Inne problemy - przyczepek jądra
kiszka - Sob 16 Lut, 2008 Temat postu: przyczepek jądra Witam wszystkim to mój pierwszy post na tym forum, mam do was pytanko koledzy.
Czy, na jądrze da się "macając je" wyczuć przyczepek jądra ?? Bo ja jestem przekonany, że to znalazłem idealnie w tym miejscu, problem jest w tym że za cholerę nie mogę znaleźć przyczepka na drugim jajku
Jak by ktoś nie wiedział co to jest to pokazuję fotkę chodzi o "appendix of testis"
On19!!!!!!! - Pon 18 Lut, 2008
przyczepek jadra jest narzadem szczatkowym i moze miec roziary od 2 do 8 mm czasami dochodzi do 18mm a czasami po prostu go nie ma jego czynnosc jest nieznana wiec mysle ze nie masz sie czym martwic (zrodlo: A. Bochenek Anatomia Czlowieka Tom II)
kwiatluk - Pon 18 Lut, 2008
ja nie moge wyczuć...
kiszka - Sro 20 Lut, 2008
No tak, ale na zdjęciu przyczepek wydaje się okrągły i przyczepiony jednym bokiem do jądra.
A u mnie jest jak żyła o średnicy 2mm i długości jakichś 5mm, umocowany jest tylko końcem jak włos... Co za tym idzie mogę sobie tym czymś ruszać na wszystkie strony, no może prawie a jak mocniej to "duszę" to mam uczucie jak by mnie ktoś w jaja kopną, każdy wie jakie to uczucie jak się przyszczypnie jaja albo oberwie po nich, już dawno to kiedyś znalazłem, ale teraz się tyle mówi o raku jąder, że się zacząłem tym bardziej interesować.
ps. od dwóch dni towarzyszy mi dziwne uczucie ucisku w pachwinie nie jest to właściwie ból, czuje się jak by mi ktoś 0,5KG w tym miejscu postawił
kwiatluk - Sob 23 Lut, 2008
może czas z tym isc do lekarza?
|
|