Stulejka - Suchy żołądź, stulejka, brak napletka
ahhh - Czw 08 Lip, 2010 Temat postu: Suchy żołądź, stulejka, brak napletka Witam!
To mój pierwszy post na forum.
Mam na imię Stasiu, mam 16 lat, w wieku 11 lat przeszedłem zabieg stulejki..
Nie jestem wogóle z tego zadowolony, penis jest u podstawy węższy, w górę grubszy, przed samym żołędziem jest najgrubszy.. 17cm i wku****ący mnie brak napletka. Strasznie mi wstyd z tym.. Chciałbym w jakiś sposób przywrócić napletek, do tego żołądź jest strasznie suchy i są na nim malutkie brodaweczki (brodawczak ludzki czy jakoś tak).
Jak z tego wybrnąć, strasznie chciałbym odzyskać napletek, operacje są za drogie (no chyba, że to ostatnia 'deska' ratunku albo moi rodzice, którzy zgodzili sie na zabieg =_=').
Jak przywrócić napletek, nawilżyć żołądź i zlikwidować brodawki?
POMOCY!!
Pozdrawiam, Staszek.
andrzejgadarr - Pią 09 Lip, 2010
Cytat: | Jak przywrócić napletek |
operacyjnie
smarować kremem
Cytat: | zlikwidować brodawki |
jesteś pewny że to HPV? a nie np. grudki perliste prącia?
Cytat: | penis jest u podstawy węższy, w górę grubszy, przed samym żołędziem jest najgrubszy |
Przecież nie miałeś robionej całej plastyki penisa więc nawet bez usunięcia stulejki miałby on taki kształt.
ahhh - Pon 12 Lip, 2010
A być może to i grudki perliste, ale nie w tak zaawansowanym stadium jak widzę na internecie.
Interesuje mnie to czy np. mogę sądzić się ze szpitalem o odzyskanie napletka? Strasznie to śmiesznie brzmi, ale nie byłem wtedy tego świadomy, a jeśli teraz miałbym opcję, to poszedłbym na częściowe usunięcie stulejki.. Rodzice przegięli..
Ile kosztuje rekonstrukcja napletka?
andrzejgadarr - Pon 12 Lip, 2010
No to conajwyzej możesz mieć pretensje do rodziców. W wieku 11 lat oni za Ciebie decydują, takie jest prawo. A jeśli miałeś zabieg usunięcia stulejki widocznie było to konieczne i możesz szpitalowi naskoczyć.
A rekonstrukcja- zapewne kilkadziesiąt tysięcy złotych polskich. oczywiście wiąże się to z pobraniem skóry z innego miejsca i przeszczepieniu jako napletek.
Wiesz, są jakieś metody niby naciągania, niektórzy mówią że udało im się odzyskać napletek ale to za przeproszeniem gówno prawda. Można skórę naciągnąć ale nie na tyle żeby odzyskać napletek.
ahhh - Sro 14 Lip, 2010
Nie, no bez jaj - kilkadziesiąt?! Rozumiem 3-4 tysie, bo to i tak dużo.
andrzejgadarr - Sro 14 Lip, 2010
no kilka tysięcy to kosztuje jakieś tam zwykłe usunięcie napletka a ty chcesz całkowitą rekonstrukcję napletka, to nie jest tylko wziąć i uciąć i zszyć jak w przypadku stulejki tylko nacięcie skóry na penisie (prawdopodobnie jeszcze wcześniej jakieś zabiegi przygotowujące, np. powodujące lekkie naciągnięcie skóry) następnie pobranie skóry do przeszczepu z innego miejsca na ciele, przygotowanie jej i w końcu wszycie jako napletek.
ahhh - Czw 15 Lip, 2010
Uuu... Trochę kijowo się z tym czuję, wolałbym być normalny.. Co z tego, żę 17, jak brzydkie i wyschnięte..
andrzejgadarr - Czw 15 Lip, 2010
JESTEŚ NORMALNY!!!! Weź przestań się użalać nad sobą. Napewno nie jest aż tak źle jak mówisz.
ahhh - Sob 24 Lip, 2010
A ty Andrzej wiesz chociaż jak to jest? Nikt prócz mojej rodziny bliskiej nie wie o tym, wstyd przy kumplach. Jaki kremik używać, wziąłem Nivea i jakoś nie widzę różnicy
andrzejgadarr - Nie 25 Lip, 2010
Jaki wstyd? To właśnie wstyd łazić ze stulejką bo ktoś boi się iść do lekarza. Żadna choroba nie jest powodem do wstydu (o ile nie jest efektem Twojego działania (no np. zarażenie się jakims syfem)). W USA większość facetów jest obrzezanych ze względów przede wszystkim higienicznych a niektórzy ze względów religijnych.
Wolałbyś łazić ze stulejką? Z 16 letnim brudem pod napletkiem? A jakbyś dostał wzwodu gdy miałeś odciągnięty napletek, powstał by tzw. załupek który może doprowadzić do martwicy żołądzia a w konsekwencji do konieczności jego amputacji.
rapids33 - Wto 27 Lip, 2010
lepiej podaj zdjecia jak stoi to wszyscy ocenia. bo tak to se mozesz pisac i pisac
ahhh - Pią 13 Sie, 2010
No może i racja, dobrze Andrzej mówisz. Swoją drogą, po pierwszy razie jakiś czas temu, czy kiedy dziewczyna się nim bawiła, to nic nie było narzekania, a bardzo się o to bałem.
Ok, powiedzcie jeszcze jaki kremik?
Dzięki, pzdr.
@ rapids33 : Hah, nie jestem jakiś pedzio, żeby zdjęcia tutaj wstawiać.
rapids33 - Czw 19 Sie, 2010
ahhh napisał/a: | No może i racja, dobrze Andrzej mówisz. Swoją drogą, po pierwszy razie jakiś czas temu, czy kiedy dziewczyna się nim bawiła, to nic nie było narzekania, a bardzo się o to bałem.
Ok, powiedzcie jeszcze jaki kremik?
Dzięki, pzdr.
@ rapids33 : Hah, nie jestem jakiś pedzio, żeby zdjęcia tutaj wstawiać. |
no to nie zadawaj glupich pytan.
|
|