Ćwiczenia - Czwiczenia na sucho

Tiw - Nie 24 Mar, 2019
Temat postu: Czwiczenia na sucho
Witam.Jestem nowy na forum,czwicze od jakiegos czasu na sucho bez oliwki jest mi dużo wygodniej (przy cwiczeniach z oliwka prawie zawsze dochodzilem i sprobowalem bez i jest mi dużo lepiej)
Moje czwiczenia wygldaja nastepujaco:
w ciagu dnia kiedy tylko moge rozciagam penisa, czasami jest to kilka razy dziennie po kilka,kilkanasie minut zalezy co mam do roboty . Wieczorami wykonuje Jelq na sucho jedynie staram sie owinąc penisa goracym recznikiem na pare minut,wczesniej oczywiscie pare minut rozciagania,Jelq robie jakies 30-40 min podchwytem jakos wydaje mi sie ze krew wtedy lepiej plynie do głowki dodam tez ze robie to jedna reka bo na sucho obiema sie nie da.wydaje mi sie ,ze od prawie 2 mies osiagnelem przyrost prawie 1 cm na dlugości,przynajmiej takie mam wrażenie.
Moje obecne wymiary:
-w spoczynku (pod katem prostym 10 cm) zwis pełny 11.8
-we wzwodzie 15cm długość ,12.5 obwód
wiek 24 L wzrost 180 i waga 62 kg (jestem bardzo chudą osoba)
Moje pytanie do was: co moge poprawic , co jesć, co robic a czego nie

Przepraszam tez za błedy w pisowni ,ale pisanie na forum nigdy nie było moja mocna strona w dodatku tez jestem dyslektykiem

Pjonaa :D

tom-sta664 - Pon 25 Mar, 2019

Próbowałeś AM3 czy innych Metod Angiona?
Ćwicz 3 razy w tygodniu przez max. 30-40 min.
AM3: 5 min, jelq: 5-10 min, gorący prysznic: 5 min, rozciąganie:10 min. znowu prysznic: 5 min.
Spróbuj stosować jelq obustronny, oszczędzając naczynia krwionośne.
Wyeliminuj zimne potrawy. Dużo słońca i snu. Zero masturbacji. Umiarkowany trening siłowy.
Sprawdź poziom cynku i witaminy D w organizmie. Unikaj stresu.

Przykładowe ćwiczenia na tradycyjny jelq i rozciąganie:

https://jelqtogain.com/exercise-videos/

Obciążnika nie polecam na tym etapie.

MyNewDick - Pon 25 Mar, 2019

Kiedyś miałem napisać posta nt powiększania penisa (PP) więc napiszę go tutaj.

Na początek kilka uwag natury ogólnej

Po pierwsze musisz zwrócić uwagę na styl życia jaki prowadzisz, powinieneś ograniczyć np. tytoń, alkohol czy inne "wyskokowe używki" jeśli stosujesz. Twoje ciało będzie lepiej reagować na ćwiczenia.

Po drugie w kwestii diety powinieneś skupić się na posiłkach pełnowartościowych, unikaj produktów wysokoprzetworzonych. Spożywaj co najmniej trzy pełnowartościowe posiłki plus dodatkowo np podwieczorek. W diecie stosuj taki produkty jak jaja, nabiał mięso drobiowe, wieprzowe, chude wędliny, kasze, makarony, ziemniaki, ryż wieloziarniste pieczywo. Poczytaj w internecie nt. diety na masę na dobrych stronach np. https://www.sfd.pl

Po trzecie w kwestii treningu siłowego jeżeli nie trenowałeś wcześniej powinieneś skoncentrować się na treningu typu FBW – 3 razy w tygodniu zupełnie wystarczy. Trening powinien być umiarkowanie ciężki, na początek nie przeciążaj ciała. Pamiętaj by się dobrze wysypiać to bardzo ważne.

Odnośnie treningu PP to musisz mieć świadomość, że tak jak w przypadku treningu siłowego to proces długofalowy. Czasami efekty będą szybciej osiągane innym razem wolniej. Musisz uzbroić się w cierpliwość. Ja trenuję od 5-6 lat z krótkimi przerwami. Co do samej techniki treningu PP to musisz spraktykować na sobie co w Twoim przypadku działa najlepiej. W moich ćwiczeniach stosuję rozciąganie, jelq na sucho (od czasu do czasu) oraz pompkę próżniową (30-40 min max trzy razy w tygodniu). Tobie jako początkującemu nie polecam stosowania pompki próżniowej. Są tu na forum osoby, które nabawiły się problemów. Pompkę do treningu możesz włączyć po upływie roku i max 2 razy w tygodniu, ale to temat na inny wywód. Trening PP jest optymalny jeżeli wykonujemy go 3 razy w tygodniu. Regeneracja jest bardzo ważna więc nie szalej bo możesz mieć więcej problemów niż korzyści. Z własnego doświadczenia mogę Ci powiedzieć, że rozpoczynając trening kilka lat temu startowałem z podobnego poziomu co Ty. Na dzień dzisiejszy mój penis ma we wzwodzie mocne 19 cm długości i 15,5 obwodu.

Życzę Tobie i wszystkim ćwiczącym wytrwałości i sukcesów

Tiw - Wto 26 Mar, 2019

ok.dzięki wam za rady :)

A co w przypadku kiedy dosłownie faszeruje penisa czwiczeniami 7 dni w tygodniu i czasami 2 razy dziennie ,czy ma to sens?,czy lepiej jednak zwolnic tępo do tych 3,4 razy w tygodniu Jelq?

czy moze by dodac jeszcze do czwiczen, czwiczenia miesni kegla tak 2-3 razy w tyg?

tom-sta664 - Wto 26 Mar, 2019

Tlw!

MyNewDick doradza trening 3 razy w tygodniu, ja radzę to samo. Podstawą sukcesów jest umiar we wszystkim.
Co do mięśni Kegla, to również nie przesadzaj. Wystarczy, kiedy użyjesz ich przez 5-10 minut podczas AM3, aby maksymalnie napompować twojego wojownika. Natomiast, możesz i powinieneś ćwiczyć inne mięśnie poboczne, całą muskulaturę genitalną. Odżywiaj się tak jak radzi MyNewDick.
I żadnych przyrządów. Rozciągaj delikatnie, bo zrobisz sobie krzywdę. AM3 ostrożnie, bo powoduje nadmierną stymulację i w rezultacie niekontrolowany spust. Jeśli AM3 nie działa, zacznij od AM1, AM2. Największy problem u młodego chłopaka, to stalowa tunika, która nie pozwala na zmianę rozmiarów penisa. Drugi problem to zbyt silne podniecenie podczas ćwiczeń PP. Musisz je opanować. Podeślę ci filmik (o ile znajdę) jak ćwiczyć Jelq obustronny.

Rezulaty treningu PP nie będą liniowo narastające.
Startowałem z twojego poziomu (ok. 15 cm). Pierwsze 2cm przyszły po trzech miesiącach (w moim wieku tunika jest już elastyczna), na kolejny centymetr pracowałem prawie rok. Liczne kontuzje wymuszały dłuższe przerwy w ćwiczeniach. Metoda Angiona pozwoliła (dzięki silnemu ukrwieniu) unikać tych problemów, a w dodatku poprawić obwód mojego wojownika.
Wiadomo, że u mężczyzny po 50-ce zaczyna się proces obumierania i kurczenia tkanek. Dotyczy to również penisa. Jeśli więc mnie (63 lata) udało się zatrzymać i odwrócić ten proces, to tym bardziej tobie i innym chłopakom w młodym wieku.

Mynewdick!

Cieszę się, że wróciłeś na forum. Może uda się je ożywić. Myślę, że twoje sukcesy (szczere gratulacje!) zachęcą młodzież do ćwiczeń PP, treningów siłowych i ogólnie do budowania męskości w wymiarze fizycznym, duchowym, emocjonalnym. Wiem, niestety, że wielu (zbyt wielu) chłopaków grzęźnie w bagnie nałogów. Może, perspektywa dużego, stalowego penisa będzie silną motywacją, aby z walczyć z nimi.

MyNewDick - Wto 26 Mar, 2019

Tiw

tak jak wspomniałem w poprzednim poście moim zdaniem optymalnie jest wykonywać ćwiczenia PP 3 razy w tygodniu. Oczywiście możesz dodać sobie jeden dzień jeżeli zauważysz, że regeneracje jest wystarczająca np. nie masz zaburzeń erekcji. Często młodzi adepci lubią "szaleć" z ćwiczeniami. Pamiętaj czy to trening PP czy kulturystyczny ma stymulować ciało do wzrostu - przetrenowanie oznacza regres. W moim przypadku trening PP np wygląda tak: w jednym tygodniu trenuję 4 razy (pon., wt., czwartek i sobota) a w drugim tygodniu 3 razy (pon., śr., pt). W taki sposób najlepiej się regeneruję. Odnośnie ćwiczeń mięśni kegla słuchaj kolegi tom-sta664

witaj tom-sta664

postaram się bywać tutaj częściej, niestety natłok obowiązków nie zawsze mi na to pozwala. Jak idą Tobie ćwiczenia? rozumiem, że stosujesz metodę AM. Jakie są tego rezultaty w Twoim przypadku

Tak na marginesie czasami po ćwiczeniach mój penis osiąga wymiary w pełnym wzwodzie ok 20 cm na długości i ponad 16 cm w obwodzie i muszę przyznać, że perspektywa posiadania na stałe takiego "sprzętu" bardzo mobilizuje :mrgreen:
Oczywiście zawsze w granicach zdrowego rozsądku

tom-sta664 - Sro 27 Mar, 2019

Tlw!
Piszesz, że jesteś dyslektykiem. W czasach mojej młodości na tę przypadłość cierpieli tylko ci, którzy mieli wstręt do książek. Jeśli jakimś cudem przekonali się jednak do literatury pięknej, dysleksja znikała.
Moja rada jest taka.
Wyrzuć smartfona (wystarczy ci zwykła komórka), wydziel sobie pół godziny dziennie na komputer i zabierz się za czytanie.
Dobra lektura dostarcza ogromnych emocji. Pierwszą książkę, podobnie jak pierwszy pocałunek, czy noc poślubną, pamięta się całe życie. Normalnej kobiecie nie zaimponujesz dużym penisem, ale erudycją jak najbardziej. Jeśli chcesz stworzyć szczęśliwy związek, to powinieneś być silniejszy (pod każdym względem) i mądrzejszy od swojej dziewczyny. A więc, musisz posiąść ogromną wiedzę, aby móc sensownie rozmawiać na każdy temat z twoją ukochaną.

Odzywaj się na forum, relacjonując swoje sukcesy bądź porażki.

MyNewDick!

Jestem pełen podziwu dla twoich osiągnięć.
Sądzę, że powinieneś szczegółowo zaznajomić czytelników tego forum w jaki sposób udało ci się osiągnąć tak zdumiewające rezultaty.

Na temat AM3 pisałem w temacie „Rewelacyjna metoda Angiona”.
Spróbuję teraz usystematyzować moje doświadczenia.

AM3 (Vascion) jest niewątpliwie potężnym narzędziem do poprawy krążenia w strefie genitalnej.

Ćwiczę w pozycji leżącej, głowa lekko uniesiona. Jedną ręką odciągam jądra, kciuk drugiej przesuwam po szwie z dołu do góry. Podobnie jak na filmie, który załączyłem wcześniej, ale trochę inaczej. Można też skorzystać z mini wałka malarskiego. Penis w stanie spoczynku, po kilku ruchach masujących, osiąga pełną erekcję. Każdemu suwowi towarzyszy skurcz mięśni Kegla, pompujących krew. Jeszcze kilka chwil i pojawia się uczucia rozrywania wszystkich tkanek członka. Następne ruchy grożą już wytryskiem. Trzeba przystopować, odczekać i kontynuować. Po pewnym czasie można nauczyć się lepszej kontroli, co pozwala dalej i dłużej ćwiczyć z małym przerwami.
Przekonałem się, że 10 minut to maksymalny czas, który mogę przeznaczyć na tę zabawę.
(Można wrócić na minutkę do AM3 na zakończenie treningu na który składa się jeszcze jelq, rozciąganie, oscylator i inne).
Jeśli przedłużę ( ponad 10 min), to efektem jest kiepska erekcja i oczywisty obciach podczas małżeńskiego zbliżenia. Trzeba odczekać przynajmniej dobę albo dwie, aby wszystko wróciło do normy.

AM3 działa w moim wypadku bardziej na obwód niż na długość wojownika.
Większe ukrwienie oprzyrządowania potęguje przyjemność podczas działań seksualnych, a nawet w czasie porannej stójki.
AM3 zastępuje wstępną rozgrzewkę przed dojeniem (ostatnio ćwiczę tylko jelq obustronny).
Ponadto minimalizuje kontuzje, które dotąd towarzyszyły mi nieustannie.

Zagrożeniem jest nadmierne przekrwienie okolic krocza, co powoduje lekki ból i wzmożone napięcie nerwowe. Janus Bifrons, który wymyślił i opublikował tę metodę, skarżył się na bezsenność. Nie wiadomo też, jak to wpływa na kondycję prostaty, która u starszych panów (i nie tylko) zwykle źle funkcjonuje.
Pojawia się też problem natury moralnej.
AM3 jest pewnego rodzaju formą edgingu, który jak wiadomo jest źródłem rozkoszy. Łatwo się tutaj uzależnić.
Według religii chrześcijańskiej szukanie przyjemności seksualnej poza małżeństwem jest etycznie naganne. Oczywiście, celem ćwiczenia dla mnie nie jest satysfakcja erotyczna, lecz maksymalne rozciągnięcie i rozrost ciał gąbczastych w penisie. Tym niemniej, odczuwam tutaj jakiś psychiczny dyskomfort, kiedy przeżywam stan bliski orgazmu.
Jak dotąd, nie widzę jednak zagrożenia dla moich miłosnych relacji z małżonką.
Ale takie niebezpieczeństwo teoretycznie istnieje. Podobnie jak przyzwyczajenie do masturbacji, które osłabia naturalne podniecenie w kontakcie z kobietą.

Na forum Thundersplace toczyła się przez całe miesiące dyskusja w powyższym temacie.
Opinie były tak różnorodne, że trudno powiedzieć coś pewnego na temat skuteczności AM3.
Wiem, że koledzy na tym forum przymierzali się do tej metody. Chciałbym aby podzielili się swoim doświadczeniem.

Tiw - Sro 27 Mar, 2019

Tom-sta664
Tu masz racje powinienem zabrać się za siebie i uwierz będę robił co się da,z ta madroscią to tez faktycznie powinienem nadrobić zaległości,ja cała swoja młodość albo na imprezach,albo przed kompem w jakieś głupie gry które tak naprawdę nic nie dawały,a szkołę to olewałem ,ważniejsze było wyjście z dziewczyną czy tez z kumplami na browara,najważniejsze aby dzień był miły i udany.Teraz dużo sie zmieniło wyjechałem z Polski sie odbudować, rozstaliśmy sie z moją ukochana,i ogólnie trochę mi się życie zawaliło.
Powiedziałem sobie ,że będe silniejszy jak wróce,dlatego tez zabieram sie ostro za treningi PP,i chcialem tez nabrać trochę masy mięśniowej,lecz niestety jest to zabardzo nie możliwe musiał bym jeść ciągle,a na to narazie nie mogę sobie pozwolić,narazie czwiczę z ekspanderem i z wykorzystaniem własnego ciała,dobre chociaż tyle.
Co do treningu PP
nie słyszałem o tej metodzie angiona wcześniej ,dopiero teraz zagłębiłem się w temat gdzies tam na forum widziałem w innym poście jak ją bliżej opisałes. Doszedłem do wniosku że jeszcze chyba nie jest czas na to,jak napisałes albo to ktos inny,bardzo łatwo jest dojśc czwićzac ta metoda,Ja niestety mam z tym ogromny problem,narazie próbuje jak tylko mogę zaprzestać masturbacji najlepiej w ogóle lecz jest to bardzo trudne i chciałbym skupić sie na jelq jeszcze jeden mieśiac zobaczyć jak będzie dalej zachowywał sie moj Pen ,poprawic troche kegla,ewentualnie później będę myslał o AM3 do wszystkiego trzeba dojśc pomału .
Odezwe sie za jakiś czas i napisze o swoich obserwacjach i dalszych przemyśleniach

I masz rację jak to napisałeś gdzieś indziej, wcześniej, z naszym pokoleniem jest coś nie tak z dekady na dekade widać tylko upadek ludzkości I wielki szacunek dla ciebie ,za wiek ,wiedzę i że z nami gnojami korespondujesz

tom-sta664 - Sro 27 Mar, 2019

Masturbując się niewiele zyskasz na ćwiczeniach PP. Wyjście z tego nałogu jest jednak tak trudne, że prawie niemożliwe. Ale można przynajmniej ograniczyć częstotliwość.
A to już dużo.
Niektórym, jednak się udaje. Koresponduję z chłopakami, którzy walczą i odnoszą sukcesy.

Penis 15x12,5 to całkiem niezły sprzęt. Ale, my mężczyźni zawsze chcemy mieć więcej. Myślę, że każdy chłopak jest w stanie zyskać 15-20 % na długości i 5-10% w obwodzie.
A jeśli odkryje swój klucz, to znacznie więcej.
W twoim wieku też miałem niedowagę, ale nadrobiłem to przez lata ćwiczeń. Nadal nie wyglądam na Herkulesa (177 cm x 76 kg), ale to dobrze, bo moja żona brzydzi się mięśniakami. Taki kulturysta musi mieć potężnego pena, żeby nie wyglądać śmiesznie w małżeńskiej sypialni. A, niestety, na siłowni da się powiększyć wszystkie członki, prócz tego jednego. Widać to na pokazach, kiedy kulturyści wagi ciężkiej prezentują wspaniale umięśnione ciała, zaś mizerne męskie akcesoria giną ukryte w mini slipkach.

Wspominasz coś o ciągłym jedzeniu. Uważaj, abyś nie wyhodował sobie oponki na brzuchu.
Bardzo trudno pozbyć się tego świństwa. W starszym wieku jest to zupełnie niemożliwe.
Mój główny cel na treningu siłowym to zachowanie płaskiego brzucha, jednocześnie na tyle mocnego, aby trzymał kręgosłup w odpowiedniej pozycji. Koledzy dużo młodsi ode mnie mają z tym wielki problem. Zbyt późno zaczęli ćwiczyć. Poza tym nie mogą żyć bez piwa.
Cieszę się, że próbujesz ćwiczyć w domu i że czujesz potrzebę walki o lepsze życie, godne mężczyzny.

Jeśli chcesz, możesz do mnie pisać na priva. Zawsze mam czas dla ciebie.

MyNewDick - Pią 29 Mar, 2019

Za sugestią kolegi Tom-sta664 przedstawię jak wygląda mój trening PP. Mam nadzieję, że autor tego wątku nie będzie miał nic przeciwko, nie chcę zakładać kolejnego tematu. Może komuś przyda się to w treningach.

W kwestii mojego treningu PP i jak on szczegółowo wygląda to na początku chciałbym zwrócić uwagę, że ćwiczę z reguły w godzinach porannych po przebudzeniu. Generalnie w dzień treningowy wstaję godzinę wcześniej. Dlaczego rano? Jest to związane z faktem, że po pierwsze z rana organizm jest wypoczęty (wykorzystuje poranne erekcje) a po drugie co ważniejsze w przypadku mężczyzn, z rana mamy wyższy poziom testosteronu. Zauważyłem po prostu, że mój penis lepiej reaguje i „rośnie” po porannych treningach. A trening wygląda mniej więcej tak:

Pobudka i rozgrzewka w postaci rozciągania penisa i edging-u ok. 10 minut.

1. Następnie wkładam penisa do pompki (w stanie półerekcji) i delikatnie zwiększam ciśnienie. Następnie utrzymuję takie ciśnienie przez ok 2 minuty po czym wracam do stanu początkowego i znowu pompuje zwiększając delikatnie ciśnienie i znowu utrzymuję taki stan przez ok 2 minuty. Taki cykl powtarzam 4-5 razy łącznie ok 10 minut.

2. Po 10 minutach wyjmuję penisa, rozmasowuję go, robię ok 20 – 30 powtórzeń jelq na sucho i po ok 5 minutach ponownie wkładam penisa w stanie półerekcji do pompki i wykonuję kolejną serię.

I tak wygląda moja jedna seria ćwiczeń, zajmuje to ok 15 minut, takich serii wykonuję trzy. Cały trening zajmuje ok 1 godziny. To jest mój podstawowy trening. Taki trening wykonuję 3-4 razy w tygodniu. Tak jak to opisałem w poprzednim poście. W dni kiedy nie trenuję z pompką wykonuję tylko zwykłe rozciąganie 2-3 razy dziennie po ok 50 powtórzeń plus tzw. „helikopter” (ja to tak nazywam) – rozciągam penisa i obracam nim 5-8 razy w prawo a następnie w lewo.

Tom-sta664 od nowego miesiąca postaram się wypróbować metodę AM3 (Vascion), którą opisałeś i zobaczę jak to będzie działać

_kammillo - Pią 29 Mar, 2019

MyNewDick, a jak u Ciebie z wytryskami?
MyNewDick - Pią 29 Mar, 2019

Z racji tego, że jestem kawalerem lub singlem (jak kto woli) oraz z faktu, że nie preferuję okazjonalnego seksu, a jak większość mężczyzn mam swoje potrzeby, jeden dzień w tygodniu poświęcam na edging z "finiszem". Traktuję to jako ćwiczenie na wytrzymałość. Staram się by edging trwał przynajmniej 30 minut.
tom-sta664 - Pon 01 Kwi, 2019

MyNewDick!

Jakie miałbyś propozycje ćwiczeń dla początkujących i zaawansowanych?
Czego unikać, na co zwrócić szczególną uwagę?
Znajdź trochę czasu i daj wyczerpującą odpowiedź. Zaproponuj harmonogram treningów dla początkujących (z detalami).
Jakiej pompki używasz i jakie ciśnienie stosujesz?

Tiw - Czw 25 Kwi, 2019

Ostatni mój post napisałem prawie miesiąc temu.Przez te 4 tygodni ciężko czwiczyłem 6 a nawet 7 razy w tyg Jelq + rozciąganie.Wiem ,że to dla nie których może być dziwne i nienormalne czwiczyć codziennie ale trudno ja narazie taki mam zamiar puki nie dzieję mi się nic strasznego i puki widzę jakiś tam proges tak jak w kulturystyce nie ma czegoś takiego jak przetrenowanie jest to mit ,czasem po prostu trzeba zrobić przerwe 1 dzień i to wystarczy.Przez pierwsze 2 tyg penis był mega spuchnięty ,wyglądał jak galareta.Teraz trochę sie unormowało i wygląda dużo lepiej(bardziej naturalnie) puki co nie zaaobserwowałem żadnych skutków ubocznych takiego intensywnego treningu,nie wspominając o małych popękanych naczynkach które są raczej norma przy takiej intensywności.Wydaje mi sie ,żę nie ma co pisać o dokładnych wymiarach lecz w spoczynku mój penis znacznie urósł wygląda na znacznie większego ,przede wszystkim jest dużo grubszy,jest dosyć nabrzmiały.We wzwodzie jest juz trochę gorzej nie ma znaczącej róznicy w długości choć na obwodzie przybyło jakies 1 a może nawet 2 mm.Niestety mój najgorszy wrog to wytrysk,zdażalo mi się nawet kilka razy podczas treningu co mnie strasznie irytowało po 20 min Jelq nagle spust.Więc na tym głownie chciałbym sie teraz skupić .Ograniczyc mastu do minimum totalnego .Przez te 4 tyg naliczyłem jakiś 9-11 spustów. co wychodzi srednio co ,2-5 do 3 dni.Jest to zdecydowanie za dużo wg mnie i muszę bardziej zwrócic na to uwagę ,zaobserwowałem również ,że po spuście penis jakby flaczał ,juz niebyło tak fajnego widoku jak po poprawynym przeprowadzonym treningu.
Plan na najbliższy miesiąc;
-6 dni jelq plus rozciaganie 5 -10 min (czasami też po 2,3 min w ciągu dnia)
-7 dnia jakieś 15 min czwiczenia kegla i tylko raz w tygodniu wtedy kiedy nie będe wykonywał jelq bedzie to dzień na odpoczynek
-restrykcyjna obserwacja narządu jak zachowuje się przed i po ,przy tak zaawansowanym planie treningowym
-I najważniejsze dla mnie samokontrola,pilnowanie aby wytrysków było możliwie jak najmniej(będzie to dla mnie ogromne wyzwanie) daje sobie max 6-8 przez cały mięsiąc,i tak może być to dużo w jakimś stopniu lecz nie da się odrazu tego wyzbyć

Chętnie usłyszał bym jakieś opinie,a może nawet jakieś słowa po których uznam ,że czwiczenie tak często mija się z celem.

MyNewDick - Sro 01 Maj, 2019

Kolega tom-sta664 postawił przede mną kilka trudnych zadań i pytań. Na samym początku chciałbym zwrócić uwagę, że nie jestem jakimś specjalistą w kwestii PP i większość moich pomysłów na ćwiczenia zaczerpnąłem z e-booka, który jest dostępny za darmo na pierwszej stronie http://www.penis.com.pl (w prawym dolnym rogu bezpłatny e book). Z tego też powodu nie czuję się aż tak kompetentny by komukolwiek dawać szczegółowe rady odnośnie treningu PP. Wg nie o sukcesie decyduje indywidualny dobór ćwiczeń. Każdy sam musi sprawdzić i wypróbować co na niego działa.

Jeśli chodzi o ćwiczenia, które stosowałem i nadal stosuję to w przypadku wydłużania penisa będą to wszystkie odmiany ćwiczenia „long shlong” (e-book strona 11 i dalej) natomiast w przypadku ćwiczenia które rozwinęło obwód penisa to „horizontal movement” (e-book strona 24-25). Sądzę, że są to ćwiczenia, które mogą wykonywać zarówno początkujący jak i bardziej zaawansowani.
Odnośnie harmonogramu i czasu poświęconego na trening warto skorzystać z informacji zawartych na stronach 40-43.

Odnośnie pompki jakiej używam to jest to zwykła pompka próżniowa, którą można kupić np. na allegro za 30-50 złotych. Moja pompka nie posiada ciśnieniomierza więc nie jestem wstanie powiedzieć jaki jest optymalny jego zakres. Ciśnienie powinno być takie by nie sprawiać dyskomfortu podczas treningu. Jeżeli czuję ból to natychmiast redukuję ciśnienie. Dla mnie jest to kwestia wyczucia.

Pewnie nie za bardzo pomogłem ale powtórzę jeszcze raz: to co działa na minie niekoniecznie będzie działało na kogoś innego np. kiedyś wykonywałem tradycyjny jelq po ok 300 powtórzeń ale nie zauważyłem, żadnych efektów.

Życzę wszystkim udanej majówki i sukcesów w treningu. :D

zbychwawawa - Sob 18 Maj, 2019

MyNewDick, ja tego ebooka nie czytałem ale z chęcią się zapoznam
onesa - Nie 19 Maj, 2019

O to tym bardziej powinieneś przeczytać :)
Tiw - Pon 20 Maj, 2019

MyNewDick, Jestem ci wdzięczny ,że wspomniałeś o tym e-booku,dopiero teraz się z nim zapoznałem i postanowiłem lekko zmodyfikować ćwiczenia bardziej polegać na rozciąganiu a Jelq ograniczyć do 4-5 razy w tyg :mrgreen:
zbychwawawa - Nie 26 Maj, 2019

Ja próbowałem ale jakoś opornie mi idzie czytanie tego ebooka :P cały czas jak zaczynam się wczytywać to coś wyskakuje do roboty

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group