezerwatywy ;)



A to ciekawe. Nigdy o tym nie słyszałem. Mógłbyś rozwinąć ten temat?

gitan - Nie 21 Cze, 2015

No ja jestem ścięty od jakichś 8 lat. Powodem u mnie była stulejka. Teraz juz się do tego zupełnie przyzwyczaiłem, choć oczywiście początki po zabiegu były skomplikowane ;-)
Sam penis w użyciu moim zdaniem wymaga lekkiej wprawy, innego chwytu w trakcie masturbacji, delikatniejszego podejścia. W trakcie seksu raczej nie zauważam różnicy.
Pewnie jest nieco mniej wrażliwy, zwłaszcza na główce, ale z drugiej strony jeśli chcę, to mogę dojść i tak bardzo szybko, więc nie narzekam na tę kwestię. nie

Per Rectum - Nie 21 Cze, 2015

gitan napisał/a:
No ja jestem ścięty od jakichś 8 lat. Powodem u mnie była stulejka. Teraz juz się do tego zupełnie przyzwyczaiłem, choć oczywiście początki po zabiegu były skomplikowane ;-)
Sam penis w użyciu moim zdaniem wymaga lekkiej wprawy, innego chwytu w trakcie masturbacji, delikatniejszego podejścia. W trakcie seksu raczej nie zauważam różnicy.
Pewnie jest nieco mniej wrażliwy, zwłaszcza na główce, ale z drugiej strony jeśli chcę, to mogę dojść i tak bardzo szybko, więc nie narzekam na tę kwestię. nie


Niektórzy nawet chwalą, że ich główka jest mniej wrażliwa, bo pozwala to na dłuższy seks. Nie wiem czy to aż taka różnica, ale czytałem nie raz takie opinie.

onesa - Pon 22 Cze, 2015

siatex napisał/a:
Ko2a11 napisał/a:
onesa napisał/a:
Ko2a11, Koleżankami? To znaczy, że obrzezany penis daje kobiecie inną przyjemność? Czy chodzi raczej o ich doświadczenia z pieszczotami dla panów?


One twierdzą, że czują różnice przy penetracji bez prezerwatywy ;)



A to ciekawe. Nigdy o tym nie słyszałem. Mógłbyś rozwinąć ten temat?


Też pierwszy raz o tym słyszę. Próbuję sobie wyobrazić, w czym miałaby być ta różnica, tym bardziej, że w erekcji, jak już ustaliliśmy, wyglądają podobnie.

siatex - Sro 24 Cze, 2015

[quote="Per Rectum"]
siatex napisał/a:
Jakieś brzydkie te zdjęcia na necie :-)


Chętnie popatrzę na Twoje zdjęcie/a/. Myślę, że koledzy i koleżanki też. Lubimy tu fotografie penisów :-)
Byłbyś tu, w forumowych galeriach, prawdziwym rodzynkiem. Jedyny "obrzezaniec" wśród całej plejady długoskórych. :-)

Zmotywowałeś mnie :) Wrzuciłem także na ogólny w "Fotki w spoczynku i polzwodzie"

http://pokazywarka.pl/m534pt/

Enjoy :)

Per Rectum - Sro 24 Cze, 2015

siatex napisał/a:
Zmotywowałeś mnie :) Wrzuciłem także na ogólny w "Fotki w spoczynku i polzwodzie"

http://pokazywarka.pl/m534pt/

Enjoy :)


Wspaniały obrzezany penis! Jest na co popatrzeć. Dobrze, że motywacja była skuteczna.
Świetna robota chirurga - zupełnie nie widać jego interwencji. Jakbyś się urodził z takim.

Skoro tak dobrze Ci poszło, to ja poproszę jeszcze obrazek w pełnej erekcji...

siatex - Sro 24 Cze, 2015

Per Rectum napisał/a:
siatex napisał/a:
Zmotywowałeś mnie :) Wrzuciłem także na ogólny w "Fotki w spoczynku i polzwodzie"

http://pokazywarka.pl/m534pt/

Enjoy :)


Wspaniały obrzezany penis! Jest na co popatrzeć. Dobrze, że motywacja była skuteczna.
Świetna robota chirurga - zupełnie nie widać jego interwencji. Jakbyś się urodził z takim.

Skoro tak dobrze Ci poszło, to ja poproszę jeszcze obrazek w pełnej erekcji...



:)

W sumie wolałbym przeczytać, że jest ładny czy coś w tym stylu :) a tak, to Chirurg zebrał wszystkie laury :)

Per Rectum - Sro 24 Cze, 2015

siatex napisał/a:

W sumie wolałbym przeczytać, że jest ładny czy coś w tym stylu :) a tak, to Chirurg zebrał wszystkie laury :)


Nieprecyzyjnie się wyraziłem. Miałem na myśli to, że chirurg niespaprał tego dzieła sztuki :-)

siatex - Czw 25 Cze, 2015

Per Rectum napisał/a:
siatex napisał/a:

W sumie wolałbym przeczytać, że jest ładny czy coś w tym stylu :) a tak, to Chirurg zebrał wszystkie laury :)


Nieprecyzyjnie się wyraziłem. Miałem na myśli to, że chirurg niespaprał tego dzieła sztuki :-)


:-) dziękuję miło mi.

A może ktoś poza mną wrzuci jakieś zdjęcia? Gorąco zachęcam!


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group