Luźne dyskusje o męskich sprawach - Akcja z przyjacielem

kraszer - Pią 30 Sty, 2015
Temat postu: Akcja z przyjacielem
znamy sie bardzo dlugo, od pewnego czasu podoba mi sie jako facet. Mialem o nim rozne fantazje.. kilkarazy spiac piescilem jego penisa. Niedawno bylismy bardzo pijani, gdy spal piescilem go, on sie obudzil, byl troche zly, ale powiedzial, bym dokonczyl to co zaczalem. Zrobilem mu loda, niestety bez finiszu, twierdzil ze jest za bardz pijany. Chcialbym to powtorzyc. Nastepnego dnia pytal czemu to zrobilem, on twierdzil ze tez byl zdziwiony, ze chcial wiecej.. ze chcial sprobowac, tlumaczyl sie tez alkoholem. Powiedzial, ze chce o tym zapomniec

Mam ochote zaproponowac mu pewien uklad, ale boje sie reakcji.. macie jakies rady :( ? Troche mi z tym zle... Jemu podobaja sie dziewczyny, zreszta mi tez. Jest pierwsza osoba ktorej wyznalem ze jestem bi

redman32 - Pią 30 Sty, 2015

Skoro jemu podobają się laski to niby czemu z Tobą śpi???
kraszer - Pią 30 Sty, 2015

po imprezach czasami sie spi tak, jak jest miejsce...
krystek_walikon - Pią 30 Sty, 2015

Przecież on już pozwolił ci na bardzo bliski kontakt i z tego co piszesz wcale nie zerwał po tym znajomości z tobą. Nie ma większego znaczenia, czy wszystko było po alkoholu, czy nie. Jeśli zechcesz, to bez problemu to powtórzysz, bo widać że przy odpowiednim rozluźnieniu jest dla ciebie dostępny. A jak ma wyjść jakiś układ, to wyjdzie naturalnie sam z siebie po kilku takich sytuacjach.

A te tłumaczenia, że alkohol, że ciekawość, to może być taka jego zasłona dymna, żeby przed samym sobą nie wyjść na geja. Jak mu z tym lepiej, to niech się tak zasłania, po akcji to i tak nieważne ;]

kraszer - Pią 30 Sty, 2015

to bylo tak, ze ja go piescilem gdy on spal.. tak jakby byl nieswiadomy. chcoiaz podczas rozmowy powiedzial, ze podejrzewal mnie o to, ze czul czasami jak to sie dzialo, no az w koncu wyszla taka akcja.... dla mnie bylo super.

gejem nie jest na pewno, a kontakt jak na razie mielismy smsowy.. minelo dopiero pare dni od zdarzenia. on nie robil nic, tylko udostepnil mi swojego penisa. czulem jak mu dobrze po spinaniu miesni brzucha i nog, ale nie udalosie dokonczyc...

nastepnego dnia tez, rozmawial ze mna normalnie, ja bylem roztrzesiony ze sie cos wydalo, balem sie tego, ze zerwie kontakt. a on wydawal mi sie jakby nie bylna mnie zly, ale czasami ciezko go rozgryzc i nie wiem jak mialbym toi rozumiec

krystek_walikon - Pią 30 Sty, 2015

No to czym się przejmujesz, skoro wszystko na razie jest w porządku? Nie histeryzuj, tylko licz na kolejne takie udostępnienie przy sprzyjającej okazji ;]
kraszer - Pią 30 Sty, 2015

Przejmuje sie, bo chcialbym z nim o tym pogadac. Ale podkreslil ze chce o tym zapomniec, ze gdy bedzie impreza nie spimy juz razem, ze woli unikac takich sytuacji.

A boje sie tez, ze gdy z nim o tym pogadam, po prostu pomysli ze jestem juz calkiem powalony..

krystek_walikon - Pią 30 Sty, 2015

No to już trochę co innego piszesz, teraz dodajesz, że powiedział, że „gdy bedzie impreza nie spimy juz razem” i „że woli unikac takich sytuacji”. Siądź i ustal jedną wersję wydarzeń, bo będziemy dawać rady, a potem wprowadzisz nowe wątki i rady będą bez sensu.
kraszer - Pią 30 Sty, 2015

Ale to jest jedna wersja wydarzen, juz chyba wszystko opisalem - Jego slowa i zachowanie.
soohy4 - Pią 30 Sty, 2015

Jeśli to nie jest dla Ciebie ktoś bardzo ważny, to możesz spróbować postawić wszytko na jedną kartę i zapytać wprost. Jeśli jest inaczej, postępuj etapowo. Z wyczuciem. Oby wszystko się ułożyło jakoś. Powodzenia. :wink:
karol212 - Sob 31 Sty, 2015

To co się dzieje na tej stronie to mi się w głowie nie mieści, kiedyś wstawiłem zdjęcie swojego małego to odrazu 3 gejów do mnie pisało. Równość równością ale jak by mi któryś z moich kolegów takie coś zrobił to koniec przyjaźni i NIGDY w życiu bym nie chciał mieć z nimi kontaktu. Ja tego po prostu nie ogarniam jak można nie lubić wilgotnej cipeczki, ale dobra nie jestem w waszej sytuacji więc nie wiem. Róbcie co chcecie w zaciszu domowym, walcie się w kakao ale nie afiszujcie się z tym
kraszer - Sob 31 Sty, 2015

To po co wchodzisz?

Swoja droga - napisales - gdyby ktos Ci cos takiego zrobil... Ale on sam tez tego chcial..

Soohy4 jest wazny i to bardzo...

Rufus1 - Sob 31 Sty, 2015

kraszer, ja bym na Twoim miejscu, jak zależy Ci na jego przyjażni, udawał, że nie było tego zdarzenia i postępuj jak gdyby nigdy nic. Wiem, że on ci się podoba, ale on chyba nie chce przeżyć więcej takich sytuacji. Jak by chciał się z Tobą pobawić w łóżku to na pewno dałby ci jakieś sygnały, tak mi się wydaje.
kraszer - Sob 31 Sty, 2015

Tak jak wspomniałem nie mielismy okazji sie jeszcze spotkać po calej sytuacji, wiec nie wiem jak bedziemy sie zachowywać.

Ogólnie to byl dla mnie szok, to cos chyba musialo znaczyć, że powiedzial do mnie ''Możę dokończysz to co zacząłeś?'' ja wtedy w nerwach i lekko zszokowany zapytałem czy mam mu zrobić loda, potwierdził. Coś nierealistycznego, nieosiągalnego nagle stało się faktem. Nawrt pomógł mi ściągnąć jego bokserki. Miał wzwód. Nawet powiem, że mnie poprawiał: Powiedział, bym na razie nie używał rąk, działał samymi ustami, bym pieścił jądra..

Ja wiem jedno, cche nadal sie z nim przyjaźnić, nie chce tworzyć związku facet-facet, bawić sie w zazdrości itp. chcialbym po prostu od czasu do czasu sie z nim zabawic.

Mieliście podobne sytuacje?

Shnitzel - Wto 03 Lut, 2015

Sytuacja jest dziwna ale w zasadzie nei ma dobrego rozwiązania.
Po pierwszeo dpoweidz sobie czy ta wasza relacja nie była oparta wyłącznie o tym że on ci sie podoba i na niego masz ochotę. Ewidentnie to czuć i juz sam zaznaczasz wpierwszy zdaniu ten aspekt ze podobał ci się jako facet.
Dowodzi to ni mniej ni wiecej ze kreci cie też seksualnie. Żadne tłumaczenie ze nei jestes gejem, ze to tylko bi nie pomoże. Fakty sa takie że on cie kręci i tyle. a wiec interesują cię faceci.

Natomiast sama relacja. Zalezy czy coś was jeszcze łączyło. Jesli tak, zapomnij o tym i przejdź do porządku dziennego. Nie próbuj namawiać na powtórki ani nic. Zwłaszcza ze sam wystawił kontrę - nie śpimy razem.

Tym samym radzę przestać marzyć o jakiś układ ze mu possiesz raz na jakis czas.Dla niego to bedzie krępujące taka forma spotkań nawet jak by sę zgodził - dla ciebei - wyniszczające psychicznie bo bedziesz chciał wiecej i wiecej a on coraz mniej będzie tego chciał ze własnie w końcu zerwie kontakt. Dlatgo wydarzyło się, było, było miło. Koniec.

kraszer - Wto 03 Lut, 2015

Macie racje, chyba muszę o tym zapomnieć.

Za dużo razem przeżyliśmy, żeby zniszczyć to jednym wygłupem i moimi zachciankami. Bałem mu się powiedzieć o tym, że podobają mi się też faceci. Teraz jako jedyny o tym wie...

Zachowuje się normalnie, jakby nigdy nic, wiec mam nadzieję, że łatwo będzie mi również zapomnieć.

Martwi mnie jedynie fakt, że nie wiem co on sobie może teraz myśleć, że udawałem, że jestem człowiekiem o dwóch twarzach? Widywał mnie z dziewczynami w różnych sytuacjach, zresztą ja jego też.

Shnitzel - Sro 04 Lut, 2015

Pytanie czy zyjesz tak by ciebie widzieli inni czy żyjesz dla siebie? Mozesz byc bi, mozesz być gejem, moze to była fascynacja. Jednak za dłuo o tym rozmyslasz by to było jednorazowe. Wiec delikatnie mowiac, to siedzi w Tobie i wyjdzie prędzej czy poxniej.Przed swoimi potrzebami nie uciekniesz, mozesz je jedynie skanalizowac we własciwą stronę.
kraszer - Sro 04 Lut, 2015

Chyba żyje tak dla siebie, podobają mi sie kobiety tak samo jak facecu, racja wolałbym ukryc ta słabość do tych drugich, bo jakby nie patrzeć jest to nieźle zboczenir. Może gdy znajdę już ta jedyna z którą zacznę regularnie wspolzyc nie będę miał ochoty na wybryki.
6GhosT9 - Nie 08 Lut, 2015

Niestety kraszer, ale takie akcje zazwyczaj są jednorazowe i bardzo rzadko prowadzą do początku czegoś stałego... :(
Pepinek - Pią 13 Lut, 2015

Do usunięcia
kraszer - Sob 14 Lut, 2015

Jestem pewien, że nikomu tego nie powie. Nie byłby w stanie mnie tak zranić

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group