Luźne dyskusje o męskich sprawach - sex ze starszą kobietą

diabełek - Pon 13 Sie, 2007
Temat postu: sex ze starszą kobietą
panowie co myslicie o bzyknięciu starszej od was kobiety ja akurat mam 33 lata i mam na oku taką ma 52 lata miodzik podobno kobiety w tym wieku wiedzą czego chcą kliknijci jesli macie takie same lub podobne odczucia pozdrawiam :)
adadverts - Pon 13 Sie, 2007

Ja mam trochę mniej lat i dla mnie liczba 52 wydaje się jednak dośc przytłaczająca :P
Aczkolwiek przyznam, że parę lat temu byłem nieco zauroczony mamą swojego kolegi :wink: Nie wiem ile ona wówczas miała lat, ale gdzieś tak 35-40; z wyglądu przypominała trochę matkę Stiflera z American Pie - taka zadbana blondynka z dużym biustem. Pamiętam ten dreszcz przed każdą wizytą w domu owego kumpla :D

mateusssz - Pon 13 Sie, 2007

ja mam 18lat a chetnie bym to zrobilz jedna trzydziesto latka jest to mojego brata kolegi siostra ma juz dwojke dzieci aleczesto do nich jezdze do nich na grilla i nieraz ne=iemoge wyrobic taka laska jest a nieraz jeszcze chodzi po ogrodzie w stroju kapielowym moim zdaniem starsze kobiety sa fajne
muchomorek - Wto 14 Sie, 2007

Heh, więc nie ma się co dziwić co do tych "zboczeń" po czatach, napaleni studenci szukają starszych. Ja mam 20, no i przyznam się że za niejedną starszą się oglądnełem i nie mogłem oderwać wzroku :)
DvWQL3@tpnet.pl - Wto 14 Sie, 2007
Temat postu: Re: sex ze starszą kobietą
diabełek napisał/a:
panowie co myslicie o bzyknięciu starszej od was kobiety ja akurat mam 33 lata i mam na oku taką ma 52 lata miodzik podobno kobiety w tym wieku wiedzą czego chcą kliknijci jesli macie takie same lub podobne odczucia pozdrawiam :)


Na tyle, co się znam na medycynie, oczywiście na wstępie żartuję. Wiek tu nie gra żadnej roli.
Jeżeli obojgu to pasuje i są zadowoleni to bardzo dobrze. Ważnym jest by w rezultacie tego
romansu nikt nikogo nie krzywdził. Jeden drugiemu winien szczerze powiedzieć na ile jest w
układ zaangażowany.

tomek333 - Czw 16 Sie, 2007

ja ostatnio ogladalem wystep Madonny na wysteppie w Lizbonie na MTV awards czy cos boska jest :P prawie 50 lat a chetnie bym z nią do łóżka poszedł..
juicy7 - Pią 31 Sie, 2007

tomek333 napisał/a:
ja ostatnio ogladalem wystep Madonny na wysteppie w Lizbonie na MTV awards czy cos boska jest :P prawie 50 lat a chetnie bym z nią do łóżka poszedł..


To idź się z nią pierdol za przeproszeniem. Mój kolega raz poznał kobietę starszą o 10 lat od niego, kiedy on (mój kolega) miał 24 lat w Warszawie. Ona samotna, on bez dziewczyny. Rozmawiali przez długi czas. Ona jemu się podobała. Nagle ona wpadła na pomysł aby pójść do jej mieszkania. A więc poszedł do jej mieszkania. Rozmawiali na różne tematy. Popijali alkochol. Nagle sypnął się temat o seksie. Zaczeła zadawać mu dziwne pytania na temat jego członka. Mój kolega dziwnie się poczuł i chciał już iść, ale nagle ona zaczeła uwodzić. Nie powiem, jak kolega pokazywał mi zdjęcie tej kobiety nie była brzydka, ale jak doszło do stosunku seksualnego pomiędzy nimi to on się wyrasił. Wyglądało na to, że ona nigdy nie myła swojej cipy (za przeproszeniem). Już mu się źle zrobiło na wygląd białych oszczanych majtków. Kolor żółci na białym tle jej underpants przerażał go całkowicie. Kiedy jej zdjął jej hm.....majtki, myśłał że zaraz zemdleje. Jej śmierdzący skarb był owłosiony jak dżungla. Jak doszło do językoczynu, nagle wzieły go wymioty. Ona z zdziwieniem jeszcze się zapytała czy coś nie tak. On ledwo żywy szybko zabrał swoje rzeczy i uciekł do domu. Jak ja usłyszałem to z mego kolegi ust to nie było bata, nie było chuja we wsi, przestraszyło mnie, że istnieją taacy ludzie. Zaczełem go pocieszać bo ja nie chciałbym żyć z takimi przeżyciami.


Dlatego ja jestem przeciw stosunkami seksualnymi ze starszymi kobietami ode mnie więcej niż 5 lat.

adadverts - Pią 31 Sie, 2007

Nie ocenia się całej populacji kobiet po 30-tce na podstawie jednej niedomytej osobniczki :P
juicy7 - Pią 31 Sie, 2007

Wybaczcie .... trochę przesadziłem z moim komentarzem (a może za wiele, ale od przybytku głowa nie boli). Myślę iż ta 34-letnia kobieta którą opisałem powyżej była przerażająca, a raczej niemiłosiernie pachnąca :( fe mało podniecające. Ale ja się zastanawiałem dlaczego taka kobieta nie może przynajmniej umyć swojej muszelki. Czy ktoś może mi na to odpowiedzieć normalnie?? :?:
adadverts - Pią 31 Sie, 2007

Ja i tak nie lubię minety robić. To nigdy ładnie nie pachnie ani nie smakuje 8)
DvWQL3@tpnet.pl - Sob 01 Wrz, 2007

Sympatycznym jest to, że się zreflektowałeś ! Jest jeszcze coś o czym za pewnie nie wiesz,
są mężczyźni i kobiety, którzy mają nazbyt mocny zapach narządów rozrodczych. I nic nikt
na to nie poradzi. Częste mycie też nie załatwia sprawy. Ale są też osobnicy mężczyźni i ko
biety, którzy właśnie to lubią.
A teraz dla humoru, naukowa dygresja; jesteśmy my ludzie stworzeni przez naturę i stanowi
my część tej natury, o czym miał okazję przekonać się kolega. Koncepcja wielkiego kreato-
ra, niestety upada !

zola - Nie 02 Wrz, 2007

tak czytam i czytam...Mam 17 i pól roku moja kobieta ma 32 lata jesteśmy oboje bardzo szczęśliwi i powiem tyle ze daje mi więcej radości/przyjemności w seksie jak nie jedna dziewczyna w moim wieku, a to co mówią inni sie nie liczy
DvWQL3@tpnet.pl - Nie 02 Wrz, 2007

Podjąłem temat, ale coś mi się nie udało więc ponawiam i przepraszam !
Siedemnastolatku ! Jesteś bardzo młody, ale to nie znaczy, że nie jesteś mężczyzną.
Za pewnie wiesz, ale czy zdajesz sobie sprawę z męskiej dojrzałości i odpowiedzialności.
Mężczyźni w twoim wieku bywają odpowiedzialni i nie odpowiedzialni. Ale też bywają 30 let
ni mężczyźni nieodpowiedzialni. Kobieta z natury rzeczy bardzo angażuje sie w taki związek,
bez względu na wiek. Chodzi o to by jeden drugiemu nie zrobił krzywdy. Na tym polega mę
ska dojrzałość i odpowiedzialność. Temat bardzo szeroki i nie tu miejsce na jego rozwinię
cie. Wobec powyższego życzę szczęścia obojgu ! Cześć !


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group