chlopak_dojrzewa - Nie 08 Kwi, 2007 Temat postu: ehh dziewczyny x D:)) ehhh mam problem... xD nie moge znalesc dziewczyny..... macie jakies rady .... dzie znalesc co powiedziec.... prosze o pomoc i z gory thx caras - Nie 08 Kwi, 2007 nie szukaj dziewczyny na sile ..poczekaj az sama przyjdzie 
paulinka - Nie 08 Kwi, 2007 zgadzam sie love508 - Nie 08 Kwi, 2007
dokladnie tak Gość - Nie 08 Kwi, 2007 Oczywiście zgadzam sie z przedmówcami, ale uwazam że na somo szczęscie nie wolno tylko czekać. Troszeczke temu szczęściu trzeba pomóc. Nierobienie nic nie pomoze znalezc swojej drugiej połówki. pozdro love508 - Nie 08 Kwi, 2007
moze opowiesz nam jak ty pomagasz swojemu szczesciu ? luter - Wto 10 Kwi, 2007 W tym zakresie trzeba sobie samemu wypracowac metode. Nie da sie tak jak przepis na placek. Szczesciu rzeczywiscie trzeba pomoc, czyli pojawiac sie w towarzystwie dziewczyn, ajak ciesie ktoras spodoba to zaprosic ja gdzies i jej o tym powiedziec. Dziewczyny lubia troche romantyzmu. Nie mozesz czekac, ze ktoras sama do ciebie podejdzie, chociaz to tez jest mozliwe. najlepiej brac sprawy w swoje rece. Gość - Sro 11 Kwi, 2007 Ostatnio zacząłem interesować się technikami uwodzenia, choć nie są mi potrzebne bo jestem w szczęśliwym związku. Te kursy uczą np specyficznych odzywek, i powiem szczerze, że skutkują. Czasami jak się otworzy rozmowę jakimś nieprzeciętnym zdaniem, to ma to o wiele większe szanse powodzenia, niż zdanie typu jak masz na imię , lub czy pójdziesz ze mną na kawę. PS. zawsze można zacząć, "czy masz ochotę na bzykanko" i myślę ze znajdzie się ktoś kto powie TAK  , ale do tego czasu można już mieć oczy po podbijane.
ankylosaurus - Nie 13 Maj, 2007 PRZEDE WSZYSTKIM FLIRT xD To w moim wypadku zawsze skutkuje. Musisz być komunikatywny i otwarty i nie siedzieć w domu i czekać. Jasne, dziewczyna zawsze przyjdzie, ale Ty musisz sam sobie pomóc. 
Marcinek3 - Nie 13 Maj, 2007 Trzeba czekac az sama przyjdzie, ale dbaj o siebie i o wygląd nawet o budowe ciała i charakter wtedy ją przyciągnie  ... Zdradzę ze dziewczyny czasem lubie lekko umiesnionego po siłowni, ładnego, opaloneg, spokojnego i opiekunczego
Alex-sex - Pon 14 Maj, 2007 no chociaz trzeba tropche pomoc xD np wyjsc mu na przeciw i troche poszperac ale nie okazywac az tak jakiegos uczucia do dziewczyny Barret - Pon 14 Maj, 2007
Dobrze, że dodałeś słowo "czasem", bo np moja siostra (23 lata) twierdzi, że nie cierpi wymuskanych ciał prosto ze studia fitness. |
