pegaz - Pon 05 Lut, 2007 Temat postu: JESTEM BLISKI SAMOBÓJSTWA MAM 20LAT I MAM 10CM WZWODZIE..... Witam wszystkich znajacych ten bol co ja doznaje codzienie patrzac na to co mam pomiedzy nogami . Jestem zajebiscie nie szczesliwy bo jak sobie pomysle ze mam 10cm to nic innego mi nie przychodzi na mysl jak tylko popelnic samobojstwo bo ktora bedzie mnie chciala z takim czlonkiem nie wiem co robic mam zajebiste kompleksy ostatnie czasy zaczolem siegac z tego powodu po narkotyki typu speed itp. nie umiem sobie z tym poradzic ze mam az tak malego czlonka ....miedzy innymi postanowilem napisac tutaj jeszcze nie tak dawno mialem nadzieje moze urosnie a to byly tylko zludzenia nic wiecej Sad( czytajac to forum widze ze nie ktorzy pisza ze maja 15cm i to jest malo a chcial bym takiego miec . na dobra sprawe jestem zalamany od jakiegos czasu jak sobie pomysle ze moi koledzy nie sa juz prawiczkami a ja nadal nim jestem i chyba tak pozostanie Sad( Miedzy innymi postanowilem tutaj napisac moze ktos zwruci uwage na moj problem i mi pomoze jakos doradzi co zrobic ? LUDZIOM KTORZY CHCIELI BY MI JAKOS POMUDZ DORADZIC BYL BYM BARDZO WDZIECZNY... sam nie moge sobie ze soba poradzic jestem na granicy przepasci dlaczego to zycie jest takie nie sprawiedliwe zebym musial brac narkotyki zeby zapomniec o tym ze mam 10cm czlonka...... Crying or Very sad NAPRAWDE PROSZE O POMOC !!! CO ROBIC ? ZABIC SIE CZY MOZE ISTNIEJE JAKIS RATUNEK DLA MNIE ? sad 
Bruno Pelletier - Sro 07 Lut, 2007 na sam początek powinieneś pójść do poradni zdrowia psychicznego... poważnie - mysli samobójcze to poważna sprawa... Strikerx - Czw 08 Lut, 2007 Temat postu: odp Podejrzewam że to z tym samobójstwem to coś w stylu "dostałem 1 na koniec semestru kibel i się zabiję, jak wroce do domu?" Sam kiedyś miałem te same kompleksy i też mówiłem że się zabiję, a od kompleksów wybawiła mnie dziewczyna  ,każdy czasami tak mówi. Ja na Twoim mscu bym poszedł do urologa powiedział o problemie. Może by dali Ci jakieś preparaty na to nie wiem w ostateczności zabieg wydłużenia.pozdro
cobi79 - Pią 09 Lut, 2007 to, że tak Cie natura wyposarzyła, to nie znaczy, że trzeba sie zabijac, ludzie też się rodzą z zezem, uczeleniem na białko, bez sparwnych nerek wymagają dializ itd, nikt nie zabija sie. Współczuję Ci, bo wiem co to znaczy mieć jakieś tam kompleksy, no chyba każdy wie. W Twoim przypadku ejst to dosyć wstydliwy problem, i nawte jak laskom będzie sie podobał Twój penis i bedą jęczećz rozkoszy to i tak TY bedzisz zawsze miał ten niedosyt, że masz za małego, to zrozumiałe. Bez poralizwania ja Ci powiem co bym zrobił na Twoim miejscu gdynym miał taki problem. Poszedł do lekatrza opowiedział co mnie gnębi lekarz by ocenił co da sie zrobić. Sex bym z dziewczyną zaczął uparwiac ( sam sex, jesli chcialbym sex bez zadnego zwiakzu i uczucia) z jaką s którą sie mało co zna, która nierozgada wsyuztskim znajomym co Ty tam masz w majtkach itd. Jeśli szuaksz miłości i chcesz pierwszy raz przezyć z kimś kogo kochasz poszukaj takiej zakochajcie sie w sobie a wtedy sex i takie rzreczy jak cm nie będą miały już tak dużego znaczneia, napewnoi ktoś kto cię pokocha nie wymsieje cię a, pomoze ci w tym problemie, bedzie wpsierać, jesli lekarz uzna ze potrzebna operacja, będzisz miał wsparcie swojej dziweczyny. Głowa do gówy i nie mysl o samobójstwie, bo wtedy nigdy sie nie przekonasz, że wspamiały sex i zabawa nie opiera sie tylko i wyłącznie na dużym penisie!!! lumfr - Pią 09 Lut, 2007 a ja mysle ze to prowkacja :F k3 - Sob 10 Lut, 2007 hheeh Ty masz 10 cm ja mam 15 cm Tobie staje przy lasce a mi ze stresu nie i kto tu jest w lepszej sytuacji
m_@ - Sob 10 Lut, 2007 Temat postu: omg omg chyba sa wazniejsze sprawy na swiecie niz wielkosc penisa ? =] bad ziom - Nie 11 Lut, 2007 posluchaj nie zalamuj sie! ciesz sie ze masz penisa bo inni faceci moga go w ogole nie miec! poza tym swiat nie konczy sie na penisie ani na sexie! wazniejsza dla wiekszosci dziewczyn jest umiejetnosc zachowania sie w towarzystwie, charakter, higiena, no i oczywiscie wyglad tez, choc penis w malym stopniu! pomysl o rodzinie, millosci, przyjaciolach - oni na pewno nie beda ci zagladac w majtki i sie wysmiewac! poza tym ja mam w zwodzie 13 cm, i mi to zwisa, czy jeszcze urosnie, czy nie, mi sie podoba, jak bylem mlodszy to rzeczywiscie mialem ogroooooomne kompleksy, co powiedza inni itp a co do narkotykow to pamietaj ze one nigdy cie nie uwolnia od problemu, ale jedynie go poglebia. radze ci to przemyslec, i zastanow sie nad tym w sercu pozdrawiam, i zycze powodzenia w nabraniu wiary w siebie! PunX - Nie 11 Lut, 2007 mysle ze jakbys sie naprawde zakochal w kobiecie a ona rownie mocno w Tobie to nie patrzalaby na to ile masz... mysle ze dobre srodki wydluzajace moglby sie przydac, moze Viagra albo inne srdoki na wydluzanie(jesli nie masz problemow z sercem) nie zalamuj sie jeszcze tyle zycia przed Toba
kocurek - Pon 12 Lut, 2007
popieram przedmówcę. masz dopiero 20lat, uwierz mi, długość itd nie są najważniejsze. a może okażesz się tak dobrym kochankiem, że każda będzie chciała z tobą pójść do łóżka. istnieje przecież sex oralny, pozycje umożliwiające głębszą penetrację - można stymulować się wzajemnie na wiele sposobów. a poza tym sex to nie tylko penetracja. pomyśl nad tym a nie nad samobójstwem bo to akurat to ewidentnie zły pomysł. ella - Sro 14 Lut, 2007 Nie będę Cię pocieszać, zastosuje terapie wstrząsową: głupstwa opowiadasz!!! Życie to znacznie więcej niż seks, a już na pewno nie odgrywa w nim większej roli wielkość penisa! Oczywiście są kobiety, które mają pstro w głowie i potrafią naśmiewać się z mężczyzn o małym przyrodzeniu, ale każdy dojrzały człowiek naśmiewa się raczej z nich. Nic sobie nie rób z wad i niedoskonałości, na pewno znajdziesz sobie kobietę, która pokocha Ciebie takim jakim jesteś. Świat jest różnorodny i dlatego jest ciekawy, gdyby wszyscy byli idealni szybko by nam się to znudziło. Powiem Ci, że kochałam się kiedyś z facetem, który miał małego penisa, nie mierzyłam co prawda, ale tak na oko i wyczucie (;)) to też miał gdzieś 10-11 cm, w ogóle nie zwróciłam na to uwagi! tzn. nie nastawiałam się negatywnie, w stosunku ważniejsza jest dla mnie bliskość dwóch osób, ich wzajemne przenikanie się, pozostawianie cząstki siebie, a techniczne mankamenty... drobiazgi aartii - Sro 14 Lut, 2007 Pegazie, współczuję Ci. I bynajmniej nie z powodu wielkości penisa, tylko podejścia do życia i spraw, które naprawdę są istotne. patrycja_mary - Sro 21 Lut, 2007 Temat postu: chłopie!!!!!!!!!!!!nie przesadzaj chłopie czy ty nie przesadzasz???!!!???to nie jest koniec świata!!!jeżeli bedziesz się starał bo babie zrobisz dobrze,nawet z tymi 10-cioma centymetrami!!!!!!!!nie wszystkim zależy aby ich facet miał po 15 czy 20 centymetrów!!!a sięganie po dragi,to wydaje mi się,ze to tylko twoja wymówka,że to przez twojego penisa...chcesz się zabić przez to???a pomyśl o tym,że możesz tego żałować,kiedy oznasz fajną typiare i bedzie ci z nią dobrze,więc zastanów się nad tym co może być kiedyś... Micał - Sro 21 Lut, 2007 Ty se kolego nie wymyślaj takich głupot o zabijaniu się tylko weź się do roboty !!!!Codzienne po pół godziny "jeżdżenia" palcami po penisie i efekt murowany. P.S Samobójcy to debile. Gość - Pon 02 Kwi, 2007 marna prowokacja... i te błędy, to dopiero kalectwo intelektualne, a nie tam Twój wyimaginowany 10cm penis malutki001 - Pon 02 Kwi, 2007 mimo iz mam 16 lat i moj penis tez jest niewielki - 12 cm ;/ nie ma sie czym chwalic, mam delikatny kompleks, mysle ze najgorsze jest to ze ciagle patrzysz na innych, ktorzy maja wieksze przyrodzenie od Ciebie itd, pozniej gdy spotykasz kogos wszystko sie zmienia, po pierwszym razie z kobietą, zaufana kobieta, ktora bedziesz kochal z wzajemnoscia oczywiscie, wszystko bedzie wporzadku;) nie bedzie zadnych kompleksów, po prostu madre dziewczyny nie patrza na to, czy masz 10 cm czy 14 , wkoncu to nawet nie jest taka duza roznica, ja sie tym pocieszam:), mysle ze spotkam kiedys tą ''jedyną'' i napewno wielkosc mojego penisa bedzie jej odpowiadala, wkoncu pochwa ma 7 cm i ejst rozciagliwa, wiec bedzie good:) taka moja teza;] hakzyp - Nie 20 Maj, 2007 wszyscy mowia nie przejmuj sie ale to jest powazny problem, poniewaz majac kompleks nie znjdzie sobie dziewczyny bo za kazdym razem bedzie go przerazac wzja ze jak dziewczyna zobaczy w koncu jego prrzyrodzenie to go wysmieje. ja jestem bliski 21 roku zycia i tez mam +/- 10cm nie wiem dokladnie dzis zmierze  ale moj kompleks malego penisa jest na tyle duzy ze mysle nad wyjazdem do usa aby odbyc operacje wiemy jakie sa polki chca wiekszego niz moga...
przemaszks - Pon 21 Maj, 2007 ty psychopto jak mozna sie krzywdzic z powodu chuja przeciez nie masz malego najmniejszy penis swiata(byc moze twoj) ma 2 cm i to jest tragedia 
zola - Pon 21 Maj, 2007 Co za d odkopał temat który był kilka miesięcy temu, a po drugie był prowokacją marcin28 - Wto 12 Cze, 2007 Witam sluchaj ja mam 22 lata i tez mam 10 cm we wzwodzie...i wiesz co?mialem ten sam problem co Ty...moglem sie kochac juz w iweku 15 lat ale uciekalem z wiadomych przyczyn i serio nie widzialem rozwiazania w tej sytuacji.Stosowalem rozne metody wydłużania penisa ale na nie wiele sie to zdało.W koncu poznalem dziewczyne i pewgo razu doszlo do pieszczot...ona mi wsadzila reke w majtki ja sie odsunalem mowiac ze..."sluchaj mam pewien problem...mam bardzo malego penisa"a ona sie usmiechnela i powiedaiala zebys nawet mial centymetr to mialabym to gdzies...zdjela mi majtki i widzac te kilka centymetrow wziela go do reki mowiac"od dzis to jest moj ulubiony wojownik i pocalowala go.Powieziala ze ma to gdzies ile mam i ze dla niej jest najpiekniesjzy. Od tamtej pory a juz jestesmy ponad rok pokazuje go jej prawie codzien i sie nie wstydze baaa malo tego ja sie nim szczyce:) Jezeli dziewczyna naprawde Ciebie kocha to tak samo ja mam gdzies czy ma male piersi czy duze czy ma grube nogi czy celulitis mam to gdzies i ona tez to ile mam w spodniach. A i jeszcze cos Ci dopowiem.Miałem zabieg obrzezania przez wzgledy zdrowotne i tego tez sie wstydziłem.Ale jej sie to jeszcze bardziej podoba i wrecz go uwileba wpierw myslalem ze nie chce mi zrobic przykrosci ale naprawde moj maly penisek jest dla niej wszystkim. Wiec glowa do gory i naprawde nie przejmuj sie. Pozdrawiam.3majcie sie. rokoo - Nie 17 Cze, 2007 przeciez to jest prowokacja... patrzcie na jego bledy... skywalker - Nie 17 Cze, 2007 Tak strasznie wołał o pomoc a nie napisał żadnego innego postu... Gościu sie nabija i tyle.. Są ludzie i parapety <mantaly-retarded> 
BASF - Nie 17 Cze, 2007 Albo może się zabił. Jeśli tak to nawet dobrze jednego głupka mniej. Bo jak inaczej nazwać człowieka, który sam sobie chce odebrać życie. juicy7 - Nie 02 Wrz, 2007 Szczerze mówiąc autor tego tematu powtarza go. Szkoda że przez swoją śmiercią nie pomyślał aby wykasować tych tematów, bo sensu egzystencji w tym nie ma. No chyba, że widzi ktoś sens w prowokacji do samobójstwa z powodu małego chuja. Poradziłem mu aby użył jakiś ćwiczeń na pow. penisa, lecz nie lubię takich długich tekstów powtarzać, a pozatym po co jak i tak nie żyje. muchomorek - Nie 02 Wrz, 2007 juicy7, troche odświeżyłeś temat ale co tam. Ja myślę że on żyje, może i ma małego penisa jak tak uważa... Napewno żyje siedzi i wali teraz gruche  Debilizm zabijać się z tego powodu, poddać się walkowerem.
vegetaaa - Czw 20 Wrz, 2007 nie wiem czym sie przejmujesz mam 14 cm ale nie w tym jest moj problem mam jedno jadro pomysl sobie co ja musze przezywac jaka bedzie reakcja dziewczyny lub kumpli gdy sie dowiedza nie wiesz ile musze sie ukrywac z tym np pod prysznicem ale o samobojstwie nigdy nie myslalem i ciesze sie tym ze ejstem płodny i ze mam bo rownie dobrze moglbym byc impotentem bo rozne rzeczy sie zdarzaja w zyciu. Mam 21 lat a jestem prawiczkiem a tylko przez to ze mam jedno jadro poniewaz mialem nie raz okazje i uciekalem, gdy tylko chodzilem z jakas dziewczyna i dochodzilo po jakims czasie do zblizenia to zrywalem z nia BASF - Czw 20 Wrz, 2007 A jaka ma być reakcja dziewczyny, która Cię kocha na to, że masz jedno jądro?? Jeśli jest mądra to zaakceptuje tol bez najmniejszego problemu. To jest tak samo jak byłbyś z dziewczyną, która ma jeden jajnik. Też jest płodna. Różnica tylko byłaby taka, że okrem miałaby co 2 miesiące. Uszy do góry vegetaaa. Mimo tego jesteś pełnowartościowym mężczyzną-reproduktorem, że tak to ujmę
skywalker - Czw 20 Wrz, 2007 A gdzie ci kumple zobaczą że nie masz jednego jądra... przecież na oko chyba tego nie widać a macać nie będą A co do dziewczyny to tak jak basf powiedział jak jest mądra to zrozumie...
Julcio - Czw 20 Wrz, 2007
w 100% się zgadzam z Basf Ja też mam coś co powodowało że bardzo się wstydziłem przed kobietami i kolegami a mianowicie mam znamię na pośladku i to o dużej powierzchni które nie wygląda zbyt ciekawie. I też przez długi czas się tego wstydziłem i nie chciałem nikomu tego pokazywać,a teraz mam wspaniałą żonę która się tym nie przejmuje. Kiedyś jedna dziewczyna mi powiedziała że dzięki temu znamionowi w nocy nawet bez patrzenia wie że ja przy niej leże bo może mnie po dotykać po pupie i wie że to ja. więc tak jak to Basf napisał, Mądra kobieta nie wyśmieje a nawet uzna za atut !! muchomorek - Czw 20 Wrz, 2007 Też się zgadzam. Np jesli miało by do czegoś dojść to upewnij się czy warto to zrobić z tą dziewczyną, czy jest dość "na poziomie" i możesz jej nawet wcześniej o tym powiedzieć, powinno być ok. Julcio - Czw 20 Wrz, 2007
tylko zanim jej to powiesz to musisz naprawdę jej ufać!! jarkojack - Pon 12 Sty, 2009 Długość czasem nie ma znaczenia. ja znam koleżkę który ma 3 cm i ma 2 dzieci...swoich. po prostu trzeba znaleźć odpowiednią pozycję do współżycia żeby wytrysk doleciał tam gdzie trzeba i już. Dla mnie małe jest piękne bo sam mam 12,55 cm i kocham mojego krótszego
pawel_188 - Pon 23 Lut, 2009 JEŚLI MASZ KOMPLEKS MAŁEGO PENISA PRZECZYTAJ TO
chce was uświadomic że wielkość penisa sie nie liczy tylko umiejetnosci i to jest prawda. Sam w to nie wierzyłem przeszukiwałem internet w poszukiwaniu jakiejs rady pomocy sam nie wiem nawet, bo jestem taki jak wy, mam 20 lat i penisa o długosci 12 cm w wzwodzie, grubościa on tez sie nie wywyższa :p Ale nie to sie liczy, powiem jak to było w moim przypadku, tak jak pisałem wcześniej dręczyło mnie to że mam takiego małego i myslałem jak to bedzie jak przyjdzie mi uprawiac sex, bałem sie tego jak cholera, nie miałem nawet smiałosci do dziewczyn, mysli samobójcze krązyły mi po głowie... Az wkońcu stało sie poznałem dziewczynę po jakims czasie przy takiej bliskiej znajomości postanowiliśmy to zrobić, ona nie była dziewicą  ale to inna bajka, bałem sie tego jak nie wiem, myslałem że jak zobaczy co mam w spodniach to mnie wysmieje.... Z tego stresu az nie chciał mi stanąc :/ no ale jakos sie udało, pomyslałem że jej powiem że mogę ją nie zadowolic, oczywiscie powiedziała że głupoty gadam no i stało sie zrobiliśmy to, kurcze nawet orgazmu dostała i nie udawała wcale, jest ze mna szczera i widze jaka przyjemność sprawia jej sex ze mną porostu nie wiem jak to jest mozliwe ale wiem czego ona w trakcie sexu pragnie i ja jej to potrafie zapewnić (ni to żebym sie chwalił ale tak jest) a po drugie okzało sie że nie jestem taki słaby i potrafie kochać sie nawet 1,5 godz bez przerwy .
Oczywiscie jak masz mniejszego penisa odczuwasz wiekszą przyjemnośc z sexu bo mozesz włożyc go całego do samego końca i widzisz miec małego penisa nie jest rzecza straszna, ja jestem nawet z tego zadowolony, dopiero teraz kiedy zacząłem uprawiac sex . No chyba że trafisz na jakąś głupia lub rozruchana kurwe to wtedy możesz sie zdziwic, ale mysle że nie bedziesz sie za taka zabierał nawet taka moja kolezanka mówiła że kobietę boli jak koles ma za dużego i to wcale nie jest przyjemne a więc głowa do góry ruszaj w podbój kobiet które czekają na ciebie i sie nie przejmuj bo pewnie jestes swietnym kochankiem p.s za k... sie nie zabieraj pozdro
|
