kuter8 - Pią 25 Maj, 2007 Temat postu: Jak myslicie? prosze o rade :) Witam! W niedlugim czasie zamierzamy ze swoja partnerka rozpoczac zycie seksualne  Ale mam pewien problem. A mianowicie czy pierwszy raz z prezerwatywa czy bez? Radzilem sie juz kilku osob i mowia ze male jest prawdopodobienstwo zajscia w ciaze. Oczekuje rad od dzoswiadczonych. Pozdrawiam
pablo115 - Pią 25 Maj, 2007 Z dar862 - Pią 25 Maj, 2007 jeśli ona nie zażywa tabletek to się nie zastanawiaj tylko Z, w innym razie możesz zostać tatusiem, a chyba jeszcze byś nie chciał 
BASF - Pią 25 Maj, 2007 Bezsprzecznie pierwszy raz musi być bez worka. Polecam tabletki anty. A jak partnerka nie może zarzywac tego typu specyfików to polecam środek przed stosunkiem PATENTEX OVAL. Absolutnie nie w prezerwatywie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! adadverts - Pią 25 Maj, 2007 TYLKO I WYŁĄCZNIE W PREZERWATYWIE 
Prawdopodobieństwo zajścia w ciążę w młodym wieku jest bardzo duże. Globulki dopochwowe i inne pierdoły są mało skuteczne, tabletki - jeśli laska nie dba o regularne ich przyjmowanie - także. Z prezerwatywą to ty trzymasz rękę na pulsie i o to chodzi - w razie wpadki to ty będziesz przez następne 25 lat płacił alimenty. Poza tym - prezerwatywa jest jedynym środkiem zabezpieczającym przed chorobami wenerycznymi. I nie chodzi tu tylko o HIV, ale także o wszelkie inne syfy. Pamiętaj, że bardzo wiele lasek ma grzybicę pochwy i nawet o tym nie wie. Potrzebne ci problemy zdrowotne? BASF - Pią 25 Maj, 2007 OMG co ty gadasz????????????????? Kobieta mająca grzybicę pochwy może o tym nie wiedzieć????????? Pierwsze zmiany podczas grzybicy pochwy to zmiana wydziliny i nieprzyjemny zapach. Nie będe już wspominać o zjawisku pieczenia... Wiem doskonale co mówię gdyż niedawno przerabiałem to... w domu. "Prawdopodobieństwo zajścia w ciążę w młodym wieku jest bardzo duże"... większej bzdury nie słyszałem. To jest tak jak w tej historii z dwiema 17 latkami, obie na jednej imprezie sie całowały z chłopakami a jedna tylko zaszła w ciążę... Zaszła, gdyż dłużej się całowała. Dla mnie to Twoje stwierdzenie jest jednoznaczne jak tą historyjką. Druga strona medalu jest taka. Co by miał zrobić kuter8 gdyby był uczulony na lateks. (zjawisko bardzo powszechne wśród mężczyzn). Podejrzewam, że nigdy nie spróbowałby... OK. Prezerwatywa jest doskonała na przygodny sex, z prostytutką itp. Ale z dziewczyną, z którą sie zna i wie najlepiej jak jest z jej higieną... Jakby wszyscy zakładali że przy sexie dostanie syfa??? Nie wierzę, że Ty, jeśli masz kobietę i kochałeś się z nią pierwszy raz założyłeś prezerwatywę z myślą, że ona może być chora !! Jeśli tak to życzę Ci tylko aby ona nigdy się o tym nie dowiedziała. "Z prezerwatywą to ty trzymasz rękę na pulsie i o to chodzi - w razie wpadki to ty będziesz przez następne 25 lat płacił alimenty." Po tej wypowiedzi nie wydaje mi się, że mamy do czynienia z odpowiedzialnym facetem. Więc proponuję abyś nie robił chłopakowi sera z mózgu, jeśli masz średnie pojęcie na tematy, które tu poruszyłeś. adadverts - Pią 25 Maj, 2007
Widzę, że kolega ma pewne braki z zakresu podstawowej wiedzy biologicznej 
Powszechnie wiadomo, że młode organizmy są bardziej płodne: w spermie młodego chłopaka znajduje się znacznie więcej plemników, są one także bardziej ruchliwe; u młodej dziewczyny zaś miesiączkowanie jest zwykle nieregularne, co bardzo utrudnia wyznaczanie dni płodnych i niepłodnych. No ale kolega, jak widzę, hołduje gminnemu przesądowi pt "za pierwszym razem nie da się zajść w ciążę".
No pewnie - szczytem odpowiedzialności jest jest narażanie siebie i partnerki na nieplanowaną ciążę (najlepiej w młodym wieku). Brawo!
To jest to, co lubię najbardziej - na podstawie pojedynczego przypadku kolega wysnuł generalną teorię Ale widzisz - skoro nawet twoja kobieta miała grzybicę pochwy, to chyba jednak piszę prawdę, że jest to częsta przypadłość.
Dixie - Pią 25 Maj, 2007 Ja radzę z! akurat ostatnio pochodziłem troche do wenerologa i uwierz, że możesz dostać coś i ci wyjdzie po 6 miesiącach nawet (BASF najlepiej mówić jak się o czymś wie) Pozatym jasne spoko może i bez gumki fajniej ale pierwszy raz z konkretną partnerką to pewnego rodzaju sytuacja stresowa....także ja bym jednak założył...bo fajnie się dostaje alimenty ale chyba gorzej płacić. pablo115 - Sob 26 Maj, 2007 Grzybica pochwy - Candidia może się wykluwać kilka miesięcy więc w początkowych etapach można o niej nie wiedzieć. paulinka - Sob 26 Maj, 2007 jeżeli ufasz swojej partnerce kochasz ją i jest to też jej 1 raz to powinno być niezapomniane przeżycie powinniście złączyć swoje ciała bez gumy!!! poleciłabym tabletki po stosunku np Postinor kosztują ok.36zł jedną sztukę zarzywa partnerka najlepiej obrazu po stosunku a drugą po upływie 12 godzin pyzatym mówicie tu o uczuleniu -i kobieta i mężczyzna mogą być uczuleni na latex i zamiast wspaniałego zbliżenia może to tylko wywołać ból!!! ja w czasie swojego 1 razu użyłam prezerwatywy bo nawet nie wiedziałam wtedy o tabletkach po stosunku i żałowałam bo sprawiło mi to ból- okazało sie że mam alergię na latex!!! prawdą jest że młoda kobieta ma większe ryzyko zajścia w ciążę jak i jest większe ryzyko wszelkich chorób płciowych!!! jakiej byś decyzji nie podjął życzę wspaniałego zbliżenia. kochajcie sie delikatnie i namiętnie i niech to będzie niezapomniane cudowne przeżycie!!! dar862 - Sob 26 Maj, 2007
pięknie to ujęłaś
adadverts - Sob 26 Maj, 2007
Do kosztów dolicz jeszcze wizytę u ginekologa (50-100 zł). Abstrahuję już o tego, że "tabletkę po" bierze się tylko w awaryjnych sytuacjach (np. pęknie guma) i pod żadnym pozorem nie może być ona stosowana jako regularny środek antykoncepcyjny. paulinka - Sob 26 Maj, 2007
dlaczego wizytę u ginekologa? a nawet jeżeli to moim zdaniem warto zapłacić po to by ten pierwszy raz był wspaniały niech będzie że wyniesie kolesia to 150zł ale sprawi przyjemność sobie a w szczególności kobiecie bo dla nas 1 raz jest niezapomniany -przynajmniej dla większości!!! a ja nie mówiłam o tym żeby to stosować regularnie!!!! była mowa o 1 razie!!! później z guma mogą:) albo tabletki anty adadverts - Sob 26 Maj, 2007
Dlatego, że Postinor jest wydawany w aptece jedynie na receptę.
Kolesia? 
WojtekP - Sob 26 Maj, 2007 Temat postu: Re: Jak myslicie? prosze o rade :)
Jeśli masz poniżej 15 lat - bez (wątpie byś miał tyle lat) Jeśli powyżej Z Bo facet dopiero w wieku 15 lat przeciętni wytwarza plemniki dar862 - Sob 26 Maj, 2007 Temat postu: Re: Jak myslicie? prosze o rade :)
dobrze ująłeś PRZECIĘTNIE!!! jeśli to "przeciętnie" nie jest reguła to jak zabawa w rosyjską ruletke 
niezbyt mądre podejście
paulinka - Pon 28 Maj, 2007
nie wiedziałam że są na receptę, może sa jakieś po stosunku bez recepty trzeba by było w aptece zapytać! dla mnie normalne jest to że facet płaci za wszystko!a kolesia czyli mężczyzny nie wiem co tu nie zrozumiałe!!! adadverts - Pon 28 Maj, 2007
Tabletki "po stosunku" to bardzo silne leki hormonalne, o wiele silniejsze od zwykłych tabletek antykoncepcyjnych (a także mające o wiele groźniejsze skutki uboczne). Jakiekolwiek leki hormonalne są dostępne wyłącznie na receptę.
Dla mnie to nie jest normalne! (Choć faktycznie - współcześnie bardzo wiele lasek przejawia takie właśnie pasożytnicze podejście do życia...) dar862 - Pon 28 Maj, 2007 ja nie nazwałbym tego pasożytniczym podejściem do życia tylko braniem części odpowiedzialności i dbaniem o partnerkę
paulinka - Pon 28 Maj, 2007
wiesz zależy od wychowania i większość facetów z jakimi sie spotykałam nawet nie pozwoliła mi zapłacić bo twierdzili że to uraża ich dumę!!!i że to wstyd dla nich!!!teraz do tego przywykłam i jest to dla mnie normalne!!! a to chyba nie jest tylko współcześnie bo mamuśka mówi że zawsze tak było jest i pewnie będzie! pyzatym ja nie pracuje(w wakacje dorabiam), a skoro chłopak zaprasza mnie na imprezę, do kina, pubu czy gdziekolwiek indziej to musi liczyć sie z kosztami dar862 - Pon 28 Maj, 2007 no niby tak, ale Twoje podejście też nie do końca mi się podoba, nie uważaj tego za normalne!! w końcu mamy równouprawnienie! i takie roszczeniowe podejście jest złe! w moim zwiazku jest tak, że na ogół ja płace jasne!! ale moja dziewczyna, czasami ma ochote zapłacić na co kiedyś się nie zgadzałem, ale doszedłem do wniosku, że ma prawo!! uważa, że tak jest najlepiej, gdy czasami to kobieta płaci, czuje się równa w prawach. adadverts - Pon 28 Maj, 2007
W życiu nie będę lasce opłacał tabletek antykoncepcyjnych, wyjść do kina, pubu itp. Nigdy tego nie robiłem i robić nie zamierzam. A laska, która próbuje mnie traktować jak sponsora, nie ma u mnie najmniejszych szans. Na starcie jest już spalona. Jak będę chciał płacić za towarzystwo, to pójdę do burdelu, gdzie przynajmniej zostanę fachowo obsłużony (a w ogólnym rozrachunku zapewne taniej wyjdzie)
paulinka - Wto 29 Maj, 2007 tylko obecny facet pozwala mi zapłacić i tak kupuje często winko dla nas albo w niedziele płace za lody do klubu chodzę sama bo on nie lubi wiec jak co i sama zapłacić muszę chyba że idę z przyjaciółmi to chłopacy zawsze płacą za wstęp dla dziewczyn za kino nigdy nie płaciłam jak szłam z chłopakiem co do tabletek anty to moim zdaniem stoi w interesie obojga partnerów a nie tylko kobiety!!! zdrowe byłoby opłacanie ich na zmianę!!! a ja nie traktuje faceta jak sponsora jeżeli chce z nim być i wtedy chce sama nieraz za coś zapłacić ale skoro on mówi że nie mam go traktować jak biedaka który nie jest w stanie rozpieszczać swojej dziewczyny i że jak opłaca to sie obrazi to nie naciskam ale na ogół jak minie z pół roku to chłopak zgadza sie na to by dziewczyna płaciła ja przynajmniej tak miałam! poza tym adadverts byłeś kiedyś w burdelu? znam kilku znajomych którzy byli a nawet tez byłego i powiedzieli że przereklamowane i zdecydowanie lepiej zainwestować w dziewczynę!!! dar862 - Wto 29 Maj, 2007 Twoje podejście paulinko nie obraź się, ale taka postawa jaką reprezentujesz zupełnie mi nie odpowiada może do tego zostałaś przyzwyczajona ok, ale jednak lekki niesmak w moim odczuciu pozostaje  [/scroll]
|
