Maciek16 - Pią 17 Kwi, 2009 Temat postu: Opowiadanie o wspolnej masturbacji ja jeszcze czegos takiego nie przezylem ale bardzo bym chcial:) opowiadajcie jak do tego doszlo z kim to bylo  pozdrawiam ;p
emil438 - Sro 22 Kwi, 2009 ja też tego nie przeżyłem ale bym chciał mimo tego,że pedałem nie jestem. ukrryty - Czw 23 Kwi, 2009
no sorry, podnieca Cię walenie z mężczyznami i nie jesteś homo? Jasne ;/ emil438 - Czw 23 Kwi, 2009 nie jestem. wolę mimo wszystko dziewczyny bo to one mnie podniecają. jeśli chodzi o wspólną masturbacje to jestem ciekawy jak inni to robią i jak i to wychodzi. czy po prostu nie jestem gorszy w czymś. czysta ciekawość i tyle Wtajemniczony - Nie 26 Kwi, 2009 To ja posiedzę i poslucham 
matol6 - Wto 05 Maj, 2009 ja pamiętam z kumplem na wycieczce szkolnej  pokoje były dwu osobowe. Pod wieczór już nieco podpici i nagle kolega zaproponował wspólne walonko... no cóż z racji tego, ze jestem homo(niestety) a kumpel zajebi@.ie przystojny wiec sie zgodziłem ... było świetnie fajna zabawa skończyło sie pod prysznicem 
konsi52 - Wto 05 Maj, 2009
wstydzisz się, że jesteś homo? arthuro - Wto 05 Maj, 2009
Tez kiedys mialem podobna "przygode"  . Moj hojnie obdarzony, przystojny kolega.... 
matol6 - Nie 10 Maj, 2009
nie to, że sie wstydzę ale wolałbym jednak byc hetero :/ NastolatekPL - Wto 12 Maj, 2009 Dowaliles matol6... Ciagnie cie do plci meskiej a wolalbys sie ... z kobietami tak ? To co za problem znajdz sobie jakas zobacz moze Ci sie ODMIENI
ONANISTA00001 - Pią 21 Maj, 2010 Kiedyś na koloniach z jednym grubasem poszliśmy nad strumyk. Mieliśmy po 13 lat i naszła nas ochota na zwalenie konia. Najpierw każdy sobie, a potem ja jemu a on mi. Tylko że ja jeszcze nie miałem wtedy wytrysku. Jakoś ponad rok temu u biseksualnego kolegi obudziłem się na kacu. On leżał obok i zaczął mi sie dobierać do rozporka. Nie protestowałem i opuściłem spodnie, a on zaczął znęcać nad moim kutaskiem. Masturbował mnie długo. Chyba ponad godzinę. Drugą ręką ściskał jądra, a w końcu pozwoliłem mu trochę powiercić palcem w moim odbycie. xselix - Sro 01 Wrz, 2010 Wracalem z moim kumplem z imprezy u kolegi. Bylo po polnocy. Szlismy na przystanek autobusowy. Zachcialo nam sie odlac, a niedaleko byl las. Stanelismy pod drzewem i lalismy. Moj kumpel zaproponowal mi wspolne walenie. Nikogo nie bylo w poblizu. Nawet nie bylo widac w okolicy zadnego domu. Zgodzilem sie. No I sie rozkrecilo! Kolega wlaczyl pornola w komorce. I zaczelismy walic. Najpierw sobie, a potem nawzajem. Trwalo to 30 minut. Na Sam koniec spuscilem sie na drzewo
|
