Ogólnie o potencji - Stres a potencja
Peregrinus - Wto 04 Kwi, 2006 Temat postu: Stres a potencja Jak większości wiadomo, stres wpływa na potencję, zwłaszcza podczas stosunku, gdy się coś pokomplikuje, to tylko pogarsza to sytuację, gdyż erekcja opada powodując jeszcze większe nerwy. Piszcie jakies rady co do stanu umysłu podczas stosunku co robić by sie nie denerwować czy sie podoła wyzwaniu?
VanCote - Wto 04 Kwi, 2006
Jak czytam takie rzeczy to zastanawiam się po co ludzie w ogóle uprawiają seks ze sobą. Lepiej dalej walic konia. Stres czy się podoła?! Chyba edukacja seksualna nadal jest w średniowieczu. Uczą: to penis to pochwa. A co z psychologią, poznaniem mechanizmów na tyle by wiedzieć, że mężczyzna to nie robot z guziczkiem "PWOER".
Jeżeli partnerka ma Cię wyśmiać bo nie masz dnia i Ci nie idzie to przepraszam, ale to obraza moczyć wacka w takiej dziurze.
hildegrant - Wto 04 Kwi, 2006 Temat postu: Re: Stres a potencja
Peregrinus napisał/a: | co robić by sie nie denerwować czy sie podoła wyzwaniu? |
nie traktowac "tego" jako wyzwanie...
con brio - Pon 05 Cze, 2006
VanCote napisał/a: | Jak czytam takie rzeczy to zastanawiam się po co ludzie w ogóle uprawiają seks ze sobą. Lepiej dalej walic konia. Stres czy się podoła?! Chyba edukacja seksualna nadal jest w średniowieczu. Uczą: to penis to pochwa. A co z psychologią, poznaniem mechanizmów na tyle by wiedzieć, że mężczyzna to nie robot z guziczkiem "PWOER".
Jeżeli partnerka ma Cię wyśmiać bo nie masz dnia i Ci nie idzie to przepraszam, ale to obraza moczyć wacka w takiej dziurze. |
Nie pogniewaj się ale nie przemyślałeś tego co tu napisałeś.
Takie rady dla potrzebujacych są jeszcze bardziej stresujace.
Stres czy nam się to podoba, czy nie, jest choroba cywilizacyjną naszych czasów. Swoją wypowiedzią nie pomogłeś nikomu.
Nie wolno z góry zakładać że będzie "klapa" Już w którymś z tematów napisałem że przystępując do gry miłosnej trzeba stworzyć sobie odpowiedni nastrój. Nie traktować seksu jako "roboty". Seks ma dawać radość a nie zmartwień. Nie spotkała mnie jeszcze dotąd taka przypadłość więc trudno mi dać jakąś mądrą radę. Myśle jednak że nie trzeba z tym iść do lekarza ale samemu nad sobą popracować. Zacznij od tego aby w czasie aktu czuć sie bezpiecznie, tak aby nie nadsłuchiwać czy ktoś nie wejdzie do pokoju. Dobrze "luzuje" kieliszek dobrego wina lub innego trunku (aby nie za dużo) albo herbatka lub tabletka uspokajająca.
Gra wstępna to nie wyścig do orgazmu, daj sobie na nią sporo czasu. Masz mało czasu bo np. rano trzeba wcześnie wstać, to lepiej "odpuść sobie".
Penis to nie trzonek od siekiery. Pieszczoty powinni byc delikatne. Często zdarza się że partnerka złapie za penisa jak za trzonek i intensywnie masturbuje. Wcale się nie dziwie że wtedy po włożeniu go do pochwy opada bo to już nie ten ucisk i nie ten "komfort". Trzeba mówic albo dać odczuć partnerce że niespodoba Ci się to. W czasie aktu miłosnego oddać się rozkoszy jaką ona daje a nie rozmyślać "opadnie, czy nie opadnie". W czasie stosunku stosuj rożne tempa ruchów i zmieniaj kierunki "natarcia". Trudne to na początek ale radziłbym odwlekać orgazm tak długo jak wystarczy Ci samozaparcia. Wydłużaj sobie ten czas za każdym razem. Opłaca się to potem niesamowitym orgazmem, takim prawie aż do utraty świadomosci. Potem już na samą myśl o takim orgazmie i rozkoszy jaka dałeś partnerce, zdrowo sie podniecisz i ręczę że trudno Ci bedzie już opanować taką erekcje. No chyba że Twoj problem spowodowany jest czyś innym niż stresem.
matrix1413 - Pon 05 Cze, 2006
To samo mam;/ jak tylko mysle o tym żeby mi stal jak skala to opada co chwile ;/ i nie moge sobie poradzic ze swoja psychiką pomóżcie!
dick.ens - Wto 18 Lip, 2006
Ja mam problemy z erekcją wlasnie w tej chwili najwazniejszej - to flustrujące, stresujące, dołujące itd.
Dość tego!
Czy może mi ktoś powiedzieć, do jakiego lekarza mam iść z zaburzeniami erekcji? Jakie badania przeprowadza się (standardowo)?
I co zrobić jak baba bedzie tym lekarzem? Wtedy nie ide, iść chce, ale to już przegięcie.
Ok, poważnie:
do jakiego lekarza moge iść? czy potrzebne skierowanie czy coś? Szukam tu w dziale "potencja" ale nie widze gdzies odp. jaki lekarz, jakie badania, itd.
Albo np. co najczesciej sie przepisuje? Ja podejzewam u siebie za maly poziom testosteronu. Objawy tego - pasują do mnie.
Proszę o odpowiedź
Pozdrawiam!
chris - Sro 19 Lip, 2006 Temat postu: urolog [quote="dick.ens"]Ja mam problemy z erekcją wlasnie w tej chwili najwazniejszej - to flustrujące, stresujące, dołujące itd.
Dość tego!
Czy może mi ktoś powiedzieć, do jakiego lekarza mam iść z zaburzeniami erekcji? Jakie badania przeprowadza się (standardowo)?
I co zrobić jak baba bedzie tym lekarzem? Wtedy nie ide, iść chce, ale to już przegięcie.
Ok, poważnie:
do jakiego lekarza moge iść? czy potrzebne skierowanie czy coś? Szukam tu w dziale "potencja" ale nie widze gdzies odp. jaki lekarz, jakie badania, itd.
Albo np. co najczesciej sie przepisuje? Ja podejzewam u siebie za maly poziom testosteronu. Objawy tego - pasują do mnie. :odpowiadam
idz do urologa,ja byłem 2 tyg.temu,zrobił mi usg badanie ptostaty per rectum,
dick.ens - Sro 19 Lip, 2006
ale chyba prostata odpada, mam dwadziescia pare lat, powinienem miec erekcje jak młot pneumatyczny
I nie mam zadnych problemów z oddawaniem moczu, nigdy nie miałem.
Ja juz nie wiem co to moze byc, ale boje sie
boba - Czw 20 Lip, 2006
witam moze jest ktos kto moze troche mi pomoc od trzech miesiecy nie sypiam z zona nie moge naprawde bardzo zle sie z tym zle czuje z tego powidu nasze stosunki sie moim zdaniem bardzo popsuly a bylismy naprawde swietnym zwiazkiem teraz ja mam obsesje ze moze mnie zdradza bo skoro ja nie moge to ktoz napewno moze przynajmniej sie zabawic z moja zona jak nigdy jestesm zaborczo zazdrosny i choc wiem ze nic nie zrobia to naprawde szlak mnie trafia na sama mysli,naprawde bardzo ja kocham a tu cos takiego .wiec czy jest ktos kto moze mi pomuc PROSZE[/list]
hildegrant - Pią 21 Lip, 2006
jesli kochasz swoja zone to odpusc...skoncentuj sie na niej a nie na "potencjalnym" jej kochanku, bo ja odnosze wrazenie, ze wiecej myslisz o wirtualnym penisie jej "wirtualnego" kochanka niz o niej samej...
chorobliwa zazdrosc niszczy wszystko na swojej drodze...zacznij rozmawiac z nia...reszta sama "sie napisze"...
queyu - Pon 18 Gru, 2006
Kup sobie tribullus np Tribusteron z firmy OLIMP podnosi poziom testosteronu.
potencja - Sob 21 Kwi, 2007
Problem z potencja.
Czasami stres brak snu wplywaja nie korzystnie na potencje. papierosy i wodeczka czy piwko rowniez
Np dochodzi do erekcji ale po chwili staje sie on miekki. TO mzoe byc od papierosow poniewaz powoduja to ze zastawki sie nie domykaja i krew odplywa
Co poradzic?
Mniej pali wiecej spacerowac, starac sie nie stresowac
Duzy problemczesto stanowi psychika Strach przed czyms
Warto wejsc nastrone www.skleptop.pl nawet nie ze wzgledu nazakupy ale po to zeby przeczytac jak dziala meski organ i od czego zalezy czy jest duzy czy nie. Zreszta ten preparat jest bardzo dobry wiec jezeli ktos ma jakies problemy ze wzwodem polecam go serdecznie Ponadto on powieksza enisa do 30% Zreszta tam wszytsko mzona przeczytac
[ Dodano: Sob 21 Kwi, 2007 ]
Problem z potencja.
Czasami stres brak snu wplywaja nie korzystnie na potencje. papierosy i wodeczka czy piwko rowniez
Np dochodzi do erekcji ale po chwili staje sie on miekki. TO mzoe byc od papierosow poniewaz powoduja to ze zastawki sie nie domykaja i krew odplywa
Co poradzic?
Mniej pali wiecej spacerowac, starac sie nie stresowac
Duzy problemczesto stanowi psychika Strach przed czyms
Warto wejsc nastrone www.skleptop.pl nawet nie ze wzgledu nazakupy ale po to zeby przeczytac jak dziala meski organ i od czego zalezy czy jest duzy czy nie. Zreszta ten preparat jest bardzo dobry wiec jezeli ktos ma jakies problemy ze wzwodem polecam go serdecznie Ponadto on powieksza enisa do 30% Zreszta tam wszytsko mzona przeczytac POLECAM SPRAWDZILEM
novy1 - Pon 23 Kwi, 2007
Tribusteron z firmy OLIMP jest bardzo mocny Na siłowni mówią, że po tym co chwila sam staje, więc posłuchać queyu , bo dobrze mówi.
Na opadającego penisa polecam leki na zaburzenia erekcji. Niektóre są bez recepty.
Pozdr.
|
|