problemowy - Nie 04 Wrz, 2011 Temat postu: samoistny wytrysk? otóz, jestem prawiczkiem, jestem ze swoja dziewczyna juz pewien czas. Mam pewien problem, poniewaz, ostatnio podczas roznego typu pieszczot czy dluzszego calowania, moj penis sam eksploduje, bez zadnego dotykania go, mam orgasm, ale wytrysk jest taki jakby nie pelny, jak normalnie... denerwuje mnie to.. bo az strach myslec co bedzie gdy mialoby dojsc do seksu.. Bywa tez tak, ze podczas pieszczot/dluzszego calowania juz jest bardzo 'ciezko', a gdy dziewczyna zlapie mnie za krocze, to po chwili tez juz padam :/ Co moge zrobic? GordonGekko - Nie 04 Wrz, 2011 problemowy, z powodu dużego podniecenia w danej chwili, masz tzw. samoistny wytrysk, może jakiś trening, spróbuj o tym tak nie myśleć, podczas całowania. Hubertttus - Nie 04 Wrz, 2011 Ja bym to nazwał przedwczesnym wytryskiem,nie zdąrzysz jeszcze włożyć a tu już proszę ..... .A że nie pełny bo sie przerażaśz i ztąd nie eksplodujesz do końca.Jesteś młody i tak to sie zdaża ,musisz się mniej podniecać i krócej zabawiać. I trenować,trenować tomek9613 - Pią 16 Wrz, 2011 @problemowy a po wytrysku wciąż tak masz? ScottParker - Czw 10 Paź, 2013 Pozwolę odświeżyć sobie temat. Miałem podobny problem, potrafiłem dojść podczas gry wstępnej. Wydaje mi się, że moje problemy miały podłoże natury psychologicznej - bardzo stresowałem się podczas stosunku. Ostatnio trafiłem na portal http://eimpotencja.pl/przedwczesny-wytrysk.html na którym kupiłem preparat Priligy. Środek mi pomógł, nie mam już kłopotów z przedwczesnym wytryskiem i mogę cieszyć się normalnym, długim stosunkiem. sirtech - Sob 12 Paź, 2013 problemowy - jak idziesz do laski to przed wyjściem wytrzep kapucyna. Ja zawsze tak robiłem i nie miałem problemu ze wł. i koniec. Zawsze odstawialiśmy kilka kolejek, 3, 4 razy. Powodzenia |
