Ogólnie o operacjach - Obrzezanie na wlasne zyczenie

edgarthorus - Pią 29 Sty, 2010
Temat postu: Obrzezanie na wlasne zyczenie
Witam. Chcialbym usunac napletekz penisa tak o z zachcianki. Czytalem o wielu zaletach tego zabiegu i zaczynam o nim powaznie myslec. Wiem, ze jesli chce to zrobic z zachcianki to bede musial zaplacic i to pewnie slono. Czy orientuje sie ktos w jakim przedziale cenowym dokonuje sie tego zabiegu? Czy w woj kuj-pom da sie tego dokonac?

Planuje udac sie do urologa i popytac ale narazie nie mam czasu to pytam was. Pozdrawiam

Boski89 - Pon 10 Maj, 2010

Ja także myślę o obrzezaniu i to na całkiem poważnie. Macie jakieś fotki obrzezanych penisów, w rozmiarze ok. 18-19cm?
Luks - Nie 27 Cze, 2010

A mnie zastanawia taki fakt . Mianowicie jak sobie zsunałęm napletek na 4 godziny i tak chodziłem , normalnie funkcjonowałem ale zauważyłem że powierzchnia zołądzia była wysuszona i taka nieapetyczna :) . Jak człowiek sie obrzeza to czy póżniej utrzymuje jakoś nawilżenie tej części penisa ? bo taką funkcje ma napletek czy ona jakos twardnieje , rogowacieje ?
Bo to że penis fajnie wygląda bez napleta to oczywiste , ale to nie najważniejsze

rapids33 - Sro 07 Lip, 2010

czy można na własne życzenie zrobic zabieg obrzezania przez NFZ? dziś byłem u lekarza rodzinnego ale w moim przypadku było za krótkie więdzidełko i problem z napletkiem tzn często jest czerwony, szczypie (czasami nawet opuchnięty) a stulejki nie ma. na poczatku myslałem ze wyciecie wiedzidełka rozprostuje fałdkę za główką ale moim zdaniem ogólnie skóry jest za dużo i często jest podrażniona. nie mówiłem lakarzowi ze chce sie obrzezac tylko mówiłem o krótkim więdzidełku i podrażnionym napletku ale (ona) nie wiedziala co napisac w skierowaniu, nawet wyjeła książkę i cos szukała. cały czas mówiła ze tu jest wszystko w porządku a na koniec napisała ze jest problem z obrzękiem napletka ze znakiem zapytania a pod spodem: że tak twierdzi pacjent.

teraz pytania przed wizytą urologa. czy na skierowaniu musi być napisane stulejka? czy po rozmowie z urologiem można wymusić zabieg obrzezania?

andrzejgadarr - Sro 07 Lip, 2010

przez NFZ nie bardzo. A znam kilka przypadków w których osoby miały naprawdę zaawansowaną stulejkę na 100% kwalifikującą się do refundacji NFZ i decydowały się na wykonanie zabiegu prywatnie.
rapids33 - Czw 08 Lip, 2010

pytałem o wizyte na fundusz do urologa to terminy były wrzesień lub pażdziernik. a potem jeszcze ewentualnie zabieg czyli pół roku trzeba by czekać? a prywatnie na wizyte umówiono mnie w poniedziałek. gdzie tu sprawiedliwość?
Luks - Czw 08 Lip, 2010

To nie wiesz że Pieniądz czyni cuda ? :)
A sprawiedliwość to tylko taki wyraz w słowniku , nie mający swojego zastosowania w praktyce

lestru - Wto 13 Lip, 2010

pozdrawiam !!!
andrzejgadarr - Wto 13 Lip, 2010

Wy macie problemy :) Jeden jęczy że chce odzyskać napletek, ba nawet chce się sądzić ze szpitalem o zwrot napletka a drugi se go odcina :) Umówcie się na przeszczep, jednemu obetną, drugiemu przyszyją.
rapids33 - Sro 14 Lip, 2010

hahaha. ja sie umowilem na usuwanie więdzidełka bo mam za krótkie. pytalem sie urologa czy tej skóry napletka nie jest za dużo a on powiedział ze nie i nie ma potrzeby obrzezania. mialem do wyboru zabieg prywatnie za 2 tyg lub na fundusz we wrzesniu. chyba kazdy wie co wybralem. wole poczekać i zaoszczędzic 500zł. ale urolog pierwsza klasa, chyba czytał mi w myślach bo nie musialem zadawac dużo pytań :)
lestru - Sro 14 Lip, 2010

witaj, za malo towaru?
andrzejgadarr - Sro 14 Lip, 2010

no ja bym go jebnął za teksty typu "za mało towaru"

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group