Inne problemy - jedno jądro ;[
akuben - Nie 18 Maj, 2008 Temat postu: jedno jądro ;[ witam. mam 17 lat.
kiedy miałem 2 lata miałem operację w której wycieli mi jedno jądro (lewe). niewiem dokladnie z jakiego powodu. ale teraz to juz mniej wazne. aktualnie mam jedno jądro.
pytanie jest raczej zkierowane do kobiet. co wy myslicie o taki mężczyżnie, jest on dla was gorszy, mniej atrakcyjny, cobyście zrbiły gdybyscie zauważyły taki brak podczas stosunku(wiedząc o tym wczesniej lub nie wiedząc). czy bardzo przeszkadzał by wam ten brak. niewiem co mysleć , boje sie i martwie co bedzie kiedy pójde z dziewczyną do łóżka.
prosze o szczere odpowiedzi.
BASF - Pon 19 Maj, 2008
Możesz mieć problem z odpowiedzią kobiet z tego forum z jednej prostej przyczyny. To jest męskie forum a "aktywnych" kobiet na tym forum oprócz paulinka nie ma.
Jeśli będzie Cię wogóle interesować moja wypowiedź to napiszę Ci tak, że jak trafisz na głupią dziewczynę to zareaguje źle na Twoją przypadłość. Jeśli kobieta będzie choć troszkę mądra nigdy nie da Ci do zrozumienia, że jest coś nie tak. Tak na dobrą sprawę Twoja płodnośc zmniejszyła się jedynie o 50%. Teraz nasienie produkować musi tylko jedno jądro a nie oba.
Wg mnie jak już bedziesz na takim etapie z kobietką, że będziecie rozmawiać ze sobą otwarcie i na wszystkie tamaty to powiesz jej to sam. Lepiej żeby nie musiała sama tego odkrywać.
Powodzenia.
paulinka - Pon 19 Maj, 2008
akuben, byłabym zdołowana bo lubię bawić sie jajka mi ale jak byłoby jedno to byłoby lepiej wypieszczone przestań sie przejmować myślę że tylko dla idiotki byłby to na prawde problem ale uważam że powinieneś o tym powiedzieć przed zbliżeniem oczywiście jeżeli nie jest to "sex imprezowo-dyskotekowy" wtedy nie musisz jednak jeżeli to Twoja kobieta powinna wiedzieć, przynajmniej ja bym na pewno chciała wiedzieć wcześniej bo gdybym to wyczuła nie wiedziałabym co powiedzieć a zarazem wiedziałabym że pytanie o to mogłoby Cię jakoś skrępować a Ty byś się głupio czół gdybym ja to wiedziała ale nie do końca tak mi sie wydaje
akuben - Pon 19 Maj, 2008
BASF, jesli chodzi o te 50% straty to jest to strata jakościowa czy tylko(mam nadzieje) ilościowa?
paulinka, co ja bym dał zeby wszystkie dziewczyny były takie jak Ty. ale mimo wszystko podnioslaś mnie troche na duchu, thx.
prawde mówiąc to według mnie najgorsza by była taka sytuacja jakby np. moja była dziewczyna zaczeła o tym mówic innym to juz całkiem, pozamiatane. głupie plotki i pierdoły najlepiej sie roznoszą a wtedy było by juz chyba po mnie. kurczeeee dla czego jak ludzie nie mają rąk , nóg, i mimo to inni patrzą na nich normalnie(no nie wszyscy, są też imbecyle) a jak niema sie jednego jądra czego odrazu na oko nie widać to jest to takie upokarzające. niewiem tak mi sie wydaje
BASF - Pon 19 Maj, 2008
akuben napisał/a: | BASF, jesli chodzi o te 50% straty to jest to strata jakościowa czy tylko(mam nadzieje) ilościowa? |
Poprostu będzie jej 50% mniej. Co do jakości nie ma zależności Pamiętaj, że do zapłodnienia potrzebny jest 1 plemnik
paulinka - Wto 20 Maj, 2008
akuben, dobrze będzie o ile twoja decyzja o współżyciu będzie przemyślana i z kobietą która ma coś w głowie i będzie o tym wcześniej wiedziała ale oczywiście musisz ja poznać by wiedzieć że możesz jej zaufać
akuben - Wto 20 Maj, 2008
dziex, trzeba szukać teraz fajnych MĄDRYCH lasek
BASF - Wto 20 Maj, 2008
akuben napisał/a: | dziex, trzeba szukać teraz fajnych MĄDRYCH lasek |
Tylko i wyłącznie
Powodzenia
|
|