Jampol19 - Pon 16 Lip, 2007 Temat postu: Kilka problemów z penisem jednocześnie - proszę o pomoc ... skywalker - Pon 16 Lip, 2007 Po 1 ile ty masz lat? po 2 Ja bym zoperował stulejkę niezależnie czy byłbym stroną pasywną czy aktywną po 3 Pieprzyki tylko dodają uroku penisowi i faktycznie głupie byłoby je wycinać nożyczkami 
po 4 Na prosakach sie nie znam ale na pewno żadna kosmetyczka nie podejmie ci sie ich wyciskania 
po 5 co do żył to sie ciesz że je masz... Nie jeden chciałby mieć... po 5 Nikt ci nie amputuje penisa po 6 Jest tu parę osób światłych 
ruchaczows - Pon 16 Lip, 2007 Też mam na penisie prosaki włosy i żyły.Włosy wyrywam pensetą, u mnie rosną nawet na naplecie,prosaki próbowałem przekuwać ale skończyło się to ropnym zapaleniem ale wyciskanie przyniosło dobre rezultaty jeśli chodzi o większe grudki, mniejsze są na razie nieuchwytne ,a żyły mam kilka grubych ,uwypuklających powierzchnię penisa oraz kilka ciemnoczerwonych ,jak na razie mi nie przeszkadzają ,może nawet waloryzują penisa. Jampol19 - Wto 17 Lip, 2007 ... tomas13 - Sro 18 Lip, 2007 Jampol - nie histeryzuj, hipochondryku. Po pierwsze jak męczą Cię jakieś fobie i lęki to pójdź do lekarza. Nie ma się czego wstydzić, ani bać. Twój kutas zrobi na nim takie samo wrażenie, jak c na ginekologu z 30 letnią praktyką. 'Problemy" które opisałeś to wyłącznie Twoje urojenia. Do seksu z kolega nie namawiam, ale z drugiej strony nikt tak dobrze nie wyleczy Cię z kompleksów jak Twoj przyszły partner. Jesteś chłopie zdrów - czas przyjąć to do wiadmości, a nie szukac dziury w serze! SFEN - Sro 18 Lip, 2007 Wszystko z Tobą w porządku. Wystarczy pozbyć się stulejki, jak radził poprzednik i regularnie pozbywać się owłosienia. ;] Jampol19 - Sro 18 Lip, 2007 ... skywalker - Sro 18 Lip, 2007 ile masz lat? BASF - Sro 18 Lip, 2007
Jestem w szoku. To lepiej nie podchodź do zabiegu, bo rzeczywiście możesz się wykrwawić a szkoda życia. ruchaczows - Czw 19 Lip, 2007 Odsłonięty żołądź z czasem przestaje być wrażliwy tak jak np. dłonie po pracy. SFEN - Czw 19 Lip, 2007 Przecież nie trzeba od razu usuwać napletka, żeby pozbyć się stulejki. A włosy możesz regularnie golić, jeżeli wyrywanie Ci nie odpowiada. paulinka - Czw 19 Lip, 2007 koleś chyba trochę przesadza, i nie wiem czy to nie jakieś jaja... do urologa naprawić stulejkę , włoski lepiej wyrywać niż golić wolniej odrastają i słabsze Jampol19 - Pią 20 Lip, 2007 ... skywalker - Pią 20 Lip, 2007 [quote="paulinka"]koleś chyba trochę przesadza, i nie wiem czy to nie jakieś jaja...[/quote] To są jaja 
Człowieku ty lecz se na mózg a nie na żyły! Jampol19 - Pią 20 Lip, 2007 ... SFEN - Pią 20 Lip, 2007 Trudno o fachową pomoc, ale nie trudno o kolejnego histeryka. A czemu ludzie uważają, że robisz sobie jaja? Heh, bo każdy, z minimalnym pojęciem o penisie wie, jakie są jakie niedoskonałości. Jeżeli chcesz mieć upudrowanego i gładkiego, jak d.... niemowlaka członka, to od razu łap za nóż. Prosaki? Straaaaszne. Wielu je ma i jakoś nie zamierza z ich powodu niczego sobie ucinać. Włosy? Pisałem Ci przecież: pozbywaj się ich maszynką, jak przeszkadza Ci ich wyrywanie. Fakt - odrastają szybko... Ale skoro tak Ci to przeszkadza, że popadasz w depresję, to niby czemu nie możesz poświęcić minuty, co drugi dzień, żeby się ich pozbyć...? Stulejka... podczas ciepłej kąpieli bierzesz napletek i stopniowo, powoli pozbywasz się go z żołędzi. Sprawia to ból, ale po pewnym czasie systematycznych, codziennych wcześniej wymienionych czynnościach będziesz mógł bez problemu zdejmować napletek z żołędzi. Trudne? Też miałem stulejkę, ale rodzice zabrali się za nią, póki byłem mały. Chodziłem do urologa, który robił to, co napisałem wcześniej (oczywiście nie podczas kąpieli) i kazał robić mi to samo, w domu. I co? Wszystko w jak najlepszym porządku i nie zachowywałem się tak komicznie, jak Ty. Pozostaje Ci tylko iść do tego lekarza i nieco się uspokoić. Jampol19 - Pią 20 Lip, 2007 ... skywalker - Pią 20 Lip, 2007 Aha... i naprawdę twierdzisz że masz te dolegliwości? 
Jampol19 - Pią 20 Lip, 2007 ... skywalker - Pią 20 Lip, 2007 [quote="Jampol19"] Z tego co zauważyłem - przesiadują tu osoby, które szukają podniety na podstawie cudzych zdjęć i opowieści, takie które - za przeproszeniem - gówno wiedzą na temat spraw andrologicznych (przynajmniej takie się wypowiedziały w tym wątku)...[/quote] Oczywiście że takie są ale więcej jest osób które zawracają nam dupę swoimi kompleksami... Pomimo tego im też staramy sie pomóc do czasu kiedy nie robią sobie jaj... tomas13 - Sob 21 Lip, 2007
No to już chłopie przegiąłeś. Typowy przykład panikarza!!! Na pewno masz jeszcze chore nerki, raka wątroby, nadwzroczność i utajona postać aids. Tralalal. Facet zdrowy jak byk, a zachowuje się, jak by za chwilę miał umrzeć. żyłka mu przebiega po kutasie nie tam, gdzie by chciał, a żołądź ma nadwrażliwą. Tralalala.... Wszystkie problemy miną nim się obejrzysz... Po Twoich postach widać, że zawsze coś będzie nie tak, na pewno o coś będziędziesz się martwił i generalnie uznasz, że czas żegnać się z ziemskim żywotem. Tobie trzeba zwykłego faceta lub dziewczyny i udanego związku, a problemy same miną. Przekonasz się o tym i przyznasz mi jeszcze rację. Nie będę Cię pocieszał, bo taki przypadki jak Twoj znam z życia. Twój problem nie jest natury fizycznej, ale psychicznej = wieczny malkontent. Sam sobie wynajdujesz dolegliwości, aby później móc się zamartwiać. Zajmij się czymś lepiej. Jest tyle ciekawych pasji, zainteresowań, możliwości wykazania się, ale Ty najwyraźniej wolisz siedzieć, przyglądac się kutasowi i biadolić! Czas się otrząsnąć! <klaps w pupę> I na koniec mała uwaga. Jeżeli uważasz, ze to forum jest nieodpowiednie, a autorytetem jest dla Ciebie jedynie lekarz, zwyczajnie nie zadawaj takich pytań. Z góry zakładasz bowiem, że żadna odpowiedź, poza tą zgodną z Twoją (czyt. tak, tak, masz poważny problem, na pewno zaraz umrzesz, żyłka na kutasie to od onanizmu, pewnie też niebawem pęknie, bo to kara boża, a Ty się wykrwawisz i umrzesz, etc.) Cię nie usatysfakcjonuje. Jampol19 - Sob 21 Lip, 2007 ... Hubertttus - Nie 22 Lip, 2007 Jampol wal do lekarza  jak w dym  i nie zwlekaj, bo za tobą goni kostucha  .Najlepiej do prywatnego gabinetu wysoko opłacanego fachowca  Już on Cię wydoji aż Ci żyły zwiędną 
kropek - Wto 24 Lip, 2007
To czym innym mają ją wam zawracać? Pozostają tylko zdjęcia. Lepiej już nic nie pisz w tym temacie bo od początku odstawiasz niezły cyrk.
Głupotą jest tłumaczyć że od takich rzeczy się nie umiera. Ludzie kończą życie z drobnych wydawałoby się powodów więc warto mieć świadomość ale bez przesady oczywiście. skywalker - Wto 24 Lip, 2007 [quote="kropek"][quote]Oczywiście że takie są ale więcej jest osób które zawracają nam dupę swoimi kompleksami... [/quote] To czym innym mają ją wam zawracać? Pozostają tylko zdjęcia. Lepiej już nic nie pisz w tym temacie bo od początku odstawiasz niezły cyrk. [/quote] "Pomimo tego im też staramy sie pomóc do czasu kiedy nie robią sobie jaj..." Albo cytuj wszystko albo nic  Jedyny cyrk odstawia tu Jampol...
Jampol19 - Sro 25 Lip, 2007 ... adadverts - Sro 25 Lip, 2007 Cóż, pewnie zaraz napiszesz, że jestem tu dla taniej podniety i na niczym się nie znam, ale i tak napiszę swoje. Żaden z opisanych tu problemów nie wydaje mi się poważny. To co nazywasz prosakami to zwyczajne cebulki włosowe. Żyły na penisie są rzecza normalną - jedni mają większe, inni mniejsze (sprawa ogólnej żylastości); co się zaś tyczy żylaków - jeszcze o żylakach penisa nie słyszałem. Znamiona jeśli się nie powiększają, to też ok, ale można je usunąć chirurgicznie jakby co (zostanie blizna). Co do stulejki - masz jej łągodną postać, którą mozna wyleczyć w sposób opisany wyżej przez SFENa. Tyle moich dyletanckich porad. Podejrzewam, że jestes trochę przewrażliwiony na punkcie swojej męskości. Możesz zamieścić fotkę tego swojego nieszczęścia, to będe mógł bardziej obiektywnie spojrzeć na problem (tak tak - podniecę się przy tym co nie miara). Może ta wizyta u lekarza cię uspokoi, chociaż pewnie trafisz na gościa "niekompetentnego"
Jampol19 - Pią 27 Lip, 2007 ... |
