Luźne dyskusje o męskich sprawach - EMO ---> chłopcy / dziewczyny

alan18 - Sro 05 Wrz, 2007
Temat postu: EMO ---> chłopcy / dziewczyny
E M O
słyszłem ze tną sie zyletkami .........
kim oni sa .............
jakie sa ich poglady ..........................
skad sie wzieli ..............................................

:?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?:

paulinka - Sro 05 Wrz, 2007

:?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?: :?:
BASF - Sro 05 Wrz, 2007

Bardzo tajemniczy temat i post. Nakreśl nam troszkę więcej aby było wiadomo o co chodzi :)
alan18 - Sro 05 Wrz, 2007

EMO jest to całkiem nowa subkultura , ktora mozna coraz to czesciej zauwazyc na ulicach naszych miast ............

Są to ludzie zamknieci w sobie ............

No i myslałem ze ktoś mi przybliży bardziej ich historie .........
Myslałem ze znajdzie sie jakis emowiec na tej stronie...............

paulinka - Sro 05 Wrz, 2007

http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Emo_(ludzie)
alan18 - Sro 05 Wrz, 2007

no czytalem nonsensopedie ..............
osmieszenie emo .............
faktycznie sa załosni TROCHE ............

juicy7 - Sro 05 Wrz, 2007

Ciekawy opis na temat EMO, hehe :mrgreen: . Szczerze mówiąc oni są śmieszni, podcinać żyły bo nikt mnie nie kocha, albo zabijać się bo mam penisa wielkości 10 cm w zwodzie (był taki gościu, może pamiętacie jeszcze te posty). Patrząc z innej strony w większości przypadków, wiele ludzi którzy nie są tacy jak większość są według większości dziwni. Np. jeżeli większość ludzi na tym świecie byliby homoseksualistami, to według nich byłoby dziwne jak by para (kobieta i męszczyzna) zawarła związek małżeński. To jest moje zdanie na ten temat.
alan18 - Czw 06 Wrz, 2007

POPIERAm wypowiedz pana powyzej ........
CheshireCat - Nie 09 Wrz, 2007

sorry znacie jakiś emo prawdziwych?:> OSOBIŚCIE
to ludzie którzy uwielbiają sie bawić, śmiać i wygłupiać ;) a to ze na pokaż robią z siebie "mhocznych różowo-czarnych" to inna bajka
;) ja uważam ze część z nich jest nawet sexy (zarówno lasek jak i chłopaków) ;)
SAM NIE JESTEM EMO I NIE LUBIE ZA BARDZO MUZYKI Z KTÓRĄ SIĘ UTOżSAMIAJą!!! (tak gwoli jasności ;) )

alan18 - Nie 09 Wrz, 2007

A ja właśnie znam kilka EMOWCOW .......... dziewczyny emo sa bardzo ładne .........
ale ich styl i poglady = tragedia ...........

miked - Nie 09 Wrz, 2007

Chyba pseudo emo ?! Ci ludzie nic nie wiedzą o tej kulturze i próbują się lansować, chociaż tak naprawdę dużo wiedzą, chcą być 'funky jazzy cool'. Powinni sie zapoznac z ta subkultura, bo przyodzianie czach i jaskrawych kolorow nie czyni czlowieka emo, w ogole smieszne jest to, co u nas sie dzieje z tym.
paulinka - Nie 09 Wrz, 2007

szczerze mówiąc to ja w ogóle nie rozumiem subkultur

jak mam ochotę zakładam czapeczkę i dresik innego dnia ubiorę się na czarno i pójdę na koncert rockowy na imprezę na miasto mini i szpileczki a do szkoły dżinsy i jakaś koszulka i co w tym złego?? dla mnie nic kocham muzykę i w każdym gatunku jest coś dla mnie a jak jestem np. na weselu to i przy disco polo potrafię balować do rana :)

macieks - Nie 09 Wrz, 2007

paulinka napisał/a:
szczerze mówiąc to ja w ogóle nie rozumiem subkultur

To jest bardzo rozległy i skomplikowany temat... Subkultura nie polega na ubieraniu się w konkretny sposób, tylko na poglądach. To, że ktoś założy czarne spodnie, bluzę Behemotha i pieszczochę nie czyni go metalem, tak samo noszenie dresów nie czyni człowieka dresiarzem... Punki są anarchistami w różnych postaciach, metale pragną jedności i braterstwa metalheadów, hippisi - każdy wie, itd. itp.

Emo uważają sie za niezrozumianych przez społeczeństwo, wrażliwych, cichych i nieśmiałych. W Polsce ta subkultura jest potwornie wypaczona przez głupie dzieci, którym imponuje tylko ubiór... Żałosne, ale prawdziwe. Co nie zmienia faktu, że ta subkultura nawet w oryginalnej wersji jest co najmniej żałosna... jak ktoś jest nieśmiały i skryty to nie okazuje tego malując paznokcie na czarno, robiąc durny makijaż i czesząc farbowane włosy "na grzywkę"...

franek2000 - Pon 10 Wrz, 2007

Ja znam emo ale to jest parodia te czaszki czarny makijaz albo roshofy jak to oni pisza. Porazka i jeszcze dziewczyny z obsesja na grzywke. !!!!! <lol2>
stefek11 - Sro 12 Wrz, 2007

Haha jestem tolerancyjny ale to troche mnie smieszy.Ale jak kto woli i niczego nie zabraniam:D:D:D:D::D:D
end - Sro 12 Wrz, 2007

Emo jako takie narodziło sie w stanach i tam jest w najprawdziwszej postaci. Ci smutni kolesie i laski z czarnymi grzywkami i serduszkami na naszych ulicach to najczescie troszke spatrzony obraz emowców pokazywany w telewizjach muzycznych itd. Tak samo jak prawdziwa muzyką emo nie jest Panic at the disco czy My chemical Romance. pozdro!
hehew - Czw 27 Wrz, 2007

1. emo nie jest nową subkulturą.! powstała pod koniec lat 80, napoczątku byli nazywani babskim rockiem. Nazwa emo wzieła się od słowa emotional.
2. To że jesteśmy emocjonalni nie znaczy że wiecznie smutni.! Przecież emocjonalnie można przeżyważ też szczęście.?
3.Muzyka to absolutnie nie Panic! at the disco, zespół sam wyklucza że tworzy muzyke emo. MCR też nie jest emo.
Muzyka to dokładniej SCREMO charakteryzuje się krzykami i smutnymi słowami.
4.Jestem emo od 2 lat i tylko jeden raz siegnołęm po żyletkę...

Kochani poco tew stereotypy.!
No ale musze przyznać się... że 98% emo boyów to homoseksualiści...

skywalker - Czw 27 Wrz, 2007

[quote="hehew"]4.Jestem emo od 2 lat i tylko jeden raz siegnołęm po żyletkę... [/quote]

a to jakiś przymus ciąć się?

qtasek - Pią 28 Wrz, 2007

Wydaje mi sie czy w waszej kulturze więcej prob samobojczych to jakiś większy szacunek itp. ? :|
bad ziom - Pią 28 Wrz, 2007

Ja takze jestem emo, wiele razy jestem wysmiewany za to, ale mam to gdzies
dla mnie emo to przede wszystkim muzyka (dokladniej screamo) i takie zespoly jak silverstein itp.

ani razu sie nie cialem ani nie probowalem zabic, nie prowadze pamietniczka, mam wielu przyjaciol

czyli wg stereotypu nie ejstem rili TRÓ emo :D <haha> zalosne
:/


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group