penisinho - Sro 07 Lut, 2007 Temat postu: KILKA PYTAŃDOTYCZĄCYCH MĘSKICH SPRAW jestem młody i jeszcze przed 1 razem mam kilka pytań bardzo prosze bez szydery i prosze o szczere odpowiedzi : 1.jak jest z wędzidełkiem słyszałem ze podczas pierwszego razu ono po prostu pęka. Czy to prawda ? jeśli nie to jak można je "zlikwidować "? 2.jak można dobrać rozmiar prezerwatywy do penisa ? w jaki sposób ? 3.czy prezerwatywe nakłada się na penisa ze sciagniętą skórą ? czy nie ? 4.jeśli penis bardzo mocno stoi w kierunku brzucha jak go "nakierować " na cipke ? dzieki z góry adadverts - Sro 07 Lut, 2007 1. bzdura. nic nie pęka - wędzidełko to nie błona dziewicza. gdzie ty takie brednie słyszałeś? 2. kup normalną prezerwatywę, będzie pasować 3. tak 4. kładziesz się poziomo na pannie i jej wkładasz do cipki 5. wnioskuję, że jesteś jeszcze bardzo młody i/lub bardzo zielony i dlatego odradzam ci na razie seks, bo skończy się to katastrofą muchomorek - Sro 07 Lut, 2007 Temat postu: Re: KILKA PYTAŃDOTYCZĄCYCH MĘSKICH SPRAW
adadverts bardzo dobrze ci odpowiedział. Ja mam tylko swoje zastrzezenie do punkty 4: Odp. Pomóc sobie ręką 
paulinka - Sro 07 Lut, 2007 Temat postu: Re: KILKA PYTAŃDOTYCZĄCYCH MĘSKICH SPRAW
zgadadzam sie z chłopakami 
harold mckee - Sro 07 Lut, 2007 ja odniose sie do punktu numer 2 i 4 : 2 - kup na poczatek normalna prezerwatywe, pozniej jezeli poczujesz ze jest luzno .. lub ciasno kupisz odpowiednio dopasowana pozniej ... bo istnieje taka mozliwosc... 4 - jak kolega wyzej narazie odradzam stosunek  ze wzgldu na wiek, jednak do pewnych rzeczy trzeba dorosnac ... a nie brac sie za cos o czyms narazie nie ma sie za wiele pojecia.. po drugie to pytanie wyaje mi sie zdeka retoryczny ... ;>, chciales zeby ona tak na ciebie siadala zeby sam jej wszedl, albo moze ty bys sie tak gimnastykowal zeby wszedl ?  hehehe to chyba oczywiste ze mozesz go ze tak powiem wyprostowac ... a to mozesz zrobic przy pomocy jej/swojej reki ..
adadverts - Sro 07 Lut, 2007
No właśnie nie zawsze się tak da. To cecha osobnicza - niektórym facetom (zwłaszcza bardzo młodym) penis stoi pod kątem 30-40 stopni od brzucha. I nie da się go odgiąć ręką w dół bez zrobienia sobie krzywdy 
harold mckee - Sro 07 Lut, 2007 zartujesz chyba to tego nie wiedzialem ja mialem zawsze pod katem prostym !!
penisinho - Czw 08 Lut, 2007 nie wiecie o co mi chodzi  bo o sexie wiem nie mało ... tylko własnie ciezko odgiac penisa jak mocno stoi w kierunku do brzucha po prostu a jeszcze co do wędzidełka to jak ono no wiecie jak to sie dzieje że jużgo nie ma i skóre z penisa mozna sciagnąć do końca  nie umiem sie wysłowić
adadverts - Czw 08 Lut, 2007 Wędzidełko jest normalną częścią penisa i ono nie znika ani nic się z nim normalnie nie dzieje. Będzie ci towarzyszyć do końca życia. Masz jakieś mylne wyobrażenie na powyższy temat - podejrzewam, że naoglądałeś się amerykańskich filmów porno. Amerykanie są w przytłaczającej większości obrzezani, więc oczywiście wędzidełka (oraz w ogóle napletka) nie mają. DamienO - Czw 19 Mar, 2009 Ja mam napletek przy erekcji zaraz za żołędziem jako taki zwój i przy odpowiednim nawilżeniu pochwy nic mi to nie przeszkadza. Przed podjęciem współżycia poszedłem do urologa i on nie zauważył problemu. Penisa oglądał tylko w fazie spoczynku. andrzejgadar - Czw 19 Mar, 2009 Tzn. we wzwodzie mozesz naciągnąć napletek spowrotem na żołądź? DamienO - Sob 21 Mar, 2009 Tak. A w zwodzie zwija się w wałek i zostaje zaraz za żołędziem. A po urologu to od razu kupiłem sztuczną pochwę i wypróbowałem swój sprzęt. No i faktycznie lekarz miał rację. |
