Krosty i plamki - 3 Problemy, Prosaki,Kaszak i tajemnicza grudka nad penisem.

Fragile - Czw 15 Sty, 2009
Temat postu: 3 Problemy, Prosaki,Kaszak i tajemnicza grudka nad penisem.
Witam wszystkich, jestem tutaj nowy - sytuacja mojego penisa zmusiła mnie do zarejstrowania się na forum i podzielenia się z Wami moim problemem, zanim wybiore się do lekarza.

No więc myślę że jest strasznie, bo dopadły mnie na dzień dzisiejszy 3 cholerstwa

-prosaki (są odkąd pamiętam - poojawiły się pewnie po max. 2 latach od kiedy zaczely mi rosnąć łoniaki, znajdują się na mosznie i na dolnej częsci penisa - podejrzewam też ze na krawedziach żołędzia ale tutaj są to bardzo malutkie kropeczki i chyba to jest ufałdowanie skóry)

-kaszak (jeden, prawdopodobnie kaszak dopadł mojego penisa w środkowej jego czesci od wew. strony w stanie spoczynku penisa, grudka większa niz prosaki ok 0,4cm - nie boli, nie czerwieni się, posiada małą dziurkę przez którą wychodzi ten sam syf co z prosaków - ale z prosakami dałem sobię spokój i nie wyciskam bo wiem że to szkodzi i to badzo... może kiedys samo zejdzie albo laserem za 400zł usunę, tak nie mogę sie powstrzymac bo ten kaszak doskwiera mi od końca pazdziernika 08' i przez to wstydze się pokaza mojej dziewczynie, w akcie desperacji wyciskałem mocno co tylko tam było, doszedłem do wniosku ze jest to jakby kapsułka która znajduje sie pod skórą do której okresowo zbiera się łój, czy co to jest ta maź biało, żółta którą wyciskam - teraz dałem sobie spokój od tygodnia nie wyciskalem aż do momentu napisania tego postu, zauważyłem że grudka się zmniejszyla od wyciskania, ale pozniej znow nabierala okrąglych kształtów i zapewne maź znowu by się zebrała.

Kod:
 [size=18]Nie aktualne znikło samo.[/size] -Kulka?Grudka? Dzisiaj, jako że nie dawno podgoliłem dół penisa aż do styku z ciałem, łacznie z jaderkami. Zauważyłem ze od paru dni miałem jakby pryszcza co wystepuje czasem po goleniu, podraznieniu skóry, więc jesli tylko był zółty sprobowalem go wycisnac, i pozniej wytrałem spirytusem salicylowym. Jako ze ból dalej mi doskwierał (wczesniej też, przez tego "pryszcza" dlatego go wycisnalem bo mnie draznił ten delikatny ból, zauwazylem ze nie przechodzi nawet jak jest wycisniety, zaczerwienienie trochę wybladło natomiast co najgorsze pod skórą, dosłownie pod skóra w tym miejsciu zaraz jak penis łaczy sie z ciałem wyczułem jakby małą kulkę, która znajduje się jak wspomnialem pod skórą a nie jak np. kaszak tylko pod naskórkiem - bynajmniej ta kulka znajduje sie pod fałdem skóry jest stała, nie przemieszcza się mozna nią poruszac jesli zlapie sie ją odpowiednio przez skórę slizga się w różne strony i jest wielkosci nie całego cm około ~0,8mm i nie wiem co robic, boli mnie to jak dociskam do ciała.


Teraz już naprawde popadne w akt desperacji, bo o ile prosaki ledwo przebolałem tak bitwy z kaszakiem tez nie zakonczylem sukcesem to nade wszystko wyskakuje mi jeszcze jakies 3 jąderko nad penisem pod skórą ;/
Tragedia!

Poradzicie coś ? Mogę popstrykać fotki jeśli będą bardzo konieczne.
Aha i wiem że nie wolno niczego wyciskac i zabierać sie za to samemu, ale ja już naprawdę nie mogę... do lekarza nie chce iśc bo ojciec pracuje w służbie zdrowia to pozniej się to miedzy nimi rozejdzie, i bedzie mi głupio przez jakis czas gadac z ojcem myslac ze on wie ze z moim wackiem jest cos nie tak ;/. Mam 18 lat.
P.S. Aha jeszcze coś dbam o higiene, miejsc intymnych bardzo szczególnie już od paru lat (odkad dopadły mnie prosaki, to już szczegolnie)

EDIT:
Zdjęcie 1
Zdjęcie 2
Zdjęcie 3

nonie - Pią 16 Sty, 2009

Pokaż zdjęcia jak się nie wstydzisz, na pewno ktoś się postara to ocenić lepiej jak to zobaczy.

Pozdrawiam,
nonie

Fragile - Nie 25 Sty, 2009

Dodałem zdjęcia, i chcę powiedzieć że ta "kulka" opisana w 3 problemie już się zmniejszyła i chyba stopniowo zanika.

Nadal nierozwiązane są pierwsze dwa problemy... :?:

Edit:
3 problem wyleczył się sam.

Ej ludzie nikt mi nie pomoże ?
To chociaż powiedzcie do kogo pierwsze isc z tym, do rodzinnego ? a pozniej dermatologa ? chirurga ? Opiszcie tą procedure prosze.

[ Dodano: Nie 25 Sty, 2009 ]
Aha jeszcze coś, czy kaszak może sam się wsiąknąć ? z czasem ?
Mogę używac na niego masci bakteriobójczej 2x dziennie i przyklejac plastrem zeby sie szybko nie wchlaniala w bokserki ? myslicie ze detromecyna zadziala ?

andrzejgadar - Nie 25 Sty, 2009

wystarczy potraktowac to czyms antybakteryjnym, przecierac spirytusem salicylowym np.
Fragile - Sro 28 Sty, 2009

Dobra, zakupiłem strzykawki igły i wstrzykuje w ten "wulkan" co jakis czas spirytus salicylowy, zobaczymy co z tego bedzie, bo nie wierze ze przecieranie daloby zamierzony efekt, to trzeba wycisnąć i traktować wypalaniem spirytusem az sie wybije zaraza.
andrzejgadar - Sro 28 Sty, 2009

no w sumie wstrzyknięciem sobie spirytusu salicylowego mozesz sobie gówna narobic, ale Twój wacek, Twoja sprawa...
Fragile - Czw 05 Lut, 2009

Gówno to dało, dobra jestem gotowy udać się na wycięcie tego, powiedzcie tylko gdzie ? do rodzinnego chyba nie bo już jestem pełnoletni. Więc do kogo pierwsze ? Dermatolog Szpitalny ? Czy Chirurg ?

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group