lew966 - Nie 13 Wrz, 2009 Temat postu: Jak rozpoznać JAk poznać czy jakiś chłopak jest gejem czy nie? CZy widac to jakoś, czy jedyna metoda jest go zapytać? Shnitzel - Nie 13 Wrz, 2009 Nie widać. geje to normalni ludzie nie do odróżnienia od Hetero. niektórzy mówią ze po srebrnym sygnecie na 4 palcu - coś w to nie wierze. niektórzy chodzą z telefonem z bluetooth z nickiem, telefonem lub adresem email zaczynającym sie od symbolu &. Raz tylko trafiłem ale bezskutecznie. taka naprawde to tylko zapytać - ale nawet g... ci od razu nie odpowie bo nie wie jakie masz zamiary wobec niego. Barque - Nie 13 Wrz, 2009 Na ogól jest tak że g... geja potrafi rozpoznać po niuansach wyglądu czy zachowania, ale są to tak drobne szczegóły że dla osoby hetero praktycznie nie do rozpoznania. Poza tym takie wyczuwanie też jest zawodne. Agares - Pon 14 Wrz, 2009 Według mnie cięzko jest rozpoznać normalnego geja od heretyka. Chociaż nie powiem , że zdarzają się geje którym swoim wyglądem przyciągają wzrok wszystkich, pokazując tym samem iż są .. kim są. Obraz na różowo ubranego faceta, mówiącego przez nos i wymachującego rękoma, jest dla mnie przereklamowany, wyolbrzymiony etc. Takich ludzi tak na prawdę ..prawie nie ma. Niekiedy można wyłapać to po jakimś tam zachowaniu, wzroku jeśli na Ciebie patrzy. Myśle, że najlepsza jest rozmowa, poznanie się i wtedy wiemy jak jest na pewno. andrzejgadar - Pon 14 Wrz, 2009 ciote można poznać na pierwszy rzut oka ale geja już nie tak łatwo wyczaić.. Agares - Pon 14 Wrz, 2009 No właśnie, .... a g... to całkiem co innego. A niekiedy te dwa pojęcia odbierane są tak samo ;]. Kamillo20 - Pon 14 Wrz, 2009 hehe no ciotę to nawet ślepy dostrzeze..a przynajmniej usłyszy..haha Agares - Wto 15 Wrz, 2009 No  .
Luks - Wto 15 Wrz, 2009 jak rozpoznać  skoro myślisz że jest jakiś sposób to powiedz mi czy ludzie patrząc na Ciebie myślą że jesteś gejem czasami nam sie możę wydawać że ktoś jest gejem , ale stu procent pewności sie nie ma , a pytać
Bruno Pelletier - Pon 21 Wrz, 2009 w moim przypadku, jak zapewne w wielu innych, ludzie, dowiadując się o mojej orientacji, są zdziwieni... sam podobno posiadam tajemniczy gaydar, który działa jak... radar(?) Agares - Sro 23 Wrz, 2009 Dlaczego są zdziwieni? Bo nie przypominasz obrazka geja, wykształconego przez społeczeństwo? Bo z tego co widze, niestety tak to jest w tej Polsce, bynajmniej w moim środowisko g... zawsze znaczy .... ;s. Bruno Pelletier - Sro 23 Wrz, 2009
dokładnie tak! Ale to niestety wina tych "przegiętusów", którzy mają parcie na szkło i na siłe włażą nam do mieszkań przez ekran - patrz: Jacyków, Biedroń i im podobni... Agares - Czw 24 Wrz, 2009 Taak, telewizja w niekorzystny sposób lansuje homoseksualistów ;s Shnitzel - Czw 24 Wrz, 2009 Żebyś wiedział... 
Agares - Czw 24 Wrz, 2009 A potem każdy (może nie Ci, którzy choć troche mają poukładane w głowie) myślą, że tak się zachowują i wyglądają wszyscy geje. Shnitzel - Czw 24 Wrz, 2009 To oczywiste ale co z tym zrobić? najlepiej nie być gejem i nikomu się do tego nie przyznawać. Agares - Czw 24 Wrz, 2009 Nic, można jedynie małymi kroczkami coś robić, żeby Polska była choć troche bardziej otwarta i wyrozumiała. Tego się nie wybiera ;d Bruno Pelletier - Sob 26 Wrz, 2009
myśliszpewnie, że to wygląda tak: wstaję rano, przeglądam się w lustrze (bynajmniej nie z różową ramką) i mówię: - ok, od dzisiaj nie jestem homo! ??? tak samo nie można "zostać" gayem! Agares - Sob 26 Wrz, 2009 Tak się nie da. Tego się nie wybiera ;d Ale myśle , że Shnitzel, użył tu lekkiej ironii. Shnitzel - Sob 26 Wrz, 2009 Własnie, lekkiej ironii, chodzi mi o to że w tym kraju najlepiej nie być gejem, nie ważne czy faktycznie sie jest czy tez nie. Nie mamy żadeng wsparcia społecznego, wiec jest nam cięzko. Przyznanie sie w większości wypadków powoduje sumarycznie negatywne skutki. Agares - Nie 27 Wrz, 2009 Najlepiej byłoby się nie przyznawać, ale prędzej czy później to i tak samo wychodzi. Najważniejsze jest przetrwać najtrudniejszy okres szkół myśle, gdzie młodzież ma jeszcze ostro narąbane we łbie, i dla nich takie coś jest wprost ? Nawet nie wiem jak to określić, kategoryczne? A co do wsparcia, to jest, ale zazwyczaj tylko u innych homoseksualistów lub tolerancyjnych, w porządku ludzi. Shnitzel - Nie 27 Wrz, 2009
IMHO nieprawda. to jest cecha wyłącznie nasza wewnętrzna i póki jej nie opublikujemy choć jednej osobie to jest to nasza tajemnica. Nie ma żadnego kodu który zdradza nasza orientację.
To prawda ale niemożna byc tylko w swoim środowisku bo można zgłupieć. Agares - Pon 28 Wrz, 2009 A ja wiem? Myśle, że inteligentne osoby mogą wyłapać jakiekolwiek zachowania mające związanie z naszą orientacją. Czasami zdarza się coś chlapnąć. No to prawda ;d. [ Dodano: Pon 28 Wrz, 2009 ] Chociaż może i masz racje, nawet jeśli wyłapią, pewni do końca nie będą. Shnitzel - Pon 28 Wrz, 2009 Nasza? Raulus, uważasz sie za homoseksualistę? Czemu tak twierdzisz? Po mnie ZUPEŁNIE nie widać ze mógłbym mieć jakieś homo odchyły 
Agares - Pon 28 Wrz, 2009 Mam się tutaj rozpisywać dlaczego tak uważam? Po prostu jestem. No to dobrze ;d Shnitzel - Pon 28 Wrz, 2009
Jeśli tu nie chcesz to prywatnie bo tak młody wiek i podejmowanie już takiej hmm decyzji jest dość
Tak jak większość ale pytanie jak to "po prostu" traktujesz. bo wielu nie moze sobie poradzić albo wielu udaje ze będzie wszystko dobrze. Agares - Pon 28 Wrz, 2009 Ja już z tym walcze od dobrych kilku lat. Nie mając się za lepszego, wydaje mi się że chyba za szybko dojrzałem. Co dla mnie nie jest dobre. Nie wiem sam, raz uważam że będzie dobrze, raz sobie z tym kompletnie nie radzę. [ Dodano: Pon 28 Wrz, 2009 ] Może inaczej, już nie walcze. Już się z tym pogodziłem, i szukam pozytywów. Shnitzel - Pon 28 Wrz, 2009 Jak już szukasz pozytywów to jest ok, mam nadziej ze ciągnie cie głównie do relacji międzyludzkich i nie oczekujesz od tego zbyt wiele - bo naprawdę to co jest lansowane w mediach to można się mocno rozczarować. Agares - Pon 28 Wrz, 2009 Tak, staram się poznawać nowe osoby z tych środowisk. Oczywiście nie takie, które mają ochote mnie przelecieć, tylko takie z którymi normalnie pogadam, czy to na gg czy skypie. Media tak jak mówiłem, kształtują tak naprawdę nie prawdziwy obraz geja, i ogólnie nastawiają całe społeczeństwo do homofobii (czasami tak to odbieram) , chociaż niekiedy są też przedstawiani w sposób pozytywny. Shnitzel - Pon 28 Wrz, 2009 No to co tu powiedzieć, nic tu po mnie skoro sobie tak dobrze radzisz z dziwolągami. Kurde już starsi znajomi są niepotrzebni do niczego ... dno
Agares - Pon 28 Wrz, 2009 Dlaczego tak sądzisz niby?;d [ Dodano: Wto 29 Wrz, 2009 ] A jeśli chodzi o poznanie, uważam iż można się poznać bez względu na wiek. Kakadu181 - Pią 05 Lut, 2010 Raulus... jesteśmy w tym samym wieku, ja jeszcze rok temu mialem takie pożądne homoodchyły Ale i tak ciągle uważam się za bi Jeszcze do niedawna miałem dziewczynę, ale zawsze jak widze jakiegoś przystojnego chłopaka w moim wieku to się podniecam zresztą to samo z dziewczynami... więc nie wiem... m oże minie i ustawie się po którejś stronie barykady Na razie jestem pomiędzy.
Da się poznać homo... a wiara w swoje spostrzeżenia i ich trafność to już inna sprawa XD jabaon - Wto 09 Lut, 2010 Przyłącze sie bo też mam "odchyly" i niestety już w gimnazjum do mnie to dochodziło, że zwracam uwagę na tą samą płeć ale zarówno podniecają mnie kobiety. Ogółem uważam że jestem Bi. Sorry bo nie na temat otóż uważam, że da się rozpoznać geja ale dopóki nie zapytasz o to nie będziesz pewien na 100 procent. Mój tzw:"gejradar" działa i sądzę, że dobrze rozpoznaje kto jest homo aczkolwiek nigdy nie ma tej pewności przez co boję się zagadać to takiej osoby, a przecież nie podejdę i nie zapytam "cześć jesteś gejem?" bo każdy by odpowiedział, że nie. A co do tego g... radaru to mam tylko nadzieję, że nie są to tylko moje jakieś urojenia z braku bliskiej osoby takiej jak ja. W dzisiejszych czasach jest to jeszcze bardziej utrudnione ponieważ co raz więcej młodych ludzi lubi dbać o wygląd i trzeba po prostu bardziej uważać. Shnitzel - Pon 15 Lut, 2010 Sugerujesz się wyglądem? Ciekawa teoria bo ja jestem brzydki jak noc
jabaon - Sro 17 Lut, 2010 Jak noc powiadasz ?? Ale mi sie podoba noc
Nie kieruję sie tylko wyglądem bo tak jak pisałem teraz dużo młodych ludzi dba o wygląd itd. Patrzę na ruchy, z kim przychodzi (na przykładzie klubu) a co już daje mi 90% pewności to spojrzenie. Bo zawsze jak mam kogoś na oku to na niego zerkam i jak się spotkamy wzrokiem częściej niż normalnie to już raczej wiem. Oczywiście sposób spojrzenia też się liczy bo trudno inaczej odebrać zalecające spojrzenie od innego chłopaka. I zostaje tylko najważniejsze, nawiązanie rozmowy czego jeszcze nigdy nie zrobiłem ale planuje w niedalekiej przyszłości. A może się uda 
A jak tam wasze gejradary ?
Shnitzel - Pią 19 Lut, 2010
buehehe, nie masz szans
|
