harold mckee - Sro 25 Paź, 2006 Temat postu: ulubione miejsca... jak sam temat wskazuje, a takowego nie widzialem chyba tu jeszcze, no chyba ze bardzo dawno, chodzi mi o miejsca w ktorych to robicie, ktore najbardziej Wam sprzyjaja  , mysle oczywiscie o miejscach - pomieszczeniach gdzie to robicie, nie miejsca na ciele kobiety
pozdrawiam. biggi82 - Sro 25 Paź, 2006 Nie mam wielkiego doświadczenia, ale zawsze lubiłem i będę lubił przytulne i miłe własne łóżeczko. Najlepiej się tam czuję. Za to wiem jakie miejsca chciałbym wypróbować: - przebieralnia w sklepie - las - hotel co najmniej trzygwiazdkowy (oczywiście w pokoju takiego hotelu  )
i wiele, wiele innych
I wiem, że te miejsce też uznałbym za ulubione
Joe_Kos - Sro 25 Paź, 2006 ojojoj różne miejsca były ....(m.in przebieralnia, prysznic, las, plaża) ale jest jeszcze wiele miejsc do wypróbowania.... ale oczywiście łóżko ---niezastąpiony przyjaciel skywalker - Sro 25 Paź, 2006 My robiliśmy to u mnie w domu na moim łóżku i u kumpla w jaccuzi a najbardziej chciałbym spróbować w pokoju nauczycielskim podczas lekcji :PP
harold mckee - Sro 25 Paź, 2006 OMG  taki to ma marzenia
skywalker - Sro 25 Paź, 2006 Wszystkiego trzeba spróbować
biggi82 - Czw 26 Paź, 2006
No na pewno nie będę tego robił stojąc w krowiej kupie
Spasuję 
harold mckee - Czw 26 Paź, 2006 a ja mam juz coraz mniejsa ochote czytac Twoje posty 
biggi82 - Czw 26 Paź, 2006
Żeby Ci czasem to zniesmaczenie bokiem nie wyszło. Przypominasz mi moją promotorkę. Cokolwiek, ktokolwiek powiedział - Ona się zawsze uczepiła. Cieszę się, że nie byłem jedyną taką osobą, do której miała uwagi ad języka, stylu zdań, tego jak i o czym człowiek się wypowiadał. Open Your mind Harold :]. Jak chcę to potrafię być kulturalnym .
harold mckee - Czw 26 Paź, 2006
widzisz a ja zyje w bogiej niesiwadomosci ze moj umysl jest otwarty, i ze kultura czlowieka to wyplywa sama z siebie, nie potrzeba jej zmuszac do pokazania sie na zewnatrz, Twoja promotrka miala sporo racji , styl jezyka swiadczy o czlowieku, duzo Ci o danej osobie powie, jak dla mnie malo co soba reprezentujesz, przepraszam ale takie jest moje zdanie, moze zle Cie oceniam ale narazie nie dajesz sie inaczej poznac..
pozdrawiam. Kilek - Sob 28 Paź, 2006 Ja waliłem konia wodmu, w lesie, na plaży, w wodzie(na srodku jeziora wieczorem), a ostatnio zrobiłem to w autobusie...ale była jazda i jaki szybki sputst. harold mckee - Sob 28 Paź, 2006
chodzilo mi raczej o miejsca stosunkow
Joe_Kos - Nie 29 Paź, 2006 hehehe |
